A więc byłem u magików. Coś tam grzebnęli w mapie ( chyba wzbogacając mieszankę ) gdyż przy 190 km/h miałem na desce check engine (P0301 - wypadanie zapłonu na 1 cylindrze ). Poza tym obniżyli temperaturę przełączania z LPG na PB z 0 st na -5 st. Kazali dalej obserwować. Wczorajsza wycieczka 100km (tempo jednostajne do max 100km/h / temperatura otoczenia 0 st) z podglądem parametrów nie wykazała nic nadzwyczajnego. Nadal różnica pomiędzy temp. reduktora (60st) a temperaturą gazu (10-15 st) to jak widać grubo powyżej 30st. Poczekam aż przyjdą większe mrozy. Jak temp.gazu spadnie do -5 i niżej to osłonie czymś ten czujnik który w końcu udało się zlokalizować (foto poniżej) i zobaczymy czy będzie poprawa.
Problem z LPG -3,5L V6
Moderator: Moderator
- PABLOTECH
- dobry jak...
- Posty: 887
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 21:22
- Skąd jesteś: Warszawa SKOROSZE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 3.5 V6 (280KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: AWD
- Rok: 2012
- Kolor: STM
- Przebieg (km.): 133570
- Inny Samochód: Był Cee'd SW'10 CRDi
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 186 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z LPG -3,5L V6
EUREKA!
Czujnik jest zamontowany w miejscu, w którym prawie nie ma przepływu gazu! Jest zamontowany na IMO zbędnym łączniku rozgałęziaczy do wtryskiwaczy. Ma on za zadanie wyrównywać ciśnienie między stronami. Tu praktycznie przepływu gazu nie ma, gdyż układ jest symetryczny z jednym reduktorem, a sam czujnik zamontowany jest w miejscy wychładzanym przez powietrze napływające z zewnątrz. Czujnik powinien być zamontowany w tym przypadku z lewej strony rozgałęziacza widocznego na zdjęciu, a nie z prawej, bo teraz pokazuje wskazania "z czapy". Po przemontowaniu czujnika, trzeba koniecznie wyzerować korekty po OBD, gdyż sterownik już zbudował sobie mapę korekt, która będzie nie prawidłowa po przemontowaniu czujnika.
Czujnik jest zamontowany w miejscu, w którym prawie nie ma przepływu gazu! Jest zamontowany na IMO zbędnym łączniku rozgałęziaczy do wtryskiwaczy. Ma on za zadanie wyrównywać ciśnienie między stronami. Tu praktycznie przepływu gazu nie ma, gdyż układ jest symetryczny z jednym reduktorem, a sam czujnik zamontowany jest w miejscy wychładzanym przez powietrze napływające z zewnątrz. Czujnik powinien być zamontowany w tym przypadku z lewej strony rozgałęziacza widocznego na zdjęciu, a nie z prawej, bo teraz pokazuje wskazania "z czapy". Po przemontowaniu czujnika, trzeba koniecznie wyzerować korekty po OBD, gdyż sterownik już zbudował sobie mapę korekt, która będzie nie prawidłowa po przemontowaniu czujnika.
- PABLOTECH
- dobry jak...
- Posty: 887
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 21:22
- Skąd jesteś: Warszawa SKOROSZE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 3.5 V6 (280KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: AWD
- Rok: 2012
- Kolor: STM
- Przebieg (km.): 133570
- Inny Samochód: Był Cee'd SW'10 CRDi
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 186 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z LPG -3,5L V6
Czujnik przemontowany miesiąc temu ale by go przetestować czekałem na drugą falę mrozów która niestety okazała się trochę słaba w porównaniu z tą z połowy stycznia.
Po zmianie "magic" grzebnął coś w ustawieniach i kazał obserwować. Niestety nie doczekałem się konkretnych mrozów więc wyruszyłem na testy przy temp. otoczenia minus - 6 st C.
Prędkość przelotowa (tempomat) = 115km / h. Celowo tempomat żeby czujnik był równo schładzany.
Prędkość na obrotomierzu: około 2k obr
Temperatura otoczenia : - 6st C
Dystans : 15 km
WYNIK:
Wg mnie różnica pomiędzy temp. reduktora a temp. gazu jest wciąż za duża ale w korelacji tej dostrzegłem pewną zmianę/poprawę (?) . A mianowicie: Jak zmniejszałem prędkość temp. gazu również spadała. Wraz ze wzrostem prędkości ( większym obciążeniem reduktora ) temp. gazu rosła. Obawiam się jednak, że gdyby temp. otoczenia była taka jak miesiąc temu ( -18st ) to temp. gazu spadła by do zera a może ciut poniżej. Ale czy będzie mi dane to sprawdzić jeszcze tej zimy . . . obawiam się, że nie . Korzystając z obecnych warunków pogodowych postaram się wykonać jeszcze jeden test ale serwując czujnikowi temp. gazu jakieś "ubranko" . O wynikach niezwłocznie poinformuję
Po zmianie "magic" grzebnął coś w ustawieniach i kazał obserwować. Niestety nie doczekałem się konkretnych mrozów więc wyruszyłem na testy przy temp. otoczenia minus - 6 st C.
Prędkość przelotowa (tempomat) = 115km / h. Celowo tempomat żeby czujnik był równo schładzany.
Prędkość na obrotomierzu: około 2k obr
Temperatura otoczenia : - 6st C
Dystans : 15 km
WYNIK:
Wg mnie różnica pomiędzy temp. reduktora a temp. gazu jest wciąż za duża ale w korelacji tej dostrzegłem pewną zmianę/poprawę (?) . A mianowicie: Jak zmniejszałem prędkość temp. gazu również spadała. Wraz ze wzrostem prędkości ( większym obciążeniem reduktora ) temp. gazu rosła. Obawiam się jednak, że gdyby temp. otoczenia była taka jak miesiąc temu ( -18st ) to temp. gazu spadła by do zera a może ciut poniżej. Ale czy będzie mi dane to sprawdzić jeszcze tej zimy . . . obawiam się, że nie . Korzystając z obecnych warunków pogodowych postaram się wykonać jeszcze jeden test ale serwując czujnikowi temp. gazu jakieś "ubranko" . O wynikach niezwłocznie poinformuję
Re: Problem z LPG -3,5L V6
Jeśli nie zapomnę, to sprawdzę w sobotę wracając z gór jak to wygląda u mnie w Sedonie (podobny silnik, podobnie zamontowany czujnik i też reduktor Gold).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości