Odgłos spod maski pracującego (prawdopodobnie) paska. Który do wymiany?

[kiprak]

Po odpaleniu auta, spod maski dobiega świst/odgłos pracującego paska, tak to subiektywnie odbieram. Po krótkim czasie i przejechaniu dosłownie kilometra całkowicie zanika. Czy do wymiany jest jakiś pasek, który?

[papug]

Spróbuj prysnąć odrobiną wody na piszczący pasek, jak umilknie to masz winowajcę.U mnie po wymianie na nowy potrafił od czasu do czasu popiszczeć, mocniejsze naprężenie załatwiło problem.

[kiprak]

Jest to wg Ciebie ten widoczny gołym okiem pasek? Może wymaga wymiany?

[papug]

Jeżeli stwierdzisz, że to piszczy pasek, więc do wymiany. Widoczne paski są dwa. Jeden od wału do alternatora, drugi w stronę pompy wspomagania.Gdybym miał wymieniać to dwa jednocześnie ,koszt nie wielki a robota jedna.

[kiprak]

Czy zużycie paska może powodować sporadyczne, nagłe problemy ze wspomaganiem np. podczas manewrów na postoju?

[Karpik91]

Kaśka o tym samym pomyślałem
Ale dobrze, że Kiprak chce usunąć wszystkie usterki. Czekam tylko na post, w ktorym napisze o pozbyciu się którejkolwiek z usterek
Powodzenia

[kiprak]

No, widzę dozujesz napięcie odcinkami

Tak jest ciekawiej, metoda przyczynowo - skutkowa. Być może jedno wynika z drugiego. Zastanawia mnie kwestia paska pompy wspomagania. Czy on, jeśli zużyty, może się ślizgać i powodować chwilowe niedomaganie wspomagania? Na forum pojawił się wątek dotyczący chwilowych problemów ze wspomaganiem, obwiniano m.in. zegary, jeśli dobrze pamiętam.

[hawerek]

Zegary nie były przyczyną niedziałania wspomagania, gdzieś doczytałeś ale nie do końca. Chodziło o uszkodzenie pewnego rezystora w liczniku przez który przechodził sygnał prędkości pojazdu do innych odbiorników np. tempomat czy sterownika wspomagania. Ale uszkodzenie to powodowało, że wspomaganie nie byłoby ograniczane (osłabiane) podczas szybszej jazdy - ale to tylko dotyczy wersji EX. A tak normalnie by działało z pełną siłą.
Wymień po prostu ten pasek bo jak już jest zużyty to tego wymaga i dobrze go naciągnij. Za słabe naciągnięcie będzie powodowało piszczenie i przepuszczanie wspomagania. Do tego może konieczne jest wymienienie płynu wspomagania i to koniecznie na PSF.

[piroman]

Wcale nie koniecznie płyn wspomagania PSF
Tutaj w ostatnim poście trochę wyjaśninia
viewtopic.php?f=46&t=1869&start=60#p203051

[kiprak]

Czyli jak piroman, zastosowałeś się do tego wyjaśnienia? Tylko Ty, czy inni również?

[piroman]

Za chwilę wlewam Motul Multi ATF bo mam pod ręką. Opinie na forum są różne. Większość stosuje się do zaleceń producenta czyli PSF III, czego nie można zanegować bo jest to właściwe postępowanie. Inna sprawa że płyny ATF klasy dexron II i III to to samo z tym że III jest nowocześniejsza (ma lepsze właściwości antyoksydacyjne).

[kiprak]

Jeżeli stwierdzisz, że to piszczy pasek, więc do wymiany. Widoczne paski są dwa. Jeden od wału do alternatora, drugi w stronę pompy wspomagania.Gdybym miał wymieniać to dwa jednocześnie ,koszt nie wielki a robota jedna.

Wracając jeszcze do pasków. Psikałem wodą, piszczenie na chwilę ustawało. Miałeś rację. Problem prawdopodobnie dotyczy tego paska po prawej stronie, zaraz niedaleko akumulatora. Szukam numerów seryjnych tych obu pasków. Znalazłem ten od wspomagania, a drugi? Przeszukuję https://www.kiapartsnow.com/2003-kia-sorento-parts.html, ale nie mogę go zlokalizować.

https://www.kiapartsnow.com/parts-list/ ... PNC=57161B

5657111.png (38.41 KiB) Przejrzano 765 razy

To byłby ten od wspomagania (26), jeden z tych widocznych. Szukam drugiego, pomożecie?

[diodalodz]

Zamontuj pasek BANDO i będziesz miał ciszę .

[kiprak]

Nie przyglądałem się jeszcze marce paska, wydawałoby się, że nie ma żadnej różnicy. Być może BANDO są rzeczywiście dobre. Na razie próbuję ustalić numery katalogowe obydwu.

[kiprak]

Masz rację. :/ Muszę spróbować po nr VIN, albo znaleźć inną "szukajkę" do części zamiennych. W tej prawdopodobnie nie ma wyboru innego silnika.