"Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

Naprawa, regulacja, usterki, porady, spostrzeżenia. Również układ chłodzenia i wydechowy

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
cezio77
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1111
Wiek: 46
Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
Skąd jesteś: Ostróda
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 190000
Inny Samochód: Nissan Micra
Has thanked: 45 times
Been thanked: 24 times

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#91 Postautor: cezio77 » sobota, 25 listopada 2017, 21:23

Student coś tam czytałeś, coś tam brejdak Ci powiedział, dzwon dzwoni ale nie wiesz w którym kościele.
Jeżeli już ktoś decyduje się na dodawanie oleju 2T to tylko i wyłącznie olej półsyntetyczny, żaden mineralny ani syntetyczny.
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".

Awatar użytkownika
Student_x
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1013
Wiek: 43
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 18:16
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrno Szary
Przebieg (km.): 307000
Inny Samochód: Voyager RG
Has thanked: 53 times
Been thanked: 50 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#92 Postautor: Student_x » niedziela, 26 listopada 2017, 08:47

Bodzion pisze:Student. Przestań "ściemniać" i poczytaj co napisałeś w poście powyżej.
Student_x pisze: Mój brejdak ostatnio nalał do chyba mondeo, bo stukały wtryski, i to walnął z pół litra na 20l ON. Tak mu powiedział mechanik. Po przejechaniu kilku kilometrów cisza i brak zadymienia jak wcześniej

Abstrahując od tego, że nie wiem co to jest "brejdak", to napisałeś wprost, że po nalaniu oleju do ON wtryski przestały stukać i silnik przestał kopcić.
Cuda... a to przecież jeszcze nie gwiazdka.
No tak... a ziemia jest płaska.


Po pierwsze nie ściemniam, bo jeszcze dzwonił do mnie w tej sprawie, i sam mu mówiłem że to za dużo , ale tak mu poradził mechanik, a auto szło na rozbiórkę , tylko musiał nim chwilę pojeździć by sprawdzić w jakim stanie silnik , skrzynia itp. Więc wiem co piszę i wiem co mi mówił. Nie uleczyło to wszystkiego, ale coś pomogło, może wtrysk gdzieś się nie domykał i lał, nie wiem, nie jestem fachowcem.
Druga sprawa jak nie wiesz co to jest "brejdak" to Ci podpowiem, nie co, tylko kto, a to jest brat. https://www.google.pl/search?q=brejdka& ... e&ie=UTF-8
I skończ z tą płaską Ziemią bo to już jest nudne.

cezio77 pisze:Student coś tam czytałeś, coś tam brejdak Ci powiedział, dzwon dzwoni ale nie wiesz w którym kościele.
Jeżeli już ktoś decyduje się na dodawanie oleju 2T to tylko i wyłącznie olej półsyntetyczny, żaden mineralny ani syntetyczny.


Słuchaj , czyytałem ale nie wnikałem w to głębiej, czytałem całe rozpisanie po badaniach jakie ktoś podobno przeprowadził w Niemczech.
Może masz i racje z tym półsyntetykiem , nie będę teraz szukał , bo mi się po prostu nie chce wertować internetu. Ale wiem że Mixiol się nie nadaje bo zostawia nagary. Chodzi o wypalenie się oleju w komorze spalania bz pozostawienia nagarów, a oleje Castrola czy te inne , dodatkowo potrafią oczyszczać.
Jest tylko sprawa podnoszenia się temperatury spalania ON z dodatkiem oleju 2T , nie jest on w niektórych samochodach aż tak istotna. Ale , ważna jest ilość dolanego oleju. Gdzieś są na to rozpiski ile podnosi się temperatura spalania. Kolejna kwestią jest obniżenie liczby cetanowej paliwa. Tutaj też ma wpływ na to olej , tzn. producent oleju. To nie jest tak, że bierzemy pierwszy lepszy i dolewamy. Jeden olej obniża mocniej , drugi słabiej.
Miałem to w zakładkach , ale gdzieś mi wyszło, nie wiem dokładnie o cho chodzi, dla tego przed dolaniem też bym musiał to odnaleźć żeby nie popełnić błędu.
Ale to tak samo jak z większością mechaników. Kuźwa wtryski leją , srają i od razu regeneracja. 2tys.zł i będzie pan zadowolony. U mnie pierwsze spalanie mierzone wyszło tragicznie , zapłaciłem grosze , człowiek mi wyregulował wtryski i jest na razie przez 7tys.km OK.
Dużo się czyta w internecie , że ucisza pracę , zmniejsza zadymienie itp. Może właśnie zmniejszenie zadymienia jest spowodowane tym, że podnosi temperaturę spalania. Właśnie wysoka temperatura powoduje to, że nic nie dymi. To samy mamy w piecu na olej przepracowany. Rozpalamy, kopci, bo się pali, ale na "zimno" wraz ze wzrostem temperatury, możemy z oleju przepracowanego zrobić prawie palnik, wtedy przestaje dymić i z komina leci nam nie dym, a gorące "powietrze" Tak, coś wiem, bo coś czytałem, ktoś coś mówił, a am jeszcze nie dolewałem i nie powiem że na 100% tak jest. Ale patrząc na wasze odpowiedzi zastanawiam się, skąd macie wiedzę, że dolewanie oleju jest Złe??
Będzie Ładne , Dopóki Się Nie Rozpadnie

Awatar użytkownika
Lukash20
moja ranga
moja ranga
Posty: 133
Wiek: 37
Rejestracja: sobota, 11 listopada 2017, 14:07
Skąd jesteś: Darłowo
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: srebrny
Przebieg (km.): 230000
Inny Samochód: Skoda Fabia
Been thanked: 3 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#93 Postautor: Lukash20 » niedziela, 26 listopada 2017, 09:13

Jak widać zdania odnośnie dolewek 2T są podzielone. Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie lać czy nie lać... Obawy przed dodawaniem tego specyfiku są głównie obawa o wtryski, to nie jest tania sprawa, wem bo regenerowałem u siebie wtryskiwacze firmy delphi i tak po 650 zł za sztuke trzeba dać. Patrząc zaś z drugiej strony taka szklanka oleju na 70/80 litrów ON chyba nie powinna znacząco wypłynąć w stopniu negatywnym. Ja ogólnie latam na olejach firmy Valvoline i jesl miałbym lać to również dolałbym Valvoline durablend cooter pół syntetyk. A tu wklejam opis tego produktu:

,,Unikalny skład redukuje dymienie z układu wydechowego, zapewnia optymalną wydajność i pomaga utrzymać silnik w czystości. Zapobiega tworzeniu się nagarów, laków, osadów i pomaga w utrzymaniu pełnej sprawności silnika przez cały czas eksploatacji, zwiększając jego żywotność. Działa prewencyjnie zapobiegając zacieraniu i zakleszczaniu pierścieni tłokowych.

Olej DURABLEND SCOOTER został rozcieńczony w celu ułatwienia jednorodnego mieszania z paliwem. Może być używany zarówno z wtryskiwaczami, jak i do mieszanek wstępnych"

Bodzion
wiem wszystko
wiem wszystko
Posty: 2219
Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
Skąd jesteś: SBE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: srebrno - szary
Przebieg (km.): 135000
Inny Samochód: CBR 1100 XX
Has thanked: 17 times
Been thanked: 99 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#94 Postautor: Bodzion » niedziela, 26 listopada 2017, 09:19

Student. Nie pierwszy już raz przyjdzie mi zaoszczędzić parę chwil z mojego życia i nie tracić czasu na czytanie Twoich przydługich i zahaczających o grafomaństwo wpisów.
Co do „brejaka” to zaufaj mi. Niektórzy nie posługują się „knajacką gwarą” i naprawdę nie wiedzą co to jest.
A co do oleju 2T wlewanego do ON to powiem tak: skoro Twój „brejak” wlał do zbiornika olej i przestało mu stukać i dymić, to Ty powiększ dawkę np. 2 krotnie to może Twój czołg zacznie spełniać normę EUR5 albo EUR6?
Albo latać zacznie ?
Tak... a w górach żyje Yeti :)

Awatar użytkownika
Student_x
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1013
Wiek: 43
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 18:16
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrno Szary
Przebieg (km.): 307000
Inny Samochód: Voyager RG
Has thanked: 53 times
Been thanked: 50 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#95 Postautor: Student_x » niedziela, 26 listopada 2017, 13:14

Po prostu samochodem dało się jeździć , ja nie powiedziałem że się naprawiło całkowicie. Ja pierdziele czemu przechodzisz w skrajności??
Czy norma emisji spalin zależy od oleju w paliwie?? NIE , ale smarowanie i cichsza praca , rozruszanie niektórych elementów układu wtryskowego już tak!!
Po co lejesz dodatek do mostu ze szperą?? Po co dolewać dodatek do oleju w moście ze szperą?? Czemu niektórzy leją 5-30 5-40 do diesela , skoro silnik przystosowany był do 10W40??
Pisałem jasno i wyraźnie, dolewanie oleju nie ma za zadanie naprawić, tylko smarować a co za tym idzie poprawić pracę układu zasilania.
Wiemy doskonale też jakie znaczenie ma np. siarka w ON. Zapobiega on twardnieniu gum i uszczelniaczy w starszych typach układów.
Kiedy to jeszcze ok. 20-30lat temu , w ON było ok. 1% siarki , tak póxniej zaczęto tę ilość siarki zmniejszać , początkowo do 50ppm a teraz już chyba poniżej 10ppm. Owszem, ma to zaletę, mniej korozji materiałów metalowych, ale szybsze twardnienie uszczelek. Siarka miała też zadanie smarujące. Jeżeli wyrzuciliśmy siarkę z paliwa, wyrzucamy parafinę by się nie zsiadała w paliwie podczas mrozów, to co ma nam smarować układ??
Pisząc ten przydługi i wg. Ciebie "grafomanowy" wpis, udało mi się znaleźć artykuł dotyczący zastosowania olejów.
Będzie Ładne , Dopóki Się Nie Rozpadnie

Awatar użytkownika
Student_x
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1013
Wiek: 43
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 18:16
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrno Szary
Przebieg (km.): 307000
Inny Samochód: Voyager RG
Has thanked: 53 times
Been thanked: 50 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#96 Postautor: Student_x » niedziela, 26 listopada 2017, 13:14

Komplikacja konstrukcji współczesnych silników z zapłonem samoczynnym (diesla)
spowodowała znacznie większe obciążenia mechaniczne materiałów konstrukcyjnych.
Jednym z czynników "wysilenia" konstrukcji jest zastosowanie ciśnień wtrysku na poziomie 1000-2000 bar.
Ciśnienia te wytwarza w systemie CR pompa paliwa.
Schemat konstrukcji takiej pompy przedstawia zdjęcie z poniższego linka:
http://us1.webpublications.com.au/st...108104_2mg.jpg

Wałek mimośrodowy napędzany najczęściej paskiem rozrządu wymusza ruch posuwisto-zwrotny sekcji tłoczącej pompy, która tłoczy paliwo do listwy akumulacyjnej
silnika.
Bezpośrednia współpraca wałka krzywkowego z sekcją tłoczącą wymusza zapewnienie odpowiedniego smarowania i odbierania ciepła, które wytwarza się podczas pracy.
Rolę "smaru" i "chłodziwa" spełnia paliwo. Jest to powód, dla którego jakość paliwa musi być na odpowiednim poziomie.

W latach 2005-2006 zmniejszono zawartość siarki w ON. Siarka i jej związki poza destrukcyjnym działaniem korozyjnym polepszały własności smarujące paliwa.
Efekt zmian składu paliwa był jednoznaczny: pogorszyły się warunki pracy precyzyjnych elementów układów wtryskowych.
Zauważono zwiększoną awaryjność silników o zapłonie samoczynnym - dotyczy układu zasilania silnika paliwem.
Zaobserwowano niewielkie, błyszczące drobiny w filtrach paliwa, które przedostając się do wtryskiwaczy powodowały ich uszkadzanie.
Wywnioskowano że, owe drobinki, to elementy współpracujących par pompy wysokiego ciśnienia. Powodem ich powstawania jest podwyższone tarcie i temperatura pracy pompy wskutek obniżonej smarności paliwa .
Na poparcie owej tezy przytacza się opracowanie naukowe pracowników Politechniki Krakowskiej - "Zagadnienia smarności ciekłych paliw silnikowych":
http://suw.biblos.pk.edu.pl/resource...aSmarnosci.pdf

Koszt nowej pompy paliwa wysokiego ciśnienia zawiera się w przedziale od 2000 do 5000 w zależności od modelu silnika.
Nie wiem, czy istnieje możliwość regeneracji pomp wysokiego ciśnienia.
Koszt 1 wtryskiwacza CR to kwota około 1200 PLN.
Regeneracja wtryskiwacza o ile w ogóle możliwa (tylko Bosch i Delphi) to wydatek rzędu 600 PLN.
Do kosztów takiej naprawy należy doliczyć koszty robocizny, sprawdzenia układu elektrycznego wtryskiwaczy. Najczęściej również koszt czyszczenia układu paliwowego i zbiornika oraz oczywiście wymiany filtrów.

Wobec powyższej perspektywy, użytkownicy zaczęli się zastanawiać w jaki sposób zwiększyć trwałość elementów wtryskowych silników.
Na konstrukcję pomp i wtryskiwaczy oraz rodzaj użytego materiału wpływu nie mamy, więc tutaj poprawa nie jest możliwa.
Pewien wpływ możemy mieć na własności smarne paliwa. Użytkownicy w różnych krajach na całym świecie zauważyli problem i sami zaczęli poprawiać smarność ropy olejem do 2T.
Sięgnięto do jednego z najprostszych i najstarszych metod poprawy smarności jest dodawanie do paliwa
oleju wykorzystywanego w silnikach dwusuwowych, tzw oleju 2T lub oleju mieszankowego lub po prostu "Miksolu".
Silniki dwusuwowe smarowane są właśnie olejem dodawanym do benzyny. Benzyna w takim silniku dostarczana jest do wnętrza silnika.
Ma kontakt z elementami współpracującymi (łożyska wału korbowego) i dzięki temu zapewnia wystarczające smarowanie.
Zasadę smarowania mieszankowego wykorzystano w silnikach diesla. Do oleju napędowego dodawany jest olej 2T, który przepływając przez pompę i wtryskiwacze zapewnia im odpowiednie smarowanie, a więc polepszenie warunków współpracy wydłużając tym samym trwałość.
Same zalety?
Niby tak, ale nie do końca jest tak kolorowo.
Użytkownicy niemieckiego forum motortalk.de próbowali przeprowadzać profesjonalne testy oleju napędowego z dodatkiem oleju do dwusuwów i wyniki wpływu 2T na parametry paliwa, a tym samym procesy spalania są dość zaskakujące.

Wpływ oleju 2T na liczbę cetanową.
Liczba cetanowa ON to oględnie mówiąc, zdolność paliwa do samozapłonu. Im LC jest wyższa, tym „miększa” jest praca silnika.
Minimalna LC paliwa wynosi 50.
I tak, dodatek oleju 2T w proporcji 1:50 zmniejsza LC o 26 punktów!
Dodatek 2T w proporcji 1:150 zmniejsza LC już zaledwie o 3 punkty, co jest wartością akceptowalną.
Linki:
próbka 1:50 http://www.motor-talk.de/forum/aktio...hmentId=686109

próbka 1:150: http://www.motor-talk.de/forum/aktio...hmentId=686110


Wpływ oleju 2T na parametr HFRR
HFRR to parametr opisujący własności smarne paliwa. Wyrażany jest w ľm. Im mniej ľm na badanej próbce, tym mniejsze zużycie, a więc lepsza smarność. Ponownie podeprę się niemieckim forum mt.de, gdzie użytkownicy zlecili badania HFRR paliwa z dodatkiem 2 różnych olejów:
http://img33.imageshack.us/img33/2937/hfrr.jpg
Próbka wzorcowa miała smarność równą 238 um, a dwie próbki z dodatkiem różnych olejów 2T miały smarność 178 i 256um.
Wniosek z tego jest taki, że jeden olej poprawił smarność o około 25% w stosunku do próby wzorcowej, czyli czystego ON, drugi natomiast pogorszył HFRR o 10%.

Własności czyszczące oleju 2T.
Użytkownicy, którzy przez dłuższy czas dodają olej 2T do ON, stwierdzają, że paliwo takie posiada lepsze własności oczyszczające wnętrze mechanizmów z różnego rodzaju osadów.
Wniosek subiektywny

Zalecane proporcje oleju 2T
Nasuwa się wniosek, że najbardziej zalecanymi proporcjami oleju 2T w stosunku do oleju napędowego mieszczą się w przedziale od 1:200 do 1:300.
Oznacza to, że dla proporcji 1:200 na 50 L paliwa dodajemy 250 ml oleju, dla 1:250.
Przedział jest o tyle ważny, że umożliwia nam niezbyt dokładne dozowanie oleju 2T bez jakiejkolwiek szkody dla silnika.

Zalecane oleje
Najbardziej znanym i sprawdzonym olejem dodawanym do paliwa jest produkt f-my Liqui Moly o symbolu 1052:
http://www.liquimoly-sklep.pl/pl/p/O...ml-i-1L-1L/280
Innym polecanym olejem, głównie ze względu na parametry i dostępność jest produkt naszego rodzimego giganta Orlen Platinum Moto 2T:
http://www.orlenoil.pl/oferta/motocykle,4,168.html

I do starszych silników, „klasyczny” Miksol S:
http://www.orlenoil.pl/oferta/motocykle,4,125.html
Koleżanka Iwona dotarła do informacji:
Najbardziej polecane na MT.de, półsyntetyki API TC, JASO FC, ISO-L-EGC bądź ISO-L-EGD (w kolejności alfabetycznej):
*Addinol Super 2 T MZ 406
*Delticom HighPerformer
*Liqui Moly 1052
*Liqui Moly Racing 2T 1504
*Liqui Moly Racing Scooter 1621
*MEGUIN megol TC
*Shell Advance VSX 2T
*RAVENOL Scooter

nie polecają na podstawie przeprowadzanych testów: nadają się do smarowania, ale mają słabe właściwości myjące
*Castrol Act>evo 2T, mineralny API TC / JASO FC,
*Mobil Extra 2T, półsyntetyk API TC, JASO FC, ISO L-EGC

zdecydowanie niepolecane:
*Divinol FF API TC, JASO FD/FC, ISO L-EGD
*MEGUIN megol 2T TC mineralny API TC, ISO L-EGB, JASO FB
*Motul 510 2T API TC, JASO FD/FC, ISO L-EGD


Oczywiście stosowanie innych olejów również jest dozwolone, ale ze względu na dużą ilość nie podajemy ich gatunków. Należy tutaj napisać, że bardziej trzeba się kierować umiejętnością doboru oleju wg parametrów, niż podawaniem konkretnych wyrobów o czym w następnym punkcie.

Kryteria doboru oleju 2T jako dodatku do oleju napędowego
Jako, że stosowanie olejów 2T w paliwie silników diesla jest wymysłem użytkowników, żadne oficjalnie wytyczne nie istnieją.
Przeglądają jednak parametry olejów, można natknąć się na pewne wspólne cechy, które wydają się być istotne z punktu widzenia zastosowania 2T w dieslu.
I tak, wyróżnić można 3 grupy parametrów, które mówią z jakim olejem mamy do czynienia:
1. Temperatura zapłonu
2. Ilość popiołów siarczanowych po spaleniu
3. Spełniane normy jakościowe,

Temperatura zapłonu jest parametrem, który ma wpływ na przebieg spalania paliwa w cylindrze. Owa temperatura dla czystego ON ma wartość około 60*C. Dlatego temp zapłonu oleju 2T powinna być jak najbliższa wartości, którą ma ON.
I tek, oleje 2T na bazie mineralnej, czyli nasz Mixol, mają temperaturę zapłonu równą temperaturze zapłonu ON.
Oleje półsyntetyczne, czyli Liqui Moly i Orlen Platinum mają temperaturę zapłonu w przybliżeniu 80*C. Oleje w pełni syntetyczne zapalają się w temperaturze 100*C i więcej.

Ilość popiołów siarczanowych po spaleniu wpływa na pracę filtrów cząstek stałych. Jak najmniejsza ich ilość służy utrzymaniu przynajmniej takiej samej ilości cząstek stałych w spalinach, jak w paliwie bez dodatków.
W praktyce ilość około 0,1% popiołów należy uznać za bardzo małą zawartość cząstek stałych.
I tak, Liqui Moly posiada deklarowaną wartość popiołów na poziomie 0,06%, a Orlen Platinum Moto 2T 0,07%.
Stary Miksol S posiada 0,11% popiołów po spaleniu.

Współczesny olej do silników dwusuwowych spełnia 3 rodzaje norm: ISO, JASO i API.
Normy JASO odpowiadają za bezdymne spalanie oleju w cylindrze i własności „myjące”.
W praktyce należy przyjąć, że „nowsze” silniki muszą spełniać te normy. Najodpowiedniejsze to JASO FC i JASO FD:
http://en.wikipedia.org/wiki/JASO_FC

Oleje, które spełniają tylko normy API TA/TB to oleje klasy Mixol i ze względu na obecność filtra cząstek stałych w układzie wydechowym, nie są zalecana do takich samochodów.
Klasa API TC jest odpowiednia dla każdego silnika.

Optymalny olej to półsyntetyk spełniający normy: ISO L-EGC , API TC , JASO FC.

Zaobserwowane efekty ze wzbogacania ON olejem do 2T są praktycznie niezależnie od krajów i marek samochodów :

Zalety obiektywne (zmierzone i udokumentowane):
• Analiza spalin wykazuje mniejsze zadymienie.
• Zmniejszają się i wyrównują korekcje na wtryskach (dotyczy silników z CR)


Zalety subiektywne:
• Większa kultura pracy silnika (ładniejszy i cichszy dźwięk pracy silnika)
• Łatwiejsze zapalanie silnika
• Mniejsze zużycie paliwa –
• Pompy wysokiego ciśnienia ciszej i dłużej pracują


Wady:
• Kłopotliwe dolewanie przed tankowaniem
• Dodatkowe koszty na olej do 2T.

Read more: http://www.forum.alfaholicy.org/forum_o ... z4zXULvofG
Będzie Ładne , Dopóki Się Nie Rozpadnie

Bodzion
wiem wszystko
wiem wszystko
Posty: 2219
Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
Skąd jesteś: SBE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: srebrno - szary
Przebieg (km.): 135000
Inny Samochód: CBR 1100 XX
Has thanked: 17 times
Been thanked: 99 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#97 Postautor: Bodzion » niedziela, 26 listopada 2017, 14:04

Gratulacje.
A pisałem coś o grafomanii powyżej :)
Strach zacząć polemizować, bo następnym postem wyczerpiesz pojemność dysków na serwerze forum.
Wiec się poddaje i życzę spokojnego odlewania oleju 2T do Twojego dieselka, celem zmniejszania klekotu wtrysków i wyeliminowania dymienia, jak to się stało u Twojego „brajaka”.
Idę pooglądać w TV reportaż o ludziach którzy wierzą w potwora z Loch Ness :)

Awatar użytkownika
Vilmos
moje konto
moje konto
Posty: 244
Wiek: 48
Rejestracja: poniedziałek, 2 października 2017, 22:57
Skąd jesteś: ELA
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 416000
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#98 Postautor: Vilmos » niedziela, 3 grudnia 2017, 21:02

Ja kiedyś dolewałem liqui moly.
liqui.jpg
liqui.jpg (100.87 KiB) Przejrzano 757 razy

Ale ostatnio po tym jak trafiłem w październiku z wtryskami do poleconego mechanika, mam co 2-3 tankowanie lać mixol. Dał mi gwarancję, że przy naszym paliwie jak doleję mixol to wtryski będą nasmarowane i się nie zepsują. Według jego słów liqui moly tylko oczyszcza wtryski a najważniejsze żeby były nasmarowane.
olej.jpg
olej.jpg (54.98 KiB) Przejrzano 757 razy
Vilmos

Bodzion
wiem wszystko
wiem wszystko
Posty: 2219
Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
Skąd jesteś: SBE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: srebrno - szary
Przebieg (km.): 135000
Inny Samochód: CBR 1100 XX
Has thanked: 17 times
Been thanked: 99 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#99 Postautor: Bodzion » niedziela, 3 grudnia 2017, 22:43

A ten „polecony mechanik od wtrysków” to chyba nie był Bosch service, co ?
Bo może zamiast naprawiać gdziekolwiek, to warto naprawić wtrysk u producenta (wtryski były produkowane przez Boscha) za pomocą wymiany bebechów na nowe i mieć spokój na kolejne 200 tys km ?
Bez odlewania czegokolwiek do paliwa ?
No chyba, ze Bosch zaleca takie dolewanie. To by było bardzo ciekawe :)

Awatar użytkownika
Vilmos
moje konto
moje konto
Posty: 244
Wiek: 48
Rejestracja: poniedziałek, 2 października 2017, 22:57
Skąd jesteś: ELA
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 416000
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#100 Postautor: Vilmos » niedziela, 3 grudnia 2017, 23:19

Nie bosch, bo tam się mój przyjaciel nadział. Fachowcy i partacze zdarzają się nawet w tzw. renomowanych markowych serwisach a ten znajomy daje mi gwarancję, że jeżeli się zepsują w ciągu 2 lat to naprawi mi gratis. Można by książki pisać o fachowcach, serwisach. Ja w każdym bądź razie zaryzykowałem, bo facet regeneruje pompy, wtryski z 20 lat i ma to w małym palcu.

ps od regeneracji zrobiłem już 4500km i cały czas zapala od pierwszego strzału.
Vilmos

Bodzion
wiem wszystko
wiem wszystko
Posty: 2219
Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
Skąd jesteś: SBE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: srebrno - szary
Przebieg (km.): 135000
Inny Samochód: CBR 1100 XX
Has thanked: 17 times
Been thanked: 99 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#101 Postautor: Bodzion » poniedziałek, 4 grudnia 2017, 06:24

Nie wiem jak można sie „nadziać” na regenerację wtryskiwacza u przedstaeieciela producenta czyli w Bosch service.
Szczególnie, że jego naprawa polega na wymianie części na nowe i oryginalne. Technicznie po kompleksowej regeneracji taki wtryskiwacz ma cechy nowego, bo stary pozostaje tylko korpus.
No i nic dolewać nie każą. Bo niby po co ?
A jeżeli faktycznie coś człowiek zrobi źle podczas takiej naprawy, to przecież masz gwarancje.
Jeżeli mam wybór: części nowe i oryginalne w autoryzowanym serwisie Bosch, a z drugiej strony tylko trochę taniej i części niewiadomego pochodzenia (dużo podróbek na rynku) plus konieczność dolewania mixolu... hmmm ... to łatwo jest wybrać.

Awatar użytkownika
Andrzej
Off-Road
Off-Road
Posty: 5061
Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
Skąd jesteś: Warszawa
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: niebieski
Przebieg (km.): 320000
Inny Samochód: C4 Picasso
Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat
Has thanked: 77 times
Been thanked: 216 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#102 Postautor: Andrzej » poniedziałek, 4 grudnia 2017, 08:01

W Polsce nie ma tradycji przywiązania pracownika do firmy, tak jak w innych krajach.
Jakie było zdziwienie niemieckiej firmy na prośbę o szkolenie polskiego przedstawicielstwa . Przecież robiliśmy wam szkolenie 10 lat temu - odpowiedzieli . Ci wyszkoleni pracownicy powinni już nauczyć wszystkiego nowe pokolenie pracowników ...
Tak , tylko , że każdy taki wyszkolony pracownik dostał wiatru w skrzydła od razu po szkoleniu i wyfrunął w świat lub założył własną firmę .
A w warsztatach czy serwisach jest pełno niedouczonych pracowników .
Nieważne czy to warsztat Tadka czy ASO lub Bosch Service.
Kolega miał duże problemy z pompa wtryskową w Jeepie po regeneracji w Bosch Servis , długo się bujał aż w końcu znalazł starego fachowca , który mu to naprawił , tylko , że to trwało i kosztowało dużo nerwów i czasu.
Moje Sorento
Kia Sorento EX 2.5 CRDI 2003r. złoty, manual Obrazek
Kia Sorento EX 2.5 CRDI 2005r. niebieski, automat tiptronic Obrazek

Obrazek

Bodzion
wiem wszystko
wiem wszystko
Posty: 2219
Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
Skąd jesteś: SBE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: srebrno - szary
Przebieg (km.): 135000
Inny Samochód: CBR 1100 XX
Has thanked: 17 times
Been thanked: 99 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#103 Postautor: Bodzion » poniedziałek, 4 grudnia 2017, 08:52

Tylko widzisz - naprawa wtryskiwacza to banalna w sumie sprawa.
Sprowadza się do wymiany części na nowe i regulacji całego zespołu za pomocą dość "samodzielnej" maszyny do tego celu zbudowanej.
A problem jest w częściach. Części w Bosch będa najprawdopodobniej oryginalne producenta.
A na rynku wtórym podobno masa części jest niewiadomego (tureckiego, chińskiego) pochodzenia.
Poza tym, jak fachowiec "niezależny", po naprawie wtryskiwacza "zaleca lanie mixolu",to już wiem, że coś jest nie tak.
Bo jeżeli nowy wtryskiwacz wytrzymuje ok 200 tys km., to po regeneracji w serwisie producenta, na oryginalnych częściach, powinien wytrzymać tyle samo bez dziwnych "dodatków do paliwa".
Jeżeli moje rozumowanie jest niewłaściwe to proszę o oświecenie mnie w tym temacie.

Awatar użytkownika
Vilmos
moje konto
moje konto
Posty: 244
Wiek: 48
Rejestracja: poniedziałek, 2 października 2017, 22:57
Skąd jesteś: ELA
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 416000
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#104 Postautor: Vilmos » poniedziałek, 4 grudnia 2017, 11:42

Jak to w życiu bywa, okaże się za jakiś czas kto ma rację. Pierwsze regenerowanie robiłem w tzw profesjonalnym serwisie. Zrobili mi 2 wtryski ( tylko 2). Po roku poszły te 2 i kolejny a 4 był na styku zużycia. Zalecali liqui do czyszczenia. Teraz posłucham znajomego z polecenia ( mam do niego prawie 100km) i mam nadzieję, że się nie pomylił w zaleceniach. Zrobił mi wszystkie 4 wtryski bo tak ponoć powinno się robić. I dał gwarancję. Jeżeli dobrze go zrozumiałem, zaleca mixol gdyż jest tłusty, a ropa bywa "sucha", ja się na tym nie znam ale komuś musiałem zaufać. A doczytałem, że też robiłeś wtryski i zrobiłeś tylko jeden, a to ponoć nie jest zalecane, wszystkie powinno się przynajmniej oczyścić i poprawić. Mamy okazję przekonać się na sobie które rozwiązanie będzie trwalsze.
Vilmos

Bodzion
wiem wszystko
wiem wszystko
Posty: 2219
Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
Skąd jesteś: SBE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: srebrno - szary
Przebieg (km.): 135000
Inny Samochód: CBR 1100 XX
Has thanked: 17 times
Been thanked: 99 times
Kontaktowanie:

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

#105 Postautor: Bodzion » poniedziałek, 4 grudnia 2017, 12:35

Nie twierdzę, że to co zrobiłeś to złe rozwiązanie.
Ale... rozmawiałem w serwisie Bosch, gdy regenerowałem swój jeden wtrysk (tylko góra, uszczelnienie poszły już ze "starości").
I potwierdzili, że oni tak naprawdę są jedynie "wymieniaczami" części w przypadku takiej regeneracji u nich.

Oznacza to, że gdy zdecydujesz się na kompletną regenerację za ok 650 PLN za wtrysk, to masz wymienione w nim wszystkie "bebechy" na nowe, oryginalne i wyprodukowane przez producenta wtrysku. Żadnego szlifowania, docierania, polerowania, dorabiania, części niewiadomego pochodzenia itp.
Stare elementy wyrzucają, nowe wkładają, zostaje tylko stara obudowa. Wewnątrz wszystko nowe.
Taki wtrysk, tak zregenerowany, ma cykl życia jak nowy element - czyli spokój na kolejne ok. 200 tyś km.

I dlatego optuję za takim rozwiązaniem (w razie potrzeby i możliwości finansowych).

Acha... i sprawdziłem. Niczego nie polecają dolewać do ON po takiej regeneracji.


Wróć do „Silniki wysokoprężne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości