Polski Klub Kia Sorento

To trzeba być ogromnym amatorem off road i Vitary żeby to oglądać.

Błoto wciąga a Vitara to najtańsza metoda (moim skromnym zdaniem) aby móc powalczyć.

Wygląda ciekawie. Ja patrzyłem w budżecie do max 10 tys.
Pracuję w branży budowlanej, ciągam często 4 tony, bardzo często po jakiś nieutwardzonych drogach. Sorento to samochód do pracy. Nie mogę sobie pozwolić urwać czegoś podczas dobrej zabawy i poźniej tydzień stać.
Taka vitarka za parę tysi to wg mnie dobre rozwiązanie.
Jako że temat o coronce a nie vitarach to proponował bym zrobić coś odzielnego.
Swoją drogą to przez pandemie to ja w robocie mam niezłą pandemie zleceń na domki 35m2, w coraz to bardziej niedostępnych miejscach. Pomimo opon at nie raz wkleiłem kijanke.

Ciekawie? No może jak się spojrzy pod kontem jej historii w terenie. Drugie tyle trzeba włożyć żeby ja doprowadzić do stanu używalności. Chyba że chcemy wyjechać w teren tylko raz. Tyłka nie ma na czym posadzić. Uważam że nie za te pieniądze. Lepiej kupić taniej "cywilną" i przerobić.

To może prośba do admina o przeniesienie.
EDIT
Obawiam się, że cywilna plus przeróbki to będzie majątek. Reguła jest taka, że w takie przeróbki ładuje się kupę kasy, która jest nie do odzyskania przy sprzedaży. To bardzo zła wiadomość dla sprzedającego ale dobra dla kupującego. Taki samochód nie może ładnie wyglądać bo żal będzie go tyrać.

Zobaczymy jaka będzie Twoja opinia po obejrzeniu.

Stella sprzedaje taka vitare

Dzięki, pogadam z nim.