Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
Moderator: Moderator
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
Pojutrze mam wol e to pogrzebię trochę, zacznę od oringu w filtrze w zbiorniku. Ale nieszczelnisc moze też byc w kilku miejsach dalej, na szybkozłączkach naprzykład. No zobaczymy.
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
Niki obejrzyj przewody paliwowe stalowe idące od baku.
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
Probowałem zobaczyć te przewody ale jakoś niw miałem jak się dostać. Wyjąłem więc filterek z baku, standardowe czyszczenie i chciałem wymienić oring górny, wczesniej nakupowałem podobnych a i tak żaden nie był taki jak potrzeba, więc dołożyłem cieniutki do tego co jest, ciasno weszło, więc zapewne jest szczelne. Inny problem to pękniety odpływ, ta rurka plastikowa też z oringami która doprowadza paliwo z silnika. Ale zespawałem ją lutownicą. Myślę nad jakimś druciarskim filtrem tam w baku, dodatkowym, może by tą całą obudowę otoczyć jakąś tkaniną której rooa nie rusza. W każdym bądź razie w poniedziałek ustalę termin wizyty u mechanika diesli w Jezierzanach. W promienu 100 km nie zna nikt lepszego.
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
tabast pisze:Nie wiem czy chcesz to usłyszeć. U mnie także tak trochę dłużej kręcił kiedyś. Lecz przy okazji małego remontu, oddałem głowicę do zrobienia szczelności. I teraz silnik się uruchamia jak nowy.
Poniżej link do filmu z problemem zapowietrzania układu.
https://youtu.be/5ayHDaer9DU
Test przelewowy "home made "
https://youtu.be/kxLGWajJDwc
No i sprawa się wyjaśniła. Mechanik w Jezierzanach znalazł przyczynę, tak jak tu cytuję, czyli to czego właścicuele diesli nie chcą usłyszeć.
Padły dwa wtryski, pierwszy i drugi. W okolicy były 4 na sprzedaż używane po 280 za sztukę, z czterech tylko jeden się nadawał. Drugi przyszedł zamówiony po regeneracji, koszt 480 zł ale narazie zapłaciłem 580, stówę mają zwrócić jak odeślę swój zużyty wtrysk. Nie pamiętam firmy która to robiła ale mechanik powiedział, że jak od nich to nawet nie musi sprawdzać, w ciemno może wkładać ten regenerowany bo zba firmę i kłopotów nie ma z nimi. Napiszę jaka firma jak będę miał przy sibie ulotkę.
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
Ps oczywiście silnik odpala tak jak powinien. Nieci mocy mu wróciło, a przede wszystkim nie wiedziałem, że kijanka potrafi być taka cicha i tak równo pracować. Tego to akurat się nie spodziewałem, że to taki prawie aksamitny diesel, aż prawie przestałem żałować, że nie wziąłem wersji V6.
-
- teraz jestem
- Posty: 460
- Rejestracja: niedziela, 10 listopada 2019, 22:30
- Skąd jesteś: Kraków
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 14 times
Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
Mi już się wątki pomyliły z tymi objawami w dieslu. Jak dotąd, pomimo różnych objawów - wszystkie drogi prowadzą do padniętych wtryskiwaczy.
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".
Tak jak miałem napisać, jeden wtrysk po regeneracji zakupilem w firmie ASO BOSCH SERVICE - PAWLIK Stalowa Wola. Koszt z wysyłką 580 zł, stówkę mają zwrócić po wysłaniu im mojego zużytego wtrysku. Tak jak mówiłem, gdy mechamik zobaczył od kogo, to nawet nie sprawdzał czy jesy ok, założył go w cuemno wraz z wczesniej sprawdzonym używanym.
Z tymi objawami to jest tak, że z czasem zapominamy jak auto ładnie pracuje, cicho, nie szarpie na wolnych obrotach gdy wtryski są ok. Jak już zaczynamy czuć na kierownicy przy jałowym biegu wyraźne drgania w rytm silnika to trudno sobie wyobrazić coś innego niż wtryski, bo przecież nie przerwyacz ;-)
Z tymi objawami to jest tak, że z czasem zapominamy jak auto ładnie pracuje, cicho, nie szarpie na wolnych obrotach gdy wtryski są ok. Jak już zaczynamy czuć na kierownicy przy jałowym biegu wyraźne drgania w rytm silnika to trudno sobie wyobrazić coś innego niż wtryski, bo przecież nie przerwyacz ;-)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości