Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Moderator: Moderator
- anna
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 26 września 2018, 11:29
- Skąd jesteś: Sopot
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 225000
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Witam wszystkich Z góry zaznaczam, że jestem laikiem w sprawach silnikowych...
W lipcu tego roku zakupiłam sprowadzone z Holandii Sorento z 2007r, silnik 3.3 v6 z instalacją Vialle. Po zakupie pojechałam na wymianę oleju (zalany został Total 5W40), amortyzatorów i wahaczy. Wszystko było ok, mechanicy zapewniali że auto jest w dobrym stanie.
Od wymiany oleju przejechałam ponad 4 tys km (długie trasy, w tym ponad 1200km z ciężką przyczepą), nie zauważyłam nic niepokojącego, według mnie silnik pracował prawidłowo.
W trakcie serwisu gazu, pan mechanik oznajmił, że słyszy stukające panewki w silniku. Pojechałam więc do warsztatu, gdzie poprosiłam o sprawdzenie panewek. Po zdjęciu miski, okazało się że znajdują się w niej skrawki metalu oraz brakowało 2 litrów oleju.
Mechanik stwierdził że to fragmenty panewek, w połączeniu z takim zużyciem oleju oznacza to, że silnik wymaga poważnego remontu a on się tego nie podejmie. Nie rozbierał nawet silnika, więc nie mam pojęcia co dokładnie zostało uszkodzone...
Czy te kawałki metalu to faktycznie skrawki panewek? Czy silnik jest jeszcze do odratowania czy powinnam szukać czegoś na zamianę?
W lipcu tego roku zakupiłam sprowadzone z Holandii Sorento z 2007r, silnik 3.3 v6 z instalacją Vialle. Po zakupie pojechałam na wymianę oleju (zalany został Total 5W40), amortyzatorów i wahaczy. Wszystko było ok, mechanicy zapewniali że auto jest w dobrym stanie.
Od wymiany oleju przejechałam ponad 4 tys km (długie trasy, w tym ponad 1200km z ciężką przyczepą), nie zauważyłam nic niepokojącego, według mnie silnik pracował prawidłowo.
W trakcie serwisu gazu, pan mechanik oznajmił, że słyszy stukające panewki w silniku. Pojechałam więc do warsztatu, gdzie poprosiłam o sprawdzenie panewek. Po zdjęciu miski, okazało się że znajdują się w niej skrawki metalu oraz brakowało 2 litrów oleju.
Mechanik stwierdził że to fragmenty panewek, w połączeniu z takim zużyciem oleju oznacza to, że silnik wymaga poważnego remontu a on się tego nie podejmie. Nie rozbierał nawet silnika, więc nie mam pojęcia co dokładnie zostało uszkodzone...
Czy te kawałki metalu to faktycznie skrawki panewek? Czy silnik jest jeszcze do odratowania czy powinnam szukać czegoś na zamianę?
- gczarkowski1
- możesz mi ufać
- Posty: 1057
- Wiek: 49
- Rejestracja: niedziela, 11 marca 2018, 20:50
- Skąd jesteś: Mazowieckie
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Rok: nie dotyczy
- Inny Samochód: VOLVO/MERCEDES/ VW
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Koleżanko, na moje oko to wygląda jak skrawki metalu z wiertła ,tylko jak by miały się tam dostać
Ostatnio zmieniony piątek, 28 września 2018, 07:26 przez gczarkowski1, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Kurcze, też bym tak powiedział... fakt, że ostatni raz widziałem efekty wywalonych panewek 20lat temu i z Poloneza, ale to tak raczej nie wyglądało...
- anna
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 26 września 2018, 11:29
- Skąd jesteś: Sopot
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 225000
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Jeżeli te wióry to nie panewki, czy mogą to być pozostałości po jakichś starych naprawach? Tylko czy wtedy nie powinny one zostać usunięte wraz ze spuszczeniem starego oleju?
O czym może świadczyć tak duże zużycie oleju (2 litry na 4 tys km)?
O czym może świadczyć tak duże zużycie oleju (2 litry na 4 tys km)?
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Kurde, takie ładne auto i ktoś tak nieudolnie rzeźbił ?
Jak najszybciej daj to auto na przegląd do kogoś kto się zna. Trzeba go dokładnie sprawdzić co w nim zostało jeszcze spaprane. Bo inaczej tak jeździć z takim ubytkiem oleju to masakra dla auta.
Ja bym zrobił te 450 km w 5 godzin i dał auto do sprawdzenia do Orła.
Ostatnio , jak wstawiałem tam silnik do przeglądu miałem okazję podziwiać piękne 3.8.
Jak najszybciej daj to auto na przegląd do kogoś kto się zna. Trzeba go dokładnie sprawdzić co w nim zostało jeszcze spaprane. Bo inaczej tak jeździć z takim ubytkiem oleju to masakra dla auta.
Ja bym zrobił te 450 km w 5 godzin i dał auto do sprawdzenia do Orła.
Ostatnio , jak wstawiałem tam silnik do przeglądu miałem okazję podziwiać piękne 3.8.
- Załączniki
-
- IMG_20180914_092531~01.jpg (160.43 KiB) Przejrzano 1501 razy
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Ustaliłeś co z tym olejem się dzieje? Spala się, wycieka? Jeśli te kawałki metalu miałyby być panewkami, to byś słyszał nie lekkie stukanie, a walenie jak młotkiem. Niekoniecznie wypłynęłyby razem z olejem przy jego wymianie. Raczej zostałyby właśnie na dnie miski, bo są za ciężkie. To nie opiłki, a wióry.
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- dobry jak...
- Posty: 815
- Wiek: 43
- Rejestracja: środa, 14 września 2016, 13:40
- Skąd jesteś: Hrubieszów
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Kolor: Hmmm
- Inny Samochód: Star 266
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 26 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Trochę silników rozebrałem - nie wszystkie złożyłem ...
Ale to raczej motory z okresu wspomnianego przez ZygJe.
No takie wióry to się korkiem spustowym nie zmieszczą.
Również tak wielkie elementy nie mogą pochodzić z innego miejsca niż ze skrzyni korbowej - bo by się nie przedostały.
Nie wyobrażam sobie co można by robić/naprawiać w silniku aby produkować tak taakie wióry! No chyba że to było kiedyś V12 i zrobiono z tego V6.
A skoro Twój mechanik stwierdził że słyszał panewki - to raczej się nie myli.
Zastanawiające co się wydarzyło przez te 4000km, lub czy ci stwierdzający iż "auto jest w dobrym stanie" są warci aby ich jeszcze odwiedzać.
Mam tylko nadzieje że to nie ten sam warsztat.
Ale to raczej motory z okresu wspomnianego przez ZygJe.
No takie wióry to się korkiem spustowym nie zmieszczą.
Również tak wielkie elementy nie mogą pochodzić z innego miejsca niż ze skrzyni korbowej - bo by się nie przedostały.
Nie wyobrażam sobie co można by robić/naprawiać w silniku aby produkować tak taakie wióry! No chyba że to było kiedyś V12 i zrobiono z tego V6.
A skoro Twój mechanik stwierdził że słyszał panewki - to raczej się nie myli.
Zastanawiające co się wydarzyło przez te 4000km, lub czy ci stwierdzający iż "auto jest w dobrym stanie" są warci aby ich jeszcze odwiedzać.
Mam tylko nadzieje że to nie ten sam warsztat.
"Zdania są jak dupa - podzielone"
Harry Callahan - Brudny Harry
Harry Callahan - Brudny Harry
- PABLOTECH
- dobry jak...
- Posty: 887
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 21:22
- Skąd jesteś: Warszawa SKOROSZE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 3.5 V6 (280KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: AWD
- Rok: 2012
- Kolor: STM
- Przebieg (km.): 133570
- Inny Samochód: Był Cee'd SW'10 CRDi
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 186 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
gczarkowski1 pisze:Kolego, na moje oko to wygląda jak skrawki metalu ....
alien125 pisze:Ustaliłeś co z tym olejem się dzieje? ....
Uściślając . . . anna jest kobietą
- ronin
- możesz mi ufać
- Posty: 1402
- Wiek: 47
- Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Inny Samochód: Służbowe pędzidło
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 47 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Ja się przyłączam do twierdzenia jednego z przedmówców że gdyby to było z panewek to silnik chodził by jak traktor nie mówiąc że zatarł by się na wale błyskawicznie.
Jednak trzeba zrobić dokładny przegląd silnika żeby dowiedzieć się skąd mogą być te wióry i spać spokojnie.
Jednak trzeba zrobić dokładny przegląd silnika żeby dowiedzieć się skąd mogą być te wióry i spać spokojnie.
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Może głupie pytanie, sprawdzałaś po wymianie poziom oleju ? robiłaś dolewki ? Do auta wchodzi 5,2 litra oleju, a ty piszesz o ubytku 4 litrów
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
Andrzej pisze:Ostatnio , jak wstawiałem tam silnik do przeglądu miałem okazję podziwiać piękne 3.8.
Ja mam to szczęście że idę tylko do garażu i mogę taki silnik podziwiać (choć nie w Sorento ale to samo 3,8) i dla tego boli mnie jak słyszę o zarżniętym takim silniku. A to na prawdę trzeba się postarać żeby zrobić mu krzywdę.
-
- Jestem
- Posty: 1046
- Rejestracja: środa, 1 listopada 2017, 18:35
- Skąd jesteś: Łódź
- Silnik: 3.3 V6 (248KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 155000
- Inny Samochód: Opirus
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 54 times
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
11 postów a zagadka nadal nie rozwiązana ;) Chyba jednak trzeba najpierw odkręcić miskę i panewki korbowodowe, przynajmniej te co się da od spodu.
- anna
- jestem
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 26 września 2018, 11:29
- Skąd jesteś: Sopot
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 225000
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: Stuki w silniku i skrawki metalu w misce... 3.3 v6
alien125 pisze:Ustaliłeś co z tym olejem się dzieje? Spala się, wycieka? Jeśli te kawałki metalu miałyby być panewkami, to byś słyszał nie lekkie stukanie, a walenie jak młotkiem.
Olej najprawdopodobniej został "zeżarty" - silnik jest suchy, wycieków nie ma. Walenia jak młotkiem całe szczęście nie słychać - dla mojego niewprawnego ucha te stuki są prawie niesłyszalne a silnik pracuje równo
rudi_pl pisze:Zastanawiające co się wydarzyło przez te 4000km, lub czy ci stwierdzający iż "auto jest w dobrym stanie" są warci aby ich jeszcze odwiedzać.
Mam tylko nadzieje że to nie ten sam warsztat.
Sprawdzałam stan oleju po pierwszej trasie z przyczepą, na bagnecie poziom był w normie. Później już nie sprawdzałam więc ciężko mi stwierdzić w którym momencie zaczął brać olej... Wióry z miski wyciągnęli mi już w innym warsztacie - poprzednicy otwarcie powiedzieli że w silnikach nie grzebią
Szukam ciągle kogoś w Trójmieście, kto by się podjął rozebrania silnika, większość warsztatów odmawia albo mają słabe opinie. Wolałabym uniknąć jechania z nim gdzieś dalej...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości