Jakie i ile linek kupić do ręcznego w SORENTO I 3.5 V6 ?

[diodalodz]

bardzo dobra cena za usługę.

[KOZBI]

dlatego tam robię od lat , nie jest drogi, dobrze robi przez to zawsze ma klientów, trzeba czekać zwykle 2-3 tygodnie na termin. Dla przykładu u innego mechanika, który jest 1 km ode mnie za samą wymianę klocków ma napisane w cenniku od 160zł

[szupek]

...za samą wymianę klocków ma napisane w cenniku od 160zł

Ja wymieniam sobie klocki sam i za każdym razem widzę potrzebę, żeby wyjąć jarzmo, wyczyścić to miejsce gdzie klocki się przesuwają, zabezpieczyć, zrobić to po ludzku, żeby nie mieć problemu z hamulcami. Można robić tak, albo wydłubać stare, włożyć nowe i wyjebka - auto do odbioru
Wymiana klocków a wymiana klocków to mogą być 2 roboty, gdzie jest duża różnica w czasie, uwierz mi
Ja każdą złotówkę oglądam dwa razy, przy swoich rzeczach robię sam, ale nie chciałbym się bawić w mechanikowanie aut obcych ludzi, to nie jest taki miód jak się wydaje

[KOZBI]

Ja bym sobie też z wymianą klocków sam poradził , ale niestety w ostatnich latach mam, malucha/3 letniego Syna i nie mam na nic czasu. Zawsze robiłem sobie wszystko sam , przynajmniej to co potrafiłem i miałem możliwość.
Napisałem powyżej, że uważam że powinno się brać pieniądze za zrobioną robotę/poświęcony czas a nie, że się napisze, że wymiana klocków od 160zł i chu... ! Oczywiście nie musisz u nich klocków robić i właśnie tak zrobiłem
Mieszkałem w Niemczech 14 lat, w tamtym roku wróciłem do Polski i wierzcie mi, że tu w Polsce niejednokrotnie kasują mechanicy/serwisy większe pieniądze niż w Niemczech, a tam ludzie zarabiają około 4x tyle niż tu.
Tak że warto poszukać uczciwego mechanika, nie "naciągacza", który chce zostać "milionerem" w jeden rok, co w Polsce ostatnio niestety jest modne w prawie każdej branży.

Dodając , ten mechanik co ma napisane w cenniku, że od 160zł wymienia klocki , skasował mnie niedawno między innymi kosztami na 60zł tylko za odkręcenie dystansów z 4 kół !, no wybaczcie , w Niemczech w ASO nikt za to nie brał pieniędzy, bo to trwało góra 5 min.

No ale jesteśmy w Polsce ......

[kravietz81]

@diodalodz w ASO będzie ze 3 razy drożej

Z tym to się nie zgodzę. Zdarzyło mi się kupić rzadko psujące się części taniej w ASO. Czasami puszczają po kosztach, bo im zalegają.

Mam pytanko odnośnie regulacji ręcznego. Mnie łapie jak dźwignię zaciągnę na sztorc prawie do pionu. I tak czuję, że nie trzyma zbyt mocno. Na pochyłej nawierzchni bał bym się go na samym ręcznym zostawić.

Czy da się jakoś wyregulować ręczny, żeby łapał mocniej i niżej?

[Marek]

Poluzuj linkę przy dźwigni, następnie wyreguluj szczęki w bębnach i później naciągnij linkę przy dźwigni, tak żeby szczęki zaczynały pracować przy czwartym lub piątym ząbku.

[diodalodz]

otwory regulacyjne masz w tarczbębnach. Zdejmujesz koła, wyciągasz gumowe korki i światło . Szukasz koronki od regulacji. kręcisz do zablokowania , cofasz o 2 -3 zęby i tyle. Potem napinasz linkę tak jak pisał Marek. Regulacja jest na środku mostu i przy dźwigni.

[kravietz81]

Dopiero co skończyłem wymianę tarcz i klocków z regeneracją zacisków. Przy montażu tyłu kręciłem tą koroną i wydawało mi się, że zaraz się gwint skończy... No nic. Spróbuję jeszcze raz w takim razie.

Tą dźwignię po prawej musiałem pod czyścić, bo w ogóle się nie ruszała. Ale, czy ta śruba regulacyjna w tej ramce ściągnie wszystko?

Czy to jedyny sposób na regulację ręcznego?

[Marek]

Przed założeniem tarcz trzeba zmierzyć ich średnicę wewnętrzną i dopasować szczęki , tak żeby weszły na ścisk. Później łatwiej je wyregulować. Śrubka na prawej lince jest od tego żeby linki równo pracowały.

[kravietz81]

No tak mi się wydaje właśnie. Na tej głównej lince kawałek wcześniej pod gumowymi osłonami są sprężyny, które mają za zadanie luzować cały układ po zwolnieniu ręcznego.

No nic, czeka mnie zabawa.