Polski Klub Kia Sorento

W moim Sorento 3,8 V6 benz. +LPG po uruchomieniu pali się ESP OFF (wersja USA świeci ESC) i obroty w czasie jazdy max 2000.
Po podłączeniu komputera wyświetla się błąd przepustnicy . W związku z tym postanowiłem wymienić czujnik lub całą przepustnicę ale nie mogę nigdzie namierzyć.
Może ktoś podpowie gdzie szukać , albo zna inną przyczynę takiej awarii. Może jakaś złączka ?

Sprawdź włącznik świateł stop. Możesz podać numer błędu?

Numeru błędu nie znam ,ale został odczytany jako błąd przepustnicy.
Światło stop działa normalnie , nie wiem jak jeszcze można sprawdzić wyłącznik.
Mech stwierdził, że to jest wina czujnika położenia przepustnicy , ale w tej wersji jest zintegrowany z całą przepustnicą , której nota'bene nie ma w
Polsce nawet w magazynach Kia (pomijam ile by kosztowała). Obiło mi się też o uszy , że w prawym nadkolu jest rzekomo jakaś złączka , która zamoknięta daje takie efekty. Ponadto oprócz tego , że świeci ESP OFF to nie można przełączyć napędu na 4x4 oraz na 4x4 reduktor. Dodam , że obroty silnika w trybie skrzyni N lub P rosną normalnie proporcjonalnie do nacisku na pedał gazu. Podobnie jest na tiptronicu , ale tylko do 3ego biegu ( jeśli te dodatkowe obserwacje coś wyjaśniają).
Pzdr i dzieki za odpowiedź.

Na skutek uszkodzenia system przeszedł w tryb awaryjny. Błędy przepustnicy mogą być różne,każdy o inny znaczeniu. Możesz przeczyścić przepustnicę może to coś pomoże. Jeżeli włącznik stopu ma więcej niż dwa przewody w kostce to steruje nie tylko światłami stop. A sprawdzić go można omomierze.

Błąd konkretnie dotyczył czujnika położenia przepustnicy (potencjometr) . W tym modelu przepustnica jest elektryczna, uruchamiana silniczkiem jak sądzę
krokowym. Mech stwierdził ,że to czujnik co jest prawdopodobne , bo stare potencjometry często wprowadzają błędy gdy są w obwodach pomiarowych. Niestety nie ma do niego dostępu ,żeby np. spryskać ścieżki sprayem do potencjometrów , który w większości przypadków je uzdrawia. Inna sprawa to to ,że auto jeździło normalnie i tylko od czasu do czasu , a szczególnie w zimne i wilgotne dni miało ten problem ale zaraz po odpaleniu i , który mijał gdy auto się nagrzało.
Tak przynajmniej twierdzi poprzedni właściciel. Ja też nim jeździłem i było ok , ale po umyciu go na myjni dojechał tylko do stacji paliw i po ponownym uruchomieniu już wystąpił ten błąd , ale nie mija nawet po nagrzaniu. Stąd moje przypuszczenia o jakiejś złączce , która mogła zamoknąć , a ktoś gdzieś pisał na forum , że taka jest pod prawym nadkolem.

Sprawdzę ten wyłącznik stopu ile ma odprowadzeń i przedzwonię go omomierzem, może akurat coś to da.

Pod nadkole może być tylko czujnik ABS.

Witam , sprawdziłem ten wyłącznik stop-u i ma 4 odprowadzenia. Są to dwie pary styków zwarte gdy pedał hamulca nie jest wciśnięty. Oba działają poprawnie
i mają poniżej 1 ohma oporność przejścia. Wygląda na to , że to nie to.

Nie mogą być obydwa zwarte. Gdy wciskasz pedał hamulca jeden styk się zwiera a drugi rozwiera. Przy puszczasz pedał jest odwrotnie.

Nie do końca rozumiem. Co ma wspólnego ESP z przepustnica. Błąd ESP może być raczej spowodowany nieprawidłowym działaniem układu hamulcowego.

To wyobraź sobie że wyprowadzasz samochód z poślizgu.Operujesz wtedy nie tylko hamulcem ale również kierownicą ,pedałem przyspieszenia oraz sprzęgła w zależności od skrzyni. A przy ESP robi to elektronika.

Dokładnie. Wjedź na piach lub trawę i daj gaz w opór przy włączonym ESP, komputer będzie dohamowywał koło, które ma uślizg i przydławi silnik domykając przepustnicę.
Uczucie takie, że gaz w podłogę, a silnik niema mocy.
I oberka nie wywiniesz.

Wydaje mi się, że nie jest to błąd przepustnicy, tylko czujnika skrętu kierownicy, w kolumnie obok stacyjki. U mnie też komputer diagnozował, że jest nie prawidłowa wartość. Nawet kupiłem ten model (bosch) i po podmianie tak z boku, nie dało to rezultatu. Natomiast jestem w trakcie czyszczenia złącza przy pompie ABSu, i jest jakiś postęp, ale problem z zapalającym się Esp off nie zniknął całkowicie, muszę oczyścić te styki porządnie. Po wypsikaniu kontaktem jest poprawa ale nie do końca. Takie naprawy niestety są kłopotliwe w diagnozowaniu i eliminacji. Czujniki związane z trakcją, są sterowane za pomocą szyny danych can-bus, i uszkodzenie jednego elementu lub styku na tej magistrali powoduje pojawienie sie błędów niekoniecznie tego elementu.

Czujnik kąta skrętu kierownicy obok stacyjki, coś chyba nie tak. On jest pod przełącznikiem zespolonym na kolumnie pod kierownicą.