3,5 V6 niepokojące pukanie spod maski.

Naprawa, regulacja, usterki, porady, spostrzeżenia. Również układ chłodzenia i wydechowy

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
BuchuOEM
moje konto
moje konto
Posty: 177
Wiek: 33
Rejestracja: niedziela, 22 października 2017, 12:46
Skąd jesteś: Pałuszyce
Silnik: nie mam
Skrzynia: nie mam
Napęd: nie mam
Rok: nie mam
Inny Samochód: Fiat UNO
Has thanked: 8 times
Been thanked: 6 times
Kontaktowanie:

3,5 V6 niepokojące pukanie spod maski.

#1 Postautor: BuchuOEM » sobota, 23 grudnia 2017, 12:39

Cześć.
Wesołych świąt!
Mi coś właśnie zaczęło wesoło pukać.
Nie każe wróżyć jak coś więcej wymyślę to dopiszę a narazie.
Po wymianie wszystkich łożysk w rolkach, kółka alternatora, napinaczy, rolek, pasków, pompy wody, rozrządu i wszystkiego co jest z przodu silnika pospawałem wydech (zmieniony krótki łącznik elastyczny).
Cisza jak w S klasse. Ale stojąc przed autem słychać stukanie - głośne stukanie z pod maski (wyrzuciłem z niej wytłumienie bo było potargane i kruszyło się na motor).
Otwieram, patrzę, słucham - ewidentnie coś puka. Tylko na zimnym silniku. IMO stojąc przed kruszyną patrząc na silnik brzmi jak by z za prawej głowicy od strony ściany grodziowej. A może ciut niżej.
Brzmi trochę jak panewka :shake: , albo jak by jakiś zawór tłukł :nono: ale nieee to zdecydowanie niżej. :(
Choroba teraz mam już ciepłe auto zobaczę jeszcze pod wieczór może coś nagram i wrzucę. Ale obecnie kruszyna mi cały dzień zepsuła (trzeba było nie jechać na spowiedź :palm: albo pokutnie iść z buta tek kilka km ).
Ostatnio zmieniony sobota, 23 grudnia 2017, 16:51 przez BuchuOEM, łącznie zmieniany 3 razy.
Jeździjmy tak aby było nas więcej, nie mniej.

Awatar użytkownika
hawerek
Jestem
Jestem
Posty: 2085
Wiek: 44
Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2006
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 180000
Inny Samochód: Seat Leon FR
Has thanked: 4 times
Been thanked: 31 times
Kontaktowanie:

Re: 3,5 V6 dziwne pukanie z silnika.

#2 Postautor: hawerek » sobota, 23 grudnia 2017, 14:47

U mnie też się zdarza, że coś puka z rana i stawiam na hydropopychacz. Mimo tego, że część u Orła była wymieniana to znalazła się jakaś po czasie co puka. Ale sprawdź coś takiego: po odpaleniu jak puka to zgaś na chwilę silnik i odpal ponownie. Jeżeli to popychacz to powinien przestać. U mnie to działa za każdym razem. Jak tak nie zrobię to puka aż prawie do rozgrzania silnika.
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan

Awatar użytkownika
BuchuOEM
moje konto
moje konto
Posty: 177
Wiek: 33
Rejestracja: niedziela, 22 października 2017, 12:46
Skąd jesteś: Pałuszyce
Silnik: nie mam
Skrzynia: nie mam
Napęd: nie mam
Rok: nie mam
Inny Samochód: Fiat UNO
Has thanked: 8 times
Been thanked: 6 times
Kontaktowanie:

Re: 3,5 V6 niepokojące pukanie z pod maski.

#3 Postautor: BuchuOEM » sobota, 23 grudnia 2017, 16:43

Dobra.
Sytuacja wygląda tak to nie silnik :)
Gorzej, że to coś ze skrzynią.
W pozycji P i N jest cisza.
W pozycji D i R jest głośne pukanie. :bye2:
Wydaje mi się, że przed zmianą oleju i filtra tego nie było, ale nie dam głowy bo prawie nie jeździłem przed wyminą i miałem rozwalony tłumik elastyczny więc tylko jego było słychać.
Jeździjmy tak aby było nas więcej, nie mniej.

Awatar użytkownika
hawerek
Jestem
Jestem
Posty: 2085
Wiek: 44
Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2006
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 180000
Inny Samochód: Seat Leon FR
Has thanked: 4 times
Been thanked: 31 times
Kontaktowanie:

Re: [b]3,5 V6 niepokojące pukanie z pod maski.[/b]

#4 Postautor: hawerek » sobota, 23 grudnia 2017, 17:53

Nie bądź takim pesymistą, pierw dokładnie posprawdzaj a dopiero się załamuj.
Czy puka Ci tylko jak stoisz w miejscu na D lub R czy jak się normalnie poruszasz. Silnik po włączeniu biegu i trzymaniu na hamulcu jest pod dużym obciążeniem, coś jak byś w manualu stał na hamulcu i jednocześnie na pół-sprzęgle. Skoro pisałeś, że wymieniałeś łącznik elastyczny rury wydechowej - to może być tu przyczyna np. krzywego w spawania a silnik pod obciążeniem przenosi drgania na wydech i to on puka pod spodem (może nawet w okolicach skrzyni). Poproś kogoś niech siedzi w aucie na hamulcach włącz bieg a ty nasłuchuj pod spodem gdzie to puka i odciągaj wydech w różnych kierunkach, bo na wstępie tu bym szukał problemu. A tym bardziej na zimnym może być odczuwalne bo na ssaniu silnik ma około 1200-1300 obrotów/min i na biegu wyhamowujesz go do około 800 obr/min czyli zapewniasz mu duże obciążenie. Na ciepłym różnica jest dużo mniejsza bo około z 900 na 800.
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan


Wróć do „Silniki benzynowe i LPG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości