Polski Klub Kia Sorento

A ja mam te Hifly AT601 i bardzo polecam. Cena super i mają świetną opinie na angielskich forach.

A ja machnąłem sobie właśnie coś takiegohttp://allegro.pl/4x-opony-letnie-gripmax-a-t-owl-245-75r16-111t-i7252310353.html?snapshot=MjAxOC0wNC0wNFQxMDozMzo1MC41NDNaO2J1eWVyO2M0NmFmMGI0MDhjYTBiM2EyOWM4ZmZiZDE0ODg5OTc4MDA4MmU0NmVkNzgzNmE5NTA4ODljMWNhYzEzYTc0NzU%3D
Okazało się, że nawet białe napisy mają. Na zimę pójdą Coopery.

Witam. Co sądzicie o tych oponach? Może ktoś miał z nimi doczynienia?
http://allegro.pl/4x-235-65-r17-matador ... 30101.html

Miałem zimowe Matadory - chyba były z gó...a zrobione. Może letnie są lepsze.

W pierwszym Sorento miałem zimowe Matador Sibir Snow i trzy zimy przelatałem, w tym jakieś tereny na zlotach i robiły robotę.
W styczniu po Czechach na białych drogach 80-90 km/h bez problemu - jak po czarnym.

pytanko jeździ ktoś na takich oponkach?
http://allegro.pl/4x-cooper-245-70r16-1 ... ml#thumb/1

Ja jeżdżę.
Na asfalcie ciche jak na AT-ki.
W terenie super, łatwo się oczyszczają.
Natomiast jeśli chodzi o jazdę w zimę to pierwsze 2 zimy było naprawdę OK, trzecia zima totalna lipa, ponieważ zaczęły się zachowywać
jak typowe letnie opony, tzn. guma znacznie stwardniała, droga hamowania znacznie się wydłużyła, zrobiło się mniej bezpiecznie.

Ja na następny sezon zamierzam kupić takie: http://allegro.pl/opony-4x-goodyear-wra ... 54189.html
Ponieważ nie mam w planach topienia Sorento w bagnie a z asfaltu będę zjeżdżał w sumie okazjonalnie, to powinny się spisać

Od jesieni jeżdżę na Discovererach AT3 w Jeepie. Moim zdaniem opony mocno przereklamowane. Nie mają homologacji zimowej i do jazdy zimą moim zdaniem raczej się nie nadają. Trzeba mocno uważać. W poprzedniej terenówce miałem Duratracki i od Cooperów były pod każdym względem lepsze.

Osobiście nie mam za dużego doświadczenia w jeździe w terenie, ale uważam że kupowanie A/T-ków i traktowanie ich jako całoroczne jest nieporozumieniem. No chyba że w takie zimy jak ostatnio na pomorzu

Pomykam non stop od prawie dwóch lat na BFG KO2, z resztą nie tylko ja na tym forum , zaliczone dwie zimy w tym jedną po skandynawi, przelot blisko 50 k bieżnika nawet pół nie "zjadło", złego słowa nie powiem, a już na pewno, że jest to nieporozumieniem

Też mam takie opony i jeżdżę na nich cały rok..... z wyjątkiem zimy. Zimą pomykam na zimówkach Cooper Discover. Wg mnie auto zachowuje się nieporównywalnie lepiej zimą na tych Cooperach, szczególnie na zmrożomym asfalcie lub wyslizganym śniegu. AT-ki mają przewagę jedynie w kopnym śniegu. Ale takie warunki to w zasadzie rzadkość na naszych drogach.

Tommy, dokładnie o to mi chodziło - tak jak mówisz
Druga sprawa - mając dwa komplety opon (letnie i zimowe) przekładasz je każdego sezonu, sprawdzasz stan bieżnika no i sprawa kluczowa - zamieniasz je co sezon względem osi (tył, przód). W przypadku jednego kompletu opon, ze zwykłego ludzkiego lenistwa, nie będzie się nikomu chciało zdejmować kół co sezon tylko po to, żeby je zamienić miejscami na osiach, skoro nie ma potrzeby zamiany kół na inne. A to niestety powoduje nierównomierne ścieranie bieżnika. W autach 4x4 to jest już problem.

cezio77 pisze:Ja jeżdżę.

A powiedz mi nie zauważyłeś na tych oponach większego zużycia paliwa ?
kupiłem auto z takimi nowymi oponami 245/70r16 wydaje mi sie ze trzymają to auto co powoduje wyższe spalanie.
nie mogę zejść poniżej 11l, to duzo w porównaniu do pathfindera mojego ojca gdzie tam spokojnie na tej samej trasie schodziłem poniżej 8 (prędkości do 100km/h)
czy będzie różnica jakbym założył typowe szosowe w rozmiarze 235/70

Bez przesady, 5 złotych/100km...
To nie auto klasy compact. Dwie tony żelaza jakoś trzeba popchnąć..