Opony - dyskusje, oceny

[michus]

Witam. Właśnie zakończyły żywota moje BF Goodrich Urban Terrain po 2.5 roku użytkowania i przejechaniu 90 tyś. km. Zastanawiam się nad kupnem :
1. Yokohama Geolandar A/T G015,
2. Cooper Discoverer A/T3 4S,
3. Goodyear Wrangler AT ADV.
Które opony polecacie ?

[lookhash]

Ja mam wranglery. Niestety nie miałem jeszcze okazji testowania ich w cięższym terenie, ale mogę polecić ze wzgledu na doskonałą przyczepność na mokrym, stosunkowo ciche opony jak na AT. Na szutrowych też spoko.

[rudi_pl]

Popieram przedmówcę. Kupiłem auto na takich (miały kilka miesięcy). Byłem bardzo zadowolony. Obecnie na przyczepie rolniczej kończą żywot.

[michus]

Dzięki za podpowiedź lookhash. Może ktoś podzieli się informacjami o pozostałych? Mój styl jazdy to 80% asfalt
i 20% teren

[krzysiek ardie]

Polecam Yokohama G015 będziesz zadowolony na mokrym i w zimie jedziesz jak przyklejony.

[Mucha]

A co rozumiesz przez teren? Szutry i trawa czy kopny piach, błoto, woda podjazdy zjazdy?

[michus]

Szutry i trawa. Czasami trochę błota przy wypadach na ryby. Na zimę mam zimówki Coopera.

[lookhash]

To wranglery Ci wystarczą. A na bagno to najlepiej zmienić pojazd na sherp-a

[michus]

W bagnie to zmota a nie Kijanka.

[lookhash]

Sherp to konkretna, ruska, seryjna zmota. Nawet ładnie pływa. Tylko jest za droga i na asfalt się nie nadaje

[Mucha]

Szutry i trawa. Czasami trochę błota przy wypadach na ryby. Na zimę mam zimówki Coopera.

To śmiało możesz kupić takie delikatne at, spokojnie poradzą sobie w warunkach o których piszesz, a nie będą za głośne na czarnym

[rudi_pl]

"Delikatne at" - to takie "soft-porno" terenowe.
W moim przypadku to dużo polnych dróg, czasem przez las, którymi bez względu na opady muszę dać radę z przyczepą. Człowiek ulega reklamie - wciskającej potrzebę posiadania. Kiedyś miałem 3 zestawy koł - letnie, zimowe i MT. To też do bani. Za duże koszty - 3 zestawów nie zużyje na czas życia samochodu, kupując następne auto - z pewnością nie będą pasowały. A i tak traktor bywał potrzebny. Po latach byłem w stanie zrezygnować z komfortu na czarnym aby tylko w terenie dawało radę - takie soft MT.
Z czasem przyszła kolejna refleksja i rozwiazanie - w domu i tak są 2-3 auta (tak się złożyło że wszystkie 4x4), wystarczyło do każdego zamontować hak. I tak jako hardcore jeździ Jeep CJ, Sorento to takie soft-porno, a w trasę Fiat Freemont jako komedia o lekkim zabarwieniu erotycznym.

[lookhash]

Rudi, twoim wpisem właśnie uświadomiłem żonę, że sex jest podstawą egzystencji

[Mucha]

Rudi a jakie miałeś te soft MT? Szukam teraz coś takiego AT+ czy MT-

[lookhash]

Mucha, nie nabijam się z Rudiego. Ja mam obecnie w kijance Hardcore AT+. Czyli wranglery AT + kalosze w bagażniku, żeby dojść po traktor i flaszkę dla gospodarza Chociaż może lepiej flaszkę wozić że sobą to będzie efektywność większa.