Polski Klub Kia Sorento

Po trzech latach użytkowania zestawu Xenonów przyszła pora na podsumowanie.

Model XENON SUPER VISION HID HEAD LAMP H7 , barwa 6000K .
Zakupiony został w jednym ze sklepów w Warszawie za 150 zł .



Wczoraj wymieniłem przepalony żarnik



tu chwilę po wymianie.



Po odejściu kilku kroków od auta od razu zauważyłem, że jedno różni się od drugiego lekko barwą, to starsze wpadało lekko w czerwień , dlatego zawsze należy wymieniać dwa na raz.
Przez okres eksploatacji jest to druga wymiana , czyli jeden żarnik wytrzymuje półtora roku .





Koszt żarnika to 23 zł .

Wymiana trwała ok 15 minut z czego najdłużej trwało wyjęcie i założenie lampy.

Zaraz,zaraz, gdzie to niby widać różnicę w barwie, skoro na 1 zdjęciu zapalone jest światło drogowe, a na 2 mijania

Pierwsze zdjęcie przedstawia lampę z przepalonym żarnikiem a drugie tuż po wymianie.
Nie dawałem zdjęć obu lamp , ponieważ obiektyw nie jest w stanie wykryć różnicy , natomiast jak ja stanąłem przed autem to widziałem , że jedna lampa , ta starsza ,świeci inną barwą , bardziej wpada w czerwone.
Ale proszę wstawiam zdjęcie .

...I poprawiłeś w poście z " widać " na " zauważyłem ", ale się czepiam od rana

A ja się czepię jeszcze bardziej i konsekwentnie twierdzę, że zabierałbym dowód rejestracyjny za "Hidy z bazaru"
To rozwiązanie niezgodne z prawem i niebezpieczne dla innych użytkowników drogi... ( żarówka nie przystosowana konstrukcyjnie do odbłyśnika )... chyba nie powinniśmy popierać inicjatyw takich "tuningów".

Wydaje mi się, że tam nie ma odbłyśnika .
Sprawdzę przy najbliższej okazji.

tu jest to wszystko opisane względem prawa :

http://forumprawne.org/dyskusja-ogolna/ ... omocy.html

"Odbłyśnik" był pewną przenośnią...
Fakty są takie:
- Lampa przeznaczona do żarówki H7,
- wpakowana lampa wyładowcza ( xenon )produkcji chińskiej bez homologacji...
Konsekwencja:
- natychmiastowe zabranie dowodu podczas ( przytomnej ) kontroli na drodze.
- Odmowa podbicia przeglądu rejestracyjnego. Pisze o uczciwym przeglądzie a nie "po znajomości"
- brak ochrony OC podczas kolizji, ponieważ pojazd nie jest zgodny z homologacją producenta.
Jest coraz więcej kancelarii na usługach ubezpieczycieli które szukają takich okazji.

Ponawiam pytanie: jest się czym chwalić ?

Dzięki jak zwykle konstruktywna dyskusja zaowocowała artykułem :
viewtopic.php?f=222&t=9104&p=121591#p121591

Admin pisze:Dzięki jak zwykle konstruktywna dyskusja zaowocowała artykułem :
viewtopic.php?f=222&t=9104&p=121591#p121591

I super
Tak to rozumiem !
Teraz wszystko jasne i czytelnie napisane.