Polski Klub Kia Sorento

Dzisiaj wracając od Orła byłem świadkiem takiego zdarzenia .
Dziwne , że za tym tirem stało auto osobowe z wgniecionym bagażnikiem.

Ewidentna wina Volvo, po najechaniu na tył osobówki, zawinął i próbował uciekać z miejsca zdarzenia

eMeR widziałeś to zdarzenie? ze tak piszesz? Bo ja myślę ze kierowca Volvo próbował uniknąć zderzenia i dlatego zjechał na bok (do rowu)

Moim zdaniem, to nie jest klasyczne najechanie, uszkodzony jest raczej bok ciągnika, ale na ucieczkę do rowu sądząc po ustawieniu całego składu też to nie wygląda

Adasko555 nie mam pojęcia z jakiego powodu to Volvo ma uszkodzenia, tak sobie kontem pluję. Zdarzenie widział Admin, myślałem, że to zagadka na wieczór i jakiego browara wygram , więc tak sobie dedukuję. Chociaż patrząc na uszkodzenia ciężarówki, to osobówka, jeśli z takowąż miała zdarzenie, nie powinna mieć wgniecenia na klapie, ale raczej klapę na tylnej kanapie.
A tak w ogóle to w zasadzie widziałem już tyle uszkodzonych pojazdów, że jak na nie, patrzę to mało mnie obchodzi co się stało, ale bardziej co nadaje się do wymiany?, co do naprawy? i ile ewentualnie można na tym zarobić takie skrzywienie zawodowe

Miejsce w/w zdarzenia znajduje się bezpośrednio przed fotoradarem.Osobówka zwolniła do 50km/h,a volvo nie.Ot i cała zagadka

Ja dziś stałam w korku, bo jak wracałam z poligonu w Bieszczadach - paliło się - chyba Punto - spłonęło doszczętnie, strasznie to wyglądało - nie chciałam robić zdjęć - podobno zapalił się nagle, po wyjechaniu, na bardzo stromą górkę.

Od 2:16

Z ostatniej chwili w Warszawie.

Na Białołęce ledwie chlusnęło i po 5 minutach sucho.
Coś tam u was musiało się przytkać

Wystarczy żeby wczoraj trochę popadało w Warszawie i już jest sporo roboty z wyciąganiem aut z zasp.
Ale jako właściciele Sorento wozimy ze sobą liny i łopaty, no bo jakie inne auto zawsze udziela pomocy ...

Bardzo się chamowi śpieszyło, wyjechał gdzieś z za mnie , ja kierunek od dawna włączony, czekałem , aż się ciągła skończy
Nie przeszkadzało to wieśniakowi, że wszyscy chcą tam jechać, na drogim filmiku widać, skąd się wziął, i że wczęsniej podczas mojego i innych hamowania , o malo nie wjechał w d.... X-Traila , że przejechał przez ciągłą i na wydrę wjechał mi przed nos
A dzisiaj, o mało nie skasowałem sobie rogu Już widziałem jak go trącam, już był tuż tuż, już witał się z gąską i uciekł , skubaniec no z przed samego koła uciekł hehehe

http://www.youtube.com/watch?v=oYJ2fr3pIUM

http://www.youtube.com/watch?v=RcndYRthtt0

http://www.youtube.com/watch?v=a5OeT4ykwbw

Student,ty strasznie głośny ten klakson masz

W dużym aucie musi być głośny , jak się zjara któryś, to będę szukał jeszcze głośniejszych hehehe