Narty, golf i zagle!
Moderator: Moderator
-
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 25 maja 2011, 19:50
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2010
- Kolor: braz
- Przebieg (km.): 22
- Inny Samochód: fiat
- Kontaktowanie:
Narty, golf i zagle!
Witam. To i ja dorzucę moje hobby bo widzę ze takich (poza snowbordem) jeszcze nie ma.
1 Narty. Dopiero 5 lat temu rozpocząłem przygodę z deskami i od tamtego czasu tylko czekam z wytęsknieniem zimy. moje sorento zostało kupione pod tym katem także aby nie bać się wypadów zimowych i zakopywania w sniegu. Początek sezonu zawsze na weekend do Świeradowa - w mojej ocenie najbliższy ośrodek ze szczecina. O 0600 ruszamy z pod domu i o 1000 zakładamy już narty pod wyciągiem. Potem Austria albo Wlochy.
2. W golfa gram od 2009 w Binowo Park ale dopiero od niedawna postanowiłem pograć intensywniej i polepszyć wynik. Nie mam jeszcze oficjalnego handycapu ale pole 9 dołkowe potrafię przejść w 37 uderzeniach (zdarza sie ;-P). W bagażniku Sorento torba z kijami i wózek golfowy się idealnie mieszczą.
3. Na żaglach pływam od początku liceum. (czyli dawno dawno temu). Kiedyś mnie to mocno pasjonowało teraz po prostu lubię. jeżeli już to jeziora. Ulubione to J Drawsko. Morze uważam że należny pozostawić profesjonalistom.
1 Narty. Dopiero 5 lat temu rozpocząłem przygodę z deskami i od tamtego czasu tylko czekam z wytęsknieniem zimy. moje sorento zostało kupione pod tym katem także aby nie bać się wypadów zimowych i zakopywania w sniegu. Początek sezonu zawsze na weekend do Świeradowa - w mojej ocenie najbliższy ośrodek ze szczecina. O 0600 ruszamy z pod domu i o 1000 zakładamy już narty pod wyciągiem. Potem Austria albo Wlochy.
2. W golfa gram od 2009 w Binowo Park ale dopiero od niedawna postanowiłem pograć intensywniej i polepszyć wynik. Nie mam jeszcze oficjalnego handycapu ale pole 9 dołkowe potrafię przejść w 37 uderzeniach (zdarza sie ;-P). W bagażniku Sorento torba z kijami i wózek golfowy się idealnie mieszczą.
3. Na żaglach pływam od początku liceum. (czyli dawno dawno temu). Kiedyś mnie to mocno pasjonowało teraz po prostu lubię. jeżeli już to jeziora. Ulubione to J Drawsko. Morze uważam że należny pozostawić profesjonalistom.
-
- moja ranga
- Posty: 153
- Wiek: 51
- Rejestracja: czwartek, 24 lutego 2011, 13:00
- Skąd jesteś: Warszawa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 107000
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
Ad.1 narty do czasu zerwania wiązadła w kolanie też lubiłem.
Ad 2. jeśli chodzi op golfa to tylko taki jako ubranko
Ad. 3 a o żaglach mogę długo i namiętnie. Od trzeciego roku życia prawie każde wakacje na mazurach do 24 roku życia potem pojezierze iławsko-ostródzkie na zmianę z mazurami. Czyli jestem pełna gębą żeglarz szuwarowo-bagienny.
Ad 2. jeśli chodzi op golfa to tylko taki jako ubranko
Ad. 3 a o żaglach mogę długo i namiętnie. Od trzeciego roku życia prawie każde wakacje na mazurach do 24 roku życia potem pojezierze iławsko-ostródzkie na zmianę z mazurami. Czyli jestem pełna gębą żeglarz szuwarowo-bagienny.
Dobry polityk musi umieć przepowiedzieć, co będzie się działo jutro, za tydzień czy za rok
i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło, to co przepowiedział
i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło, to co przepowiedział
-
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 25 maja 2011, 19:50
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2010
- Kolor: braz
- Przebieg (km.): 22
- Inny Samochód: fiat
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
W trakcie bolesnego procesu uczenia sie nart tez mialem bardzo bolesny wypadek. W czasach gday jeszcze nie mialem wlasnego sprzetu gosc w wypozyczalni ustawil mi wypiecia na 10!! a ja dopiero jezdzilem plugiem all the way down. No i wyrabalem sie w tym plugu na py.... oczywiscie narta sie nie wypiela a kolano mi zatrzeszczalo ale jakos odalo sie odkrecic noge z narta i nie strzelilo.
Teraz jak szybko jezdze to moze wywrotki wygladaja bardziej kaskanersko ale sa czyste pod wzgledem urazow. Predkosc plus odpowiednie wypiecie.
Wlasnie na mazurach jeszcze nie bylismy. Dobry pomysl zeby pojechac na zagle z malym synkiem....
Teraz jak szybko jezdze to moze wywrotki wygladaja bardziej kaskanersko ale sa czyste pod wzgledem urazow. Predkosc plus odpowiednie wypiecie.
Wlasnie na mazurach jeszcze nie bylismy. Dobry pomysl zeby pojechac na zagle z malym synkiem....
- marcelo8
- ASSISTANCE
- Posty: 647
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 22:41
- Skąd jesteś: Kielce
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Rok: W PLANACH
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
odp.1 po operacji kolana doopa z desek, tylko żona i dzieci a ja do bacówki hihihih
odp.2 nie mam w pobliżu pola a chętnie bym spróbował
odp.3 żagle to moja pasja i druga miłość. nie wyobrażam sobie żeby raz do roku nie być na mazurach. w tym roku pierwszy pobyt od 16 lipca na tydzień a potem od 28 sierpnia również na tydzień. ale skoro widzę zainteresowanie u innych to może jakieś małe regaty w większej ilości żaglówek??
4. bilard to też moje hobby: poll8
odp.2 nie mam w pobliżu pola a chętnie bym spróbował
odp.3 żagle to moja pasja i druga miłość. nie wyobrażam sobie żeby raz do roku nie być na mazurach. w tym roku pierwszy pobyt od 16 lipca na tydzień a potem od 28 sierpnia również na tydzień. ale skoro widzę zainteresowanie u innych to może jakieś małe regaty w większej ilości żaglówek??
4. bilard to też moje hobby: poll8
-
- moja ranga
- Posty: 153
- Wiek: 51
- Rejestracja: czwartek, 24 lutego 2011, 13:00
- Skąd jesteś: Warszawa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 107000
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
Marecelo to ja tez tak teraz na nartach "jeżdże" żona z dziećmi na stok a ja do knajpy.
A na żagle teraz to we wrześniu z kumplami podziczeć, fotki z dziczenia na moim wątku o hobby
A na żagle teraz to we wrześniu z kumplami podziczeć, fotki z dziczenia na moim wątku o hobby
Dobry polityk musi umieć przepowiedzieć, co będzie się działo jutro, za tydzień czy za rok
i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło, to co przepowiedział
i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło, to co przepowiedział
- marcelo8
- ASSISTANCE
- Posty: 647
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 22:41
- Skąd jesteś: Kielce
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Rok: W PLANACH
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
Raciak pisze:Marecelo to ja tez tak teraz na nartach "jeżdże" żona z dziećmi na stok a ja do knajpy.
A na żagle teraz to we wrześniu z kumplami podziczeć, fotki z dziczenia na moim wątku o hobby
no ja też zahaczam o wrzesień. zgadajmy sie na privie co do terminu i skąd. może jakieś spotkanie integracyjne?
PS. płynie ze mną Adimo i Admin (mam nadzieję)
-
- możesz mi ufać
- Posty: 1227
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 12:27
Re: Narty, golf i zagle!
Sorentownik a jaki jest par tego pola 9 dołkowego ?? ja gram trochę ale niestety sezon coraz bliżej i przez to brak czasu.
-
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 25 maja 2011, 19:50
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2010
- Kolor: braz
- Przebieg (km.): 22
- Inny Samochód: fiat
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
wrzesień brzmi dobrze bo tylko wtedy mam czas na żagle.
Tomek338--> to pole ma par 29 wiec w najlepszym wypadku udaje mi sie zrobic par plus 8
Tomek338--> to pole ma par 29 wiec w najlepszym wypadku udaje mi sie zrobic par plus 8
-
- jestem
- Posty: 15
- Wiek: 60
- Rejestracja: niedziela, 14 listopada 2010, 21:22
- Skąd jesteś: orzesze
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2006
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 300000
- Inny Samochód: SORENTO III 3,3 V6
- Twoje poprzednie Sorento: SORENTO 2005 3,5 V6
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
Narty o tak zimą zimowe , jednak najlepiej latem wodne .
Żeglarstwo proponuję połączyć z motorowodniactwem , na pewno też kilku zainteresowanych się znajdzie (choć to podobno dwie sprzeczności )
Może znajdą się jacyś kibice siatkówki .
Żeglarstwo proponuję połączyć z motorowodniactwem , na pewno też kilku zainteresowanych się znajdzie (choć to podobno dwie sprzeczności )
Może znajdą się jacyś kibice siatkówki .
to ja
-
- moja ranga
- Posty: 153
- Wiek: 51
- Rejestracja: czwartek, 24 lutego 2011, 13:00
- Skąd jesteś: Warszawa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 107000
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
stroko kawa nie wyklucza herbaty - jak to było na pewnej reklamie w kontekście żaglówek i motorówek
Dobry polityk musi umieć przepowiedzieć, co będzie się działo jutro, za tydzień czy za rok
i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło, to co przepowiedział
i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło, to co przepowiedział
-
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 25 maja 2011, 19:50
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2010
- Kolor: braz
- Przebieg (km.): 22
- Inny Samochód: fiat
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
dwa lata temu próbowaliśmy narty wodne. O ile moja zona śmigała az milo to mnie silnik za cholerę nie mógł wyciągnąć z wody ;-P. Żagle czy silnik obydwie opcje nie sa mi obce i popieram.
- pikkolo
- coś umiem
- Posty: 641
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:28
- Skąd jesteś: Krakoofek
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: szary/szary
- Przebieg (km.): 266666
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
ja od czasu urazu kolan nie jeżdżę na nartach ale pod tym względem snowboard jest mniej urazowy i spokojnie sobie śmigam.
pikkolo
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
-
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 25 maja 2011, 19:50
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2010
- Kolor: braz
- Przebieg (km.): 22
- Inny Samochód: fiat
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
kumpel tez sobie po wodzie rozwalił kolano no i po operacji teraz tylko snowboard. Widze ze jest nas kilku wiec Integra narciarska/sorentowa wskazana. Styczeń i luty będę się starał jak najwięcej pojeździć.
- Adimo
- coś umiem
- Posty: 749
- Wiek: 54
- Rejestracja: czwartek, 4 marca 2010, 21:48
- Skąd jesteś: Gruta
- Silnik: 2.4 i (174KM)
- Skrzynia: nie mam
- Napęd: nie mam
- Rok: W PLANACH
- Inny Samochód: Isignia
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
Ja nogi jeszcze mam całe, więc piszę się na wypad np. do Włoszech, Austrii z deskami.
-
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 25 maja 2011, 19:50
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2010
- Kolor: braz
- Przebieg (km.): 22
- Inny Samochód: fiat
- Kontaktowanie:
Re: Narty, golf i zagle!
Adimo pisze:Ja nogi jeszcze mam całe, więc piszę się na wypad np. do Włoszech, Austrii z deskami.
To będziemy trzymać kontakt i intensyfikować starania jesienią. Mysle ze Austria lepsza. Bliżej i taniej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości