ZABYTKOWE MOSTY W STAŃCZYKACH - atrakcja na VII Zlocie
: niedziela, 29 lipca 2012, 17:46
ZABYTKOWE MOSTY W STAŃCZYKACH
Północne krańce Mazur należą do najrzadziej odwiedzanych zakątków kraju. Właśnie tu, wśród uroczych pagórków i łąk, za wsią Stańczyki, znajdują się potężne wiadukty nieczynnej linii kolejowej Gołdap - Żytkiejmy (31km). Mosty w Stańczykach są najwyższymi na linii i jednymi z najwyższych w Polsce. Długość - 200m i wysokość 36m. Konstrukcja żelbetowa, pięcioprzęsłowa o równych 15m łukach. Architektura charakteryzuje się doskonałymi proporcjami a filary ozdobione są elementami wzorowanymi na rzymskich akweduktach w Pont du Gard.
Gdy sprawdzaliśmy trasę przejazdu z Beatą i Vokalem w okolicach mostów nie było nikogo .
Mała wzmianka w gazecie lokalnej , że w tym miejscu odbędzie festyn zwany "pieczeniem sękacza" spowodował , że postanowiłem pojechać tam jeszcze raz .
Impreza była bardzo udana :
Mimo tłumów nie było kłopotów z zaparkowaniem..
Ciekawostką było , że można było kupić sobie kiełbasę i samemu ją sobie upiec na grillu
Ale cała frajda była w oglądaniu jak piecze się sękacz :
Sękacze i inne regionalne produkty można było zakupić w niezliczonych stoiskach :
( tu jest jedno danie co do którego mam mieszane uczucia ;) to na talerzyku z surówką , mam nadzieję , że Beata kiedyś uratuje honor regionu ......
i inne których nazw nawet nie jestem w stanie wymienić ..
Będąc w takim miejscu nie sposób nie obejrzeć największej atrakcji regionu : MOSTY W STAŃCZYKACH
Wstęp płatny...
Mosty są w rękach prywatnych .
Podobno już dawno by ich nie było , ponieważ gminę nie stać na remont ,a stan ich był tragiczny.
A mi się wydaje , że gminie się nie chciało , bo mosty za 4 zł od osoby są w stanie na siebie zarobić ...
Warto tam pojechać i to zobaczyć .
Naprawdę robi wrażenie
a jest to dopiero jedna z licznych atrakcji....
Północne krańce Mazur należą do najrzadziej odwiedzanych zakątków kraju. Właśnie tu, wśród uroczych pagórków i łąk, za wsią Stańczyki, znajdują się potężne wiadukty nieczynnej linii kolejowej Gołdap - Żytkiejmy (31km). Mosty w Stańczykach są najwyższymi na linii i jednymi z najwyższych w Polsce. Długość - 200m i wysokość 36m. Konstrukcja żelbetowa, pięcioprzęsłowa o równych 15m łukach. Architektura charakteryzuje się doskonałymi proporcjami a filary ozdobione są elementami wzorowanymi na rzymskich akweduktach w Pont du Gard.
Gdy sprawdzaliśmy trasę przejazdu z Beatą i Vokalem w okolicach mostów nie było nikogo .
Mała wzmianka w gazecie lokalnej , że w tym miejscu odbędzie festyn zwany "pieczeniem sękacza" spowodował , że postanowiłem pojechać tam jeszcze raz .
Impreza była bardzo udana :
Mimo tłumów nie było kłopotów z zaparkowaniem..
Ciekawostką było , że można było kupić sobie kiełbasę i samemu ją sobie upiec na grillu
Ale cała frajda była w oglądaniu jak piecze się sękacz :
Sękacze i inne regionalne produkty można było zakupić w niezliczonych stoiskach :
( tu jest jedno danie co do którego mam mieszane uczucia ;) to na talerzyku z surówką , mam nadzieję , że Beata kiedyś uratuje honor regionu ......
i inne których nazw nawet nie jestem w stanie wymienić ..
Będąc w takim miejscu nie sposób nie obejrzeć największej atrakcji regionu : MOSTY W STAŃCZYKACH
Wstęp płatny...
Mosty są w rękach prywatnych .
Podobno już dawno by ich nie było , ponieważ gminę nie stać na remont ,a stan ich był tragiczny.
A mi się wydaje , że gminie się nie chciało , bo mosty za 4 zł od osoby są w stanie na siebie zarobić ...
Warto tam pojechać i to zobaczyć .
Naprawdę robi wrażenie
a jest to dopiero jedna z licznych atrakcji....