Panewkowy problem
Moderator: Moderator
-
- jestem
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 16 lipca 2017, 13:10
- Skąd jesteś: Gdynia
- Rok: W PLANACH
- Inny Samochód: służbowy
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Kompletny rozrząd robiłem 2 miesiące temu bo jazdy mi mówi 6000zl minimum. Wiec niewiem co robic :/
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Jeszcze zależy, jak wygląda reszta samochodu. Jak wszystko jest w świetnym stanie, to warto te 6tyś wpakować, jeśli natomiast po remoncie silnika czeka cię kolejny remont i kilka następnych, to nie warto. Inaczej sprawa wygląda, jak sam wszystko robisz. Wtedy liczysz tylko koszt części.
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- jestem
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 16 lipca 2017, 13:10
- Skąd jesteś: Gdynia
- Rok: W PLANACH
- Inny Samochód: służbowy
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
A jak dokładnie sprawdzić czy to napewno panewki? Bo może mechanik jest naprawdę nieogarnięty skoro nie chce się podjąć remontu?
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Jeśli jest to miarowy, stłumiony stukot dochodzący z dołu silnika, który nasila się pod obciążeniem, a słabnie przy puszczaniu pedału gazu, to raczej panewki. Upewnić się można, ruszając korbowodem lub oglądając same panewki. Jest jeszcze taka metoda, że ustawiasz tłok zaraz za GMP i przez otwór na świecę naciskasz czymś długim na tłok. Jak poczujesz przeskok, to znaczy, że panewka ma za duży luz. Osobiście nigdy nie korzystałem z tej metody i nie wiem, jak bardzo jest skuteczna. Nie jestem jednak mechanikiem. Może jest jeszcze inny sposób.
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- teraz jestem
- Posty: 508
- Wiek: 39
- Rejestracja: niedziela, 21 lipca 2019, 22:48
- Skąd jesteś: Siennica
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 24 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Moze u siebie profilaktycznie zdejme miske i zerkne co tam u panewek... tymbardziej ze moj silnik od przynajmniej 120 tys jezdzi na 10w40
- ronin
- możesz mi ufać
- Posty: 1402
- Wiek: 47
- Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Inny Samochód: Służbowe pędzidło
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 47 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
agencik3000 pisze:Mechanik powiedział mi panewki na wale i niechce tego robić bo powiedział ze to jest bardzo dużo roboty. Obdzwonil innych mechaników i nikt niechce się podjąć tej roboty. Przy dodaniu gazu słychać klekotanie panewki:/
No tak... lepiej wymienić klocki i zainkasować 300... co za czasy
Jak mój usłyszał o panewkach to tylko wzruszył ramionami jak by miał wymienić żarówkę.
- orzeł
- MODERATOR
- Posty: 1276
- Wiek: 58
- Rejestracja: środa, 23 stycznia 2013, 22:50
- Skąd jesteś: PIASECZNO
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: silver
- Inny Samochód: Hyundai Grandeur
- Twoje poprzednie Sorento: 3,5 V6 wersja USA
- Been thanked: 21 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Witam,pierwszy do ankiety
silnik 3,3V6, co prawda Grandeur ale motor ten sam 315 000 km i nadal śmiga
silnik 3,3V6, co prawda Grandeur ale motor ten sam 315 000 km i nadal śmiga
Udzielam się w bardzo ograniczonym zakresie.
Wszystkim dogodzić się nie da, ale wszystkich wkurzyć to już żaden problem
Wszystkim dogodzić się nie da, ale wszystkich wkurzyć to już żaden problem
-
- jestem
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 16 lipca 2017, 13:10
- Skąd jesteś: Gdynia
- Rok: W PLANACH
- Inny Samochód: służbowy
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Jest szansa zamienić 3,5 na 2,5 to będzie chyba najtańsza opcja dla mnie w razie czego..
- ronin
- możesz mi ufać
- Posty: 1402
- Wiek: 47
- Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Inny Samochód: Służbowe pędzidło
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 47 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
2,5 diesel???? czy 2,4 benzyna? ?
Pierwszy kiepski pomysł drugi jeszcze gorszy.
Po pierwsze silników 2,4 na sprzedaż nie ma na rynku po drugie do 2,4 nie ma części.
Poza tym nie wiem jak to wyliczyłeś że to ma być taniej
Pierwszy kiepski pomysł drugi jeszcze gorszy.
Po pierwsze silników 2,4 na sprzedaż nie ma na rynku po drugie do 2,4 nie ma części.
Poza tym nie wiem jak to wyliczyłeś że to ma być taniej
-
- moja ranga
- Posty: 100
- Wiek: 39
- Rejestracja: środa, 22 maja 2019, 06:50
- Skąd jesteś: Södertälje Szwecja
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248KM)
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Twoje poprzednie Sorento: 3.5v6 2005 srebrne bylo fajne
- Been thanked: 2 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Mogę podzielić się swoim niewielkim doświadczeniem z motoryzacją bo naprawiam auta hobbistycznie i w ramach relaksu. Ogólnie to tak:
Dzisiejsza motoryzacja to g..... mam dużo epitetów na ten temat. Szczególnie na temat grup z zachodniej granicy tak lubianych przez Polaków.
Każda marka ma swoje wady konstrukcyjne czy inne.
Przyznają się do nich albo nie.
Kupując auto używane jedna nogą już jesteś na polu minowym, bo nie wiesz jak auto było użytkowane i serwisowane.
Co do Kia Sorento to mam już drugą. Pierwszą jeździłem 2 lata. Był to 2005r 3.5 v6 z przebiegiem 90 000 km. Sprzedałem i kupiłem peugeot 307. Trochę nim pojeździłem i znowu kupiłem Sorento tylko z 2007 i 3.3 180 000 km ( zepsutą) właśnie po to żeby można było się zrelaksować. Teraz jestem w trakcie testów. Wożę tyłek i się cieszę
Powiem tak. 3.3 wygrywa z 3.5 : spalaniem, dźwiękiem,mocą, ogólna kulturą pracy, współpracą ze automatem, no i z miejscem w komorze silnika, jest go o wiele więcej. Co do panewek to bym się nie przejmował na zapas. Mogą paść w każdym silniku i nie ma na to reguły. Bardzo dużo większych pojemnościowo silników ma z tym problem.Pozdrawiam
Dzisiejsza motoryzacja to g..... mam dużo epitetów na ten temat. Szczególnie na temat grup z zachodniej granicy tak lubianych przez Polaków.
Każda marka ma swoje wady konstrukcyjne czy inne.
Przyznają się do nich albo nie.
Kupując auto używane jedna nogą już jesteś na polu minowym, bo nie wiesz jak auto było użytkowane i serwisowane.
Co do Kia Sorento to mam już drugą. Pierwszą jeździłem 2 lata. Był to 2005r 3.5 v6 z przebiegiem 90 000 km. Sprzedałem i kupiłem peugeot 307. Trochę nim pojeździłem i znowu kupiłem Sorento tylko z 2007 i 3.3 180 000 km ( zepsutą) właśnie po to żeby można było się zrelaksować. Teraz jestem w trakcie testów. Wożę tyłek i się cieszę
Powiem tak. 3.3 wygrywa z 3.5 : spalaniem, dźwiękiem,mocą, ogólna kulturą pracy, współpracą ze automatem, no i z miejscem w komorze silnika, jest go o wiele więcej. Co do panewek to bym się nie przejmował na zapas. Mogą paść w każdym silniku i nie ma na to reguły. Bardzo dużo większych pojemnościowo silników ma z tym problem.Pozdrawiam
-
- moja ranga
- Posty: 100
- Wiek: 39
- Rejestracja: środa, 22 maja 2019, 06:50
- Skąd jesteś: Södertälje Szwecja
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248KM)
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Twoje poprzednie Sorento: 3.5v6 2005 srebrne bylo fajne
- Been thanked: 2 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Usmażony komputer. Po uszkadzane kable.Prawdopodobnie przez poprzednich wymieniaczy części No i stała nienaprawiana przez 1.5 roku w miejscu.Wiec hamulce, uszczelniacze, gumki ,gumeczki, trochę kabli, czyszczenia wsuwek i kostek, oleje filtry itd. W sumie nic takiego co by się zepsuło z winy producenta . Wczoraj nawet z ciekawości podpiąłem komputer żeby zobaczyć czy wszystko ok. Jedyną rzeczą w sumie to był brak światła przeciwmgielnego tylnego. Winna była oryginalna wiązka do haka.
-
- jestem
- Posty: 18
- Rejestracja: niedziela, 12 lipca 2015, 21:49
- Skąd jesteś: wielkopolska
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: srebrny
- Inny Samochód: lexus gs300
- Twoje poprzednie Sorento: Sorento, 2,5 crdi, 2005, automat, kilka pajero
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Mam 3.5 v6 z 2005r. Zastanawiam sie nad zmianą na 3.3. Chciałbym auto z Holandii bo tam mam możliwość dość dokładnego sprawdzenia jego stanu. Caly czas myślałem, ze auto z pewnym przebiegiem ok 150 tys. bedzie dość bezpiecznym rozwiązaniem ale po tych wpisach to już sam nie wiem...
Lubię Sorento, to już moje drugie po dieslu 2,5 ale zaczynam sie go bać
Czy ktoś z bardziej doświadczonych kolegów moze doradzić czy taka zmiana to dobra droga do spokojniejszej głowy, bo jazda 3.3 jest chyba jeszcze przyjemniejsza niż 3.5...
Lubię Sorento, to już moje drugie po dieslu 2,5 ale zaczynam sie go bać
Czy ktoś z bardziej doświadczonych kolegów moze doradzić czy taka zmiana to dobra droga do spokojniejszej głowy, bo jazda 3.3 jest chyba jeszcze przyjemniejsza niż 3.5...
- Farmer1971
- możesz mi ufać
- Posty: 1037
- Wiek: 52
- Rejestracja: poniedziałek, 8 grudnia 2014, 11:37
- Skąd jesteś: Grabowo Kościerskie
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 300000
- Inny Samochód: VW Polo 1,4
- Twoje poprzednie Sorento: Srebrna 2.5 CRDi 2003r. 140KM, M/T
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 107 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
Nigdy nie będziesz wiedział na 100%, jaki jest stan używanego samochodu. Przebieg to tylko jeden z czynników. Zależy jak był eksploatowany i serwisowany. Ja kupiłem 3.3 z przebiegiem 210 tys. km. i trafiłem na bardzo zadbany silnik (i w ogóle samochód). Zrobiłem już nim ponad 60 tys. km. i, poza materiałami eksploatacyjnymi, na razie wymieniłem tylko uszczelki pokryw zaworów, łożyska w rolkach paska wieloklinowego i alternator.
Kia Sorento 3.3V6, automat tiptronic, 2007r.
- TeDeM
- teraz jestem
- Posty: 520
- Wiek: 51
- Rejestracja: środa, 14 sierpnia 2019, 22:06
- Skąd jesteś: Suwałki
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Panewkowy problem
ja mam 3.3 w którym wymieniłem amory ,wahacze , łączniki stabilizatorów, końcówki drążków i jeszcze mam do wymiany tarcze hamulcowe bo trochę biją , ale każdy mechanior i fachman na ścieżce mówi że egzemplarz rewelacyjny, nie ma wycieków ,cichutki, spód zadbany, i ma 210 k przebiegu ( teoretycznie).Jak dobrze się kupi to będzie służył. Ja szukałem 5 miesięcy ale odpukać, opłacało się poczekać.
oczywiście część zasługi muszę oddać Sztabie bo też dużo włożył w te auto
oczywiście część zasługi muszę oddać Sztabie bo też dużo włożył w te auto
Nie ma jak Maluch, bo jest jak teściowa- jak nie trzaśniesz to się nie zamknie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości