Polski Klub Kia Sorento

Witam , wczoraj wymieniłem filtr metodą " odgórną " , 15 min bezproblemowej robótki. Nie wklejam fotek , bo po pierwsze robiłem to sam a gumowe rękawice całe uwalone w ropie oraz brudzie nie chciały zejść , a po drugie wklejony film oraz rysunki obrazują wszystko w sposób całkowicie wystarczający.
Od siebie mogę tylko dodać że używałem końcówki przegubowej aby łatwiej się dostać do śrub.
Filtr odkręciłem ręką i tak samo przykręciłem nowy.
Stopień trudności oceniam 2 na 10
Gdybym miał kanał lub podnośnik zdecydowałbym się na wymianę od dołu ( 7 min pracy )
POzdrawiam

No i super , ja najbliższy kanał mam u teściów, dlatego też wymieniam zawsze od góry

Dzisiaj wymieniłem filtr paliwa metodą "od góry" i pora na moje spostrzeżenia.
Z uwagi na przeziębienie nawet nie myślałem o tym aby wchodzić pod samochód dlatego zdecydowałem,że wyciągnę go z góry. Trochę problemów było z odpięciem wtyczek ze złacz elektryczych bo jest tam dosyć ciasno ale jakoś poszło. Przy wyciąganiu zespołu filtra z komory silnika trzeba uważać by przy manewrowaniu nie wylała się z jego króćców ropa. No i na koniec odkręcenie filtra od podstawy. Ponieważ u mnie ktoś go kiedyś dokręcił tak mocno,że w samych rękach nie poszło to użyłem sposobu z przedłużką i nasadką [8]
Wersja dla nie mających pod ręką imadła i nasadki do odkręcania filtrów
Przedłużkę zapieramy o podłogę i odkręcamy dwoma rękami za filtr.
Ilustrują to zdjęcia poniżej.
Aha, po zamontowaniu wszystkiego nie zapomnijcie napompować paliwa do filtra przed rozruchem. Naciskamy ten szary przycisk tyle razy,aż będzie ciężko go dalej przycisnąć

Ja wymieniałem kilka razy i zawsze poprzez demontaż koła i nadkola, i wtedy odkręcam sam filtr od korpusu. W obawie o późniejszą szczelność nie chciałem odłączać przewodów gumowych. Wymiana wymaga trochę roboczominut, ale przy okazji dokonuję oględzin hamulca, zawieszenia i tego co pod nadkolem. Ale następnym razem (pewnie znowu jak przytka filterek w zbiorniku tą nieszczęsną powłoką ze zbiornika paliwa) spróbuję opisywaną metodą od góry.

No proszę.. jest i trzecia droga do wymiany filtra paliwa

Ja wymieniłem wczoraj filtr na taki koreański

Cześć. Wiem, że występowały rózne filtry, ale czy ktoś z Was zakładał Knecht -Mahle kc101 do polifta 2007 rok?

Knecht -Mahle kc101/1 , Montowałem taki filtr kilka razy , zawsze od góry , odkręcam samą puszkę . Zapomniałem dopisać 10 mm gwint dolny

Wszystko pięknie Panowie jedna uwaga, na dole filtra paliwa, jest gwint do czujnika wody i do tego są dwa rozmiary.

Właśnie dlatego pytałem, bo występuje KC101 i KC101/1-które według katlogu nie róznią się niczym, lub też wymiar gwintu czujnika jest pomijany w opisie.

Nie napisałeś wcześniej , uważałem że chodzi Ci o jakość filtru .

Różnią się i w katalogu online różnice są opisane KC 101/1 ma na dole gwint M10 , KC 101 ma na dole gwint M8.

Hej mam pytanko gdy wymieniałem filtr paliwa nie wlałem do niego ropy założyłem i skręciłem i popompowalem tym szarym grzybkiem aż był twardy samochód odpalił ale chyba zapowietrzyl mi się układ. Bo wczoraj po przejechaniu 100 km samochód mi zgasł popompowalem znowu pompką i odpalił i normalnie pojechałem dalej. Tylko trochę tak ciężko odpala o 2-3 sekundy muszę więcej kręcić, przed wymianą było ok. Jak mam do tego podejść wykręcić jeszcze raz filtr zalać ropy i skręcić czy luzować przewody przy wytryskach i odpowietrzac. Co proponujecie aby było dobrze.

Jeżeli przejechałeś około 100 km to nie jest to problem zapowietrzenia przy wymianie filtra.
Powodów Twoich problemów może być naprawdę sporo, ale ten akurat możesz wykluczyć.

Ten układ się sam odpowietrzy , czy zalejesz filtr czy nie to niema znaczenia, będziesz miał po prostu mniej pompowania pompką. Sprawdź czy nie cieknie z pod filtru ropa, jeżeli jest sucho to załóż przezroczystą rurkę między filtr a pompę, zobaczysz czy nie lecą bańki powietrza . Może być wadliwy filtr, co też się zdarza .