Zaślepienie EGR

[Łukasz P.]

Ktoś zaślepiał EGR ? Jeżeli tak to w którym miejscu? I czy nie wywala błędów?

[Marek]

U Ciebie EGR jest w jednym module z termostatem . Zaślepić go możesz w miejscu tych długich szpilek. Jeżeli nie ruszysz elektryki i sam EGR się nie zatnie to błędu nie wyświetli. Zdjęcie jest poglądowe dopiero po VIN mogę sprawdzić dokładnie.

[Łukasz P.]

Dzięki. Tak chyba jest u mnie. Te szpilki są od strony kolektora wydechowego? Lepiej zaslepić przed EGR czy gdzieś za? Wydaje się że przed żeby syf nie dostawał się do EGR.
I jeszcze pytanko o same blaszki to zaślepienia to wiesz może czy to jakiś standard w kia bo nie ma dedykowanych do Sorento.?

[Marek]

To właśnie jest przed . Nie ma czegoś takiego jak blaszki do zaślepiania . Wszyscy eksperymentują . Na pewno grubsze niż z puszki od piwa.

[volcan]

To właśnie jest przed . Nie ma czegoś takiego jak blaszki do zaślepiania . Wszyscy eksperymentują . Na pewno grubsze niż z puszki od piwa.

Ogólnie - jest coś takiego, jak blaszki do zaślepiania Można kupić zestawy dedykowane do różnych modeli na ogólnie dostępnych i popularnych portalach - najczęściej składają się z odpowiednio dociętej blaszki i uszczelek (miejsce na śruby w blaszce i uszczelkach najczęściej jest nacięte tak, żeby wystarczyło lekko rozsunąć wąż i EGR i nasunąć ją od boku na szpilki).



Ten zestaw ze zdjęcia jest akurat to silników z rodziny D4Ex, więc starszych (KIA i Hyundai - ale silnik VM Motori z poprzednich generacji) i do D4Hx pewnie nie pasuje.
Do Sorento nie szukałem - ale w Santa Fe SM miałem założony taki zestaw (w sumie różnicy żadnej nie było między zaślepionym i niezaślepionym EGR).
Co do grubości blaszek - potwierdzam - musi to być coś konkretnej grubości, bo cieniutkie blaszki - jak piszesz - z puszki od napoju - po prostu się przepalają. Mała podpowiedź dla autora wątku - najłatwiej będzie Ci dorobić blaszkę mając na wzór uszczelkę EGR - więc zacząłbym od zakupu takiej uszczelki a potem dorobił blaszkę podobnie skonstruowaną, jak ta ze zdjęcia + przerobił drugą uszczelkę tak, żeby miała podobnie nacięty dostęp do szpilek. Potem korzystając z jednej uszczelki, która już będzie na szpilkach dołożyć trzeba blaszkę z drugą uszczelką i skręcić to z powrotem.

Wcześniej myślę, że dobrze byłoby zastosować jakiś środek do czyszczenia EGR, żeby odcięty od przepływu spalin pracował już sobie w warunkach optymalnych i nie wyrzucał błędów.

[Łukasz P.]

Przed zaślepieniem mam zamiar wyjąć EGR i go przeczyścić. Generalnie muszę jeszcze sprawdzić czy i jak pracuje EGR w jakimś programie, mam Torque i Car Scanner nie wiem czy jest w nich opcja podejrzenia tych prametrów ale spróbuje. Ogólnie ciężko jest chyba z dostępnością oprogramowania to KIA, macie może jakieś sprawdzone testery?

[Marek]

Przez słowo dedykowane zrozumiałem polecane przez producenta, te blaszki tez są dorabiane i nie przewidziane w żadnej procedurze obsługi auta.

[Łukasz P.]

Dokładnie chodziło mi o takie dostępne na Aledrogo. Znalazłem coś takiego: https://allegro.pl/oferta/50-zaslepka-e ... 4934182125. Silnik i EGR jest innym niż ten u mnie ale podejrzewam, że rozstaw otworów jest taki sam.

[Marek]

Napisz może z jakiego powodu chcesz zaślepiać EGR, masz jakieś objawy?

[Łukasz P.]

Tak, mam jeden bardzo denerwujący problem z DPF. Generalnie cały czas załącza mi się wypalanie. Dzieje się tak po dłuższej trasie po ekspresówce 400 km z prędkością 130-140. Generalnie jest tak jakbyś trasie DPF zamiast się wypalać, zapycha się. I po wjechaniu do miasta wypala się. I teraz po każdym ponownym odpaleniu nie ważne czy silnik jest zimny czy ciepły zaczyna się wypalanie. Trwa długo ale generalnie się zakończą po jakichś 20 min ale jak tylko zgasze i za chwilę odpalam to znowu zaczyna wypalanie i tak cały czas. Już wcześniej też tak miałem i przechodziło samo po jakimś dłuższym czasie. Dodam że przy normalnej jeździe miasto plus 10km trasy nie żadnego problemu. Fitr wypala się gdzieś co 400km i trwa to chwilę. Nie zakładałem nowego watka dotyczącego DPF może ktoś miał podobny problem?
A chce zaslepic EGR bo miałem kiedyś identyczny przypadek w Mazda 6 (tam trzeba było robić wypalanie serwisowe bo inaczej wchodził w tryb awaryjny) i tam zaślepienie pomogło i problem zniknął.
Generalnie mam zamiar jeszcze powyciągać wszystkie czujniki z DPF i je wyczyścić, itd. Tonący brzytwy się chwyta
Generalnie wkurzające tym bardziej że nie wywala żadnego błędu i nie wiadomo od czego zacząć. I spalanie przez to wzrosło do 12 litrów i telepie samochodem na wolnych obrotach.

[hunter]

Jedz do serwisu i niech wymuszą wypalanie programowo. Zaślepienie EGR nie załatwi tego problemu.

[Marek]

Też bym to polecał. Jeżeli to nie pomoże to czyszczenie chemiczne, moim zdanie jest mocno wypełniony sadzą. Jeździsz dużo po mieście?

[Łukasz P.]

Jeżdżę pół na pół miasto/trasa. 20km miasto i 20 trasa codziennie.
Chce to zrobić bo kiedyś w maździe przy identycznym problemie pomogło zaślepienie. Myślę że jeżeli na to nie pomoże to raczej nie zaszkodzi. Przynajmniej silnik będzie oddychał czystym powietrzem.
Wymuszone wypalanie w ASO też wchodzi w grę ale nie uśmiecha mi się płacić 300zl za wciśnięcie w programie jednego przycisku.
Jest może jakiś program w którym można to zrobić samemu?
A i czyszczenie chemiczne też było robione jakieś pół roku temu przez poprzedniego właściciela i podobno w serwisie powiedzieli że filtr po czyszczeniu jeszcze pojeździ nie było tak źle. Widać że problem się powtarza. Gdzieś leży przyczyna. Nie mam żadnego punktu zaczepienia bo poza tym dla samochodu nic nie dolega.

[Tony_Stark]

Masz jakiś kwit na to wypalanie/czyszczenie DPF przez poprzedniego właściciela? BTW, ASO bym omijał dużym łukiem, bo więcej popsują niż naprawią... Większość profesjonalnych firm tuningowych dobrze zna wszelkie procedury dotyczące obsługi DPF. Przy okazji można wrzucić auto na rolki i sprawdzić faktyczny stan silnika

[Łukasz P.]

Faktury nie mam na mycie. Ale to już nie ważne.
Generalnie DPF znowu śmiga tak jak należy i to bez żadnej ingerencji. Po prostu pojeździł z tym ciągłym wypalaniem przez 2-3 tygodnie i teraz jest znowu OK. Podejrzewam że albo czujnik różnicy ciśnień pada albo komputer gubi jego adaptacje. Miałem jechać do ASO żeby to sprawdzili a on sam sie wziął i naprawił. Na razie spokój do następnego razu bo to już wystąpiło wcześniej i teraz jest drugi taki przypadek. I dziwne że po dłuższej trasie autostradowej.