Gumowe odboje ramy
Moderator: Moderator
- cyber_human
- ASSISTANCE
- Posty: 3364
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 09:16
- Skąd jesteś: POZnan* West Side
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Silver/Pewter Gray
- Przebieg (km.): 298000
- Inny Samochód: motocykl BMW R1150GS
- Twoje poprzednie Sorento: nie sprzedam... robimy
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Nie rozumiem vokal, co masz na myśli pisząc o nowych amortyzatorach. Mam lift 2", odboje o dł. 130 mm znajdowały się w odległości 50 mm od mostu - w pozycji neutralnej, czyli pojazd bez obciążenia. Nie wiem, jak było na oryginalnych gumach, bo były uszkodzone
SuperLock - pierwszy w Polsce
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
- vokal
- ASSISTANCE
- Posty: 6169
- Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
- Skąd jesteś: WA/NOE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
- Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 49 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Pisząc o nowych miałem na myśli nieoryginalne, czyli założone po lifcie.
Masz zawieszenie wyżej niż oryginalnie i rama dochodzi Ci do odbojów.
Oznacza to, że te amortyzatory muszą być bardziej miękkie od oryginalnych.
Masz zawieszenie wyżej niż oryginalnie i rama dochodzi Ci do odbojów.
Oznacza to, że te amortyzatory muszą być bardziej miękkie od oryginalnych.
- cyber_human
- ASSISTANCE
- Posty: 3364
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 09:16
- Skąd jesteś: POZnan* West Side
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Silver/Pewter Gray
- Przebieg (km.): 298000
- Inny Samochód: motocykl BMW R1150GS
- Twoje poprzednie Sorento: nie sprzedam... robimy
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Wysokość zawieszenia ustawiana jest sprężynami. To one odpowiadają (ich twardość i długość), za wysokość zawiasu. Moje, H&R, stawiają budę wyżej niż oryginalne, wyżej o 2". Jest to lift na zawieszeniu, a zatem odległość mostu od ramy rośnie.
Amortyzator (Koni Heavy Track) ma również inną charakterystykę. Również jest twardszy, bardziej "sprężysty", lepiej wybiera. W tym przypadku, jego charakterystyka nie ma wpływu, gdyż wysokość "ustawia" sprężyna.
Nie mogę się zatem z Tobą zgodzić - odległość odbojów od mostu powinna być nawet większa po lifcie.
Albo są za długie - należy raz jeszcze zmierzyć oryginalne gumy, bo być może w pomiarach Marcela znalazł się jakiś chochlik.
Jeśli nie, w aucie przed liftem zawiasu odboje muszą być jeszcze bliżej, jak dla mnie, w odległości 1 cm od mostu - co wydaje mi się dość nieprawdopodobne.
Ale u mnie na pewno zawias stoi wyżej niż oryginał, bo robiliśmy pomiary na zlocie.
Amortyzator (Koni Heavy Track) ma również inną charakterystykę. Również jest twardszy, bardziej "sprężysty", lepiej wybiera. W tym przypadku, jego charakterystyka nie ma wpływu, gdyż wysokość "ustawia" sprężyna.
Nie mogę się zatem z Tobą zgodzić - odległość odbojów od mostu powinna być nawet większa po lifcie.
Albo są za długie - należy raz jeszcze zmierzyć oryginalne gumy, bo być może w pomiarach Marcela znalazł się jakiś chochlik.
Jeśli nie, w aucie przed liftem zawiasu odboje muszą być jeszcze bliżej, jak dla mnie, w odległości 1 cm od mostu - co wydaje mi się dość nieprawdopodobne.
Ale u mnie na pewno zawias stoi wyżej niż oryginał, bo robiliśmy pomiary na zlocie.
SuperLock - pierwszy w Polsce
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
- vokal
- ASSISTANCE
- Posty: 6169
- Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
- Skąd jesteś: WA/NOE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
- Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 49 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Nie rozumiem. Gdzie się ze mną nie zgadzasz? Przecież piszesz to samo, co ja
Jeszcze raz:
Piszesz, ze rama Ci stuka o odboje, dlatego je zmiękczyłeś.
Dla podniesionego auta to wg mnie zastanawiające, że amortyzatory (i dwie sprężyny) tak bardzo się poddają, że pozwalają ramie dobić do odboju.
Ja nie mam tego kłopotu nawet przy oryginalnych ustawienia zawieszenia (przy jednej sprężynie). Ale, jak pisałem, moje amortyzatory są twardsze i tak bardzo się nie uginają.
1cm odległości odboju od ramy dla czołga bez liftu? Hmmm Aż muszę sam zmierzyć, bo wydaje się to być zbyt mało do prawidłowej pracy zawieszenia.
Jeszcze raz:
Piszesz, ze rama Ci stuka o odboje, dlatego je zmiękczyłeś.
Dla podniesionego auta to wg mnie zastanawiające, że amortyzatory (i dwie sprężyny) tak bardzo się poddają, że pozwalają ramie dobić do odboju.
Ja nie mam tego kłopotu nawet przy oryginalnych ustawienia zawieszenia (przy jednej sprężynie). Ale, jak pisałem, moje amortyzatory są twardsze i tak bardzo się nie uginają.
1cm odległości odboju od ramy dla czołga bez liftu? Hmmm Aż muszę sam zmierzyć, bo wydaje się to być zbyt mało do prawidłowej pracy zawieszenia.
- cyber_human
- ASSISTANCE
- Posty: 3364
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 09:16
- Skąd jesteś: POZnan* West Side
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Silver/Pewter Gray
- Przebieg (km.): 298000
- Inny Samochód: motocykl BMW R1150GS
- Twoje poprzednie Sorento: nie sprzedam... robimy
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Do doboju dobija most, nie rama. Odbój jest do ramy przymocowany. Jak dla mnie, fabryczne gumy, muszą być krótsze niż 130 mm. Albo sprzedawca się pomylił i mam dłuższe odboje, ale chyba je mierzyłem.
SuperLock - pierwszy w Polsce
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
- vokal
- ASSISTANCE
- Posty: 6169
- Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
- Skąd jesteś: WA/NOE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
- Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 49 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
cyber_human pisze:Amortyzator (Koni Heavy Track) ma również inną charakterystykę. Również jest twardszy, bardziej "sprężysty", lepiej wybiera. W tym przypadku, jego charakterystyka nie ma wpływu, gdyż wysokość "ustawia" sprężyna.
Tak masz rację - chodzi oczywiście o ruchomy most
Wysokość wysokością, ale amortyzację zawieszenia tłumi amortyzator. Im bardziej miękki, tym dalej się ugnie, aż most walnie w odbój.
Skoro amortyzator jest twardszy, to znaczy, że mniej ugina się niż oryginał. Więc dlaczego most dochodzi do odboju?
Reasumując:
1. Sprężyny dłuższe, wiec most jest dalej od odboju.
2. Amortyzator twardszy, więc mniej się ugina.
Dlaczego most uderza w odbój, jeśli w oryginale (bez liftu) jest to trudne do zrobienia?
Jak wyzdrowieję, to wlazę pod czołg i zmierzę swoje odboje i odległość od mostu. Dam znać.
PS. Zrobiłeś jakieś zdjęcia tej modernizacji? Jestem ciekawy jak to wygląda.
- cyber_human
- ASSISTANCE
- Posty: 3364
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 09:16
- Skąd jesteś: POZnan* West Side
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Silver/Pewter Gray
- Przebieg (km.): 298000
- Inny Samochód: motocykl BMW R1150GS
- Twoje poprzednie Sorento: nie sprzedam... robimy
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Wygląda kiepsko, ser szwajcarski, odwierty robione na aucie przy -10*C i zaglądającym zmroku przez ramię...
SuperLock - pierwszy w Polsce
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
- hawerek
- Jestem
- Posty: 2085
- Wiek: 44
- Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
- Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2006
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Inny Samochód: Seat Leon FR
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Odświeżę temat bo i u mnie słychać walenie mostu o odboje nawet przy nie dużej nierówności.
Dzisiaj zaglądałem pod auto i wygląda to tak:
- odboje w oryginale (bałwanki wciskane w przykręcony do ramy kielich)
- stan odboju przynajmniej dobry - nie widać żadnych śladów uszkodzeń
- odległość między odbojami a mostem około 2 cm
Będąc w kanale pod autem pociągnąłem za ramę i wystarczyło żeby odboje dotknęły mostu, a potem stojąc za autem nacisnąłem nogą na hak i słychać było uderzenie.
Czy któryś z szanownych czołgistów rozwiązał może już taki problem nie wymieniając przy tym tylko odboju. Wydaje mi się że odbój nie jest tu przyczyną a tylko sprężyny albo amorki. Nie jestem pewien czy te dwa centymetry przypadkiem nie są za małe jak na SUV-a (osobówki mają chyba większy skok), a po drugie czy do tego układ sprężyna i/lub amortyzator nie są tu za "miękkie" lub wypracowane ( amorki tylne na badaniu diagnostycznym wyszły mi po około 69% - chyba że to bardziej opony tłumiły drgania niż amorki)
Dzisiaj zaglądałem pod auto i wygląda to tak:
- odboje w oryginale (bałwanki wciskane w przykręcony do ramy kielich)
- stan odboju przynajmniej dobry - nie widać żadnych śladów uszkodzeń
- odległość między odbojami a mostem około 2 cm
Będąc w kanale pod autem pociągnąłem za ramę i wystarczyło żeby odboje dotknęły mostu, a potem stojąc za autem nacisnąłem nogą na hak i słychać było uderzenie.
Czy któryś z szanownych czołgistów rozwiązał może już taki problem nie wymieniając przy tym tylko odboju. Wydaje mi się że odbój nie jest tu przyczyną a tylko sprężyny albo amorki. Nie jestem pewien czy te dwa centymetry przypadkiem nie są za małe jak na SUV-a (osobówki mają chyba większy skok), a po drugie czy do tego układ sprężyna i/lub amortyzator nie są tu za "miękkie" lub wypracowane ( amorki tylne na badaniu diagnostycznym wyszły mi po około 69% - chyba że to bardziej opony tłumiły drgania niż amorki)
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan
- hunter
- ASSISTANCE
- Posty: 3752
- Rejestracja: piątek, 27 maja 2011, 00:37
- Skąd jesteś: Toruń
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: nie dotyczy
- Kolor: DARK GREY
- Inny Samochód: SPORTAGE QL 2,0 CRDI
- Twoje poprzednie Sorento: Była czarna 3,3V6 248 KM, lift na daystar + sprężyny by Stella , Była SII 2,2CRDI 197KM AT AWD.
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 123 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
hawerek pisze:Odświeżę temat bo i u mnie słychać walenie mostu o odboje nawet przy nie dużej nierówności.
Dzisiaj zaglądałem pod auto i wygląda to tak:
- odboje w oryginale (bałwanki wciskane w przykręcony do ramy kielich)
- stan odboju przynajmniej dobry - nie widać żadnych śladów uszkodzeń
- odległość między odbojami a mostem około 2 cm
Będąc w kanale pod autem pociągnąłem za ramę i wystarczyło żeby odboje dotknęły mostu, a potem stojąc za autem nacisnąłem nogą na hak i słychać było uderzenie.
Czy któryś z szanownych czołgistów rozwiązał może już taki problem nie wymieniając przy tym tylko odboju. Wydaje mi się że odbój nie jest tu przyczyną a tylko sprężyny albo amorki. Nie jestem pewien czy te dwa centymetry przypadkiem nie są za małe jak na SUV-a (osobówki mają chyba większy skok), a po drugie czy do tego układ sprężyna i/lub amortyzator nie są tu za "miękkie" lub wypracowane ( amorki tylne na badaniu diagnostycznym wyszły mi po około 69% - chyba że to bardziej opony tłumiły drgania niż amorki)
Czy ty masz wersję amerykańska , czy europejską? Amerykanka jest bardziej miękka, ale nie ma prawa dobijać do odbojów przy naciskaniu na tył auta. U mnie amortyzatory tez pokazywały 64 procent,bałwanki były lekko popękane. Jak odkręciłem amory to mi wpadały przy przyciśnięciu.O przodach nie wspomnę. Możesz usztywnić zawieszenie poprzez zmianę amortyzatorów i sprężyn.
"JO" - JESTEM Z TORUNIA
- hawerek
- Jestem
- Posty: 2085
- Wiek: 44
- Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
- Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2006
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Inny Samochód: Seat Leon FR
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Mam wersję Europejską. Do tego dzisiaj zauważyłem że jak jechaliśmy w 4 osoby to odboje leżały już chyba na moście, praktycznie nawet przy delikatnej nierówności nie było żadnej amortyzacji - uczucie jakby jechało się wozem drabiniastym.
Liczę się z tym że będę musiał wymienić amorki i sprężyny, tylko od czego zacząć, co jest ważniejsze w tym układzie żeby naraz za dużo ślepo nie inwestować.
Liczę się z tym że będę musiał wymienić amorki i sprężyny, tylko od czego zacząć, co jest ważniejsze w tym układzie żeby naraz za dużo ślepo nie inwestować.
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan
- Murzyn1313
- expert
- Posty: 5427
- Wiek: 42
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 01:33
- Skąd jesteś: Afryka :)
- Silnik: 3.8 i V6 (260KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: nie dotyczy
- Rok: nie dotyczy
- Przebieg (km.): 120000
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Za wysokość auta odpowiadają tylko i wyłącznie sprezyny. Myślę że musisz je wymienić. Amorki nie unoszą budy do góry chyba że są SLS jak w uk.
- hunter
- ASSISTANCE
- Posty: 3752
- Rejestracja: piątek, 27 maja 2011, 00:37
- Skąd jesteś: Toruń
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: nie dotyczy
- Kolor: DARK GREY
- Inny Samochód: SPORTAGE QL 2,0 CRDI
- Twoje poprzednie Sorento: Była czarna 3,3V6 248 KM, lift na daystar + sprężyny by Stella , Była SII 2,2CRDI 197KM AT AWD.
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 123 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Zacznij od sprężyn, tak jak radzi Murzyn. Przy okazji będa odkręcane amortyzatory to można je sprawdzić.
"JO" - JESTEM Z TORUNIA
- hawerek
- Jestem
- Posty: 2085
- Wiek: 44
- Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
- Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2006
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Inny Samochód: Seat Leon FR
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
W końcu znalazłem troche czasu i zabrałem się za oględziny auta. Przy okazji poszukałem jeszcze na naszym forum i przez przypadek trafiłem na podobny problem jaki miał "Bodzion" w tym poście:
viewtopic.php?f=27&t=2243&start=45
Tam problem polegał bardziej na przerobienie zawieszenia z wersji ciężarowej do osobowej a u mnie odzyskanie sprawności do wersji osobowej.
I tak u siebie jeszcze posprawdzałem i na pewno doszły amorki, potwierdziło mi się to czemu podczas hamowania tył auta idzie do góry a jak puszcze to tył opada i wali w bałwanki.
Do tego korzystając z wniosków Bodziona sprawdziłem wysokość od środka koła (osi obrotu) do nadkola. Na nowym zestawie miał 48cm a ja mam zaledwie 46 i 46,5. Tak więc spiralki jakoś się skróciły.
Żeby daleko nie szukać poczyniłem dzisiaj zakupy i kupiłem taki sam zestaw jak Bodzion czyli sprężyny Monroe i amorki KYB.
Teraz czekam na przesyłkę i postaram się w tym tygodniu jeszcze założyć cały zestaw.
-- poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 22:46 --
Wiem, że nie powinienem odpisywać na własne posty ale chciałbym zakończyć temat przynajmniej mojego problemu.
Jestem już po wymianie sprężyn Monroe i amorki KYB. Auto podniosło się do 48 i 48,5 cm - różnica około 2 cm od poprzedniego ustawienia. Wydaje mi się że mój problem jest chwilowo zażegnany. Jeździ się teraz zdecydowanie bardziej komfortowo i nie dobija na byle jakiej nierówności. Aczkolwiek jeszcze czasami mi dobije ale to wydaje mi się, że tył jest za bardzo dodatkowo obciążony butla gazu (92 litry - wchodzi około 82-84 litrów). Dzięki za porady. Pozdrawiam.
viewtopic.php?f=27&t=2243&start=45
Tam problem polegał bardziej na przerobienie zawieszenia z wersji ciężarowej do osobowej a u mnie odzyskanie sprawności do wersji osobowej.
I tak u siebie jeszcze posprawdzałem i na pewno doszły amorki, potwierdziło mi się to czemu podczas hamowania tył auta idzie do góry a jak puszcze to tył opada i wali w bałwanki.
Do tego korzystając z wniosków Bodziona sprawdziłem wysokość od środka koła (osi obrotu) do nadkola. Na nowym zestawie miał 48cm a ja mam zaledwie 46 i 46,5. Tak więc spiralki jakoś się skróciły.
Żeby daleko nie szukać poczyniłem dzisiaj zakupy i kupiłem taki sam zestaw jak Bodzion czyli sprężyny Monroe i amorki KYB.
Teraz czekam na przesyłkę i postaram się w tym tygodniu jeszcze założyć cały zestaw.
-- poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 22:46 --
Wiem, że nie powinienem odpisywać na własne posty ale chciałbym zakończyć temat przynajmniej mojego problemu.
Jestem już po wymianie sprężyn Monroe i amorki KYB. Auto podniosło się do 48 i 48,5 cm - różnica około 2 cm od poprzedniego ustawienia. Wydaje mi się że mój problem jest chwilowo zażegnany. Jeździ się teraz zdecydowanie bardziej komfortowo i nie dobija na byle jakiej nierówności. Aczkolwiek jeszcze czasami mi dobije ale to wydaje mi się, że tył jest za bardzo dodatkowo obciążony butla gazu (92 litry - wchodzi około 82-84 litrów). Dzięki za porady. Pozdrawiam.
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan
-
- moje konto
- Posty: 160
- Wiek: 41
- Rejestracja: sobota, 27 czerwca 2015, 08:18
- Skąd jesteś: LBN
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2003
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 220000
- Inny Samochód: MB W245
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
z poliuretanu odboje ściągam, sprawdzam te http://allegro.pl/odboj-odbojnik-odboje-gumowe-resoru-mercedes-vario-i5788117319.html
może przy dobijaniu będzie troszkę mniej waliło
może przy dobijaniu będzie troszkę mniej waliło
- sieka
- jestem
- Posty: 20
- Rejestracja: piątek, 12 października 2012, 14:59
- Skąd jesteś: Włodawa
- Silnik: 2.4 i 16V (139KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: Gumowe odboje ramy
Witam znalazł ktoś może te odboje bo szukam i nigdzie ich nie ma w sklepach też nie mogą zamówić. Jak mógł by ktoś jakieś sprawdzone z linkiem wrzucić był bym bardzo wdzięczny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości