Wybór opon całorocznych

[BuyBack]

Witam,

Stoje przed dylematem 2 rodzajow opon i chcialem sie was poradzic, które waszym zdaniem bardziej sie nadaja.

1) GoodYear Wrangler AT/SA
2) Michelin Latitude Cross M+S

Rozmiary obu opon to 225/75/16

Czy ktos z was miał juz do czynienia z tymi oponami ?

Zastosowanie: tak 80% asfalt, 20 teren. Zima wyprawy w góry na narty. Natomiast od wiosny do pozniej jesieni bede jezdzic glownie po asfalcie, ale czasem musze zjechac na lake/pole z przyczepa i nie chcialbym sie wtedy zakopac . Sadze ze obie Opony sprawdza sie lepiej niz moje standardowe Hankooki ale wazne jest tez dla mnie zachowanie na mokrym asfalcie... . Niechcialbym aby w takich warunkach nacisniecie pedalu hamulca przy 60-80km/h nie konczylo sie tancem na drodze badz brakiem efektu i slizg prostu komus w d.... .

Pozdrawiam

[ermaciek]

Zimą - zimowe takie moje zdanie oczywiście jeśli chcesz zaoszczedzić na blacharstwie próbowałem , jezdziłem, kupiłem zimowe... teraz jest dobrze

[jacek2]

Popieram, Zimówki z agresywnym wysokim bieżnikiem robią kapitalną robotę w zimie... nawet do wyciągania tirów (zdjęcia na forum naszego kolegi w poprzednim roku) na szczyty wzgórz.....

[BuyBack]

Ok, zrozumiałem , a które z tych dwóch co podałem ? (przy załozeniu ze kupie na przyszly sezon zimowki)

[Mudzahid]

Ja bym wybrał klasykę , czyli pozycje nr 1

Jeżdżąc po asfalcie, w dużym mieście, gdzie dni gdy są zaśnieżone ulice można policzyć na palcach jednej ręki, również wybrałbym opony wielosezonowe.. obecnie jeżdżę na Yokohama Geolander At/s , a tylko dlatego że nie ma zimy .. moje zimóweczki leżą i czekają.. chyba do przyszłej zimy... wiedz tylko jedno, ze jeżeli wybierzesz oponę typu A/T to będzie ona głośniejsza i mniej ekonomiczna od zwykłej cywilnej oponki.. Poczytaj fora i opinie użytkowników , i zdecyduj, a jeżeli nie będziesz nadal wiedział którą wybrać, to spójrz na oponę i wybierz tą która ci się lepiej podoba
pozdrawiam

[ermaciek]

Zima zimie nie równa... ja jak wyjeżdzam na drogi krajowe ... to jestem odważniejszy w wawie jak mieszkałem.. to tam czarne słone asfalty.. jest ok.. czasem tylko jak się drogówka spóźniła to było ślisko ale można wolno jechać... ale jak teraz jestem non stop w domu... to masakra.. żadne opony inne nie wchodzą w grę.. większość dróg to lód... albo jedziesz czarną drogą a masz nie wiadomo kiedy zaczyna się lodowisko na TYPOWO zimowych oponach strach jechać.. a co mowa o uniwersalnych... więc trzeba brać pod siebie... Pomyśl tylko o tym że nawet opona zimowa typowo nie hamuje tak jak na suchej nawierzchni do opon powyżej nie mogę się odnieść bo nie miałem takich.. ale zabieram głos ogolnie bo tez stałem przed tym wyborem co kupić:)

PS: na lato mam Michelin Latitude Tour HP 245/65/17 .... M+S niby.. ale super sie jezdzi

[BuyBack]

Ja bym wybrał klasykę , czyli pozycje nr 1

Jeżdżąc po asfalcie, w dużym mieście, gdzie dni gdy są zaśnieżone ulice można policzyć na palcach jednej ręki, również wybrałbym opony wielosezonowe.. obecnie jeżdżę na Yokohama Geolander At/s , a tylko dlatego że nie ma zimy .. moje zimóweczki leżą i czekają.. chyba do przyszłej zimy... wiedz tylko jedno, ze jeżeli wybierzesz oponę typu A/T to będzie ona głośniejsza i mniej ekonomiczna od zwykłej cywilnej oponki.. Poczytaj fora i opinie użytkowników , i zdecyduj, a jeżeli nie będziesz nadal wiedział którą wybrać, to spójrz na oponę i wybierz tą która ci się lepiej podoba
pozdrawiam

Dzieki Mudzahid za cenne uwagi. Czytałem na tym forum i nie tylko, opinie o roznych opoanch i charakterystyce opon AT i MT. Metlik pozostal... ;)

Swoja droga wydawalo mi sie ze klasyka to BF Goodrich All Tarrain TA KO

Spojrzalem tez na rozne testy i porownania. Wiem te rzeczy nie sa do konca obiektywne... ale daje do myslenia. Moja uwage zwrocily na kazdych oponach etykiety z okresleniami UE (wydajność paliwową, bezpieczeństwo oraz poziom generowanego hałasu) i to naprawde daje do myslenia.

W przypadku rozwazanych opon : (Spalanie - bezpieczenstwo - halas)

Michelin E-C-71
BF Goodrich G-C-77
Goodyear F-E-72

[Murzyn1313]

ja polecam generall grabber at. fajna oponka,agresywny bieznik ( nie.mylic z at2) i cena porownywalna.troche glosniejsza od szosowej,ale ja tam 200km/h nie.latam hihi

[cino]

Ja mam bridgestone Dueler at i absolutnie nie sa glosne, przy wiekszej predkosci slysze szum powietrza a nie opony takze nie generalizujmy.

[tommy]

Moje całoroczne BF Goodrich AT też nie są zauważalnie głośniejsze od zimowych Matadorów.

[hunter]

Polecam Wrangler HP All Weather, lekki teren super, bez problemu wyciągałem na nich przyczepę z łodzią z wody pod górę na miękkim podłożu. Są ciche latem, i w miarę ekonomiczne. A na zimę Nokiany.

[BuyBack]

Po calodziennym "research"u jest jeszcze gorzej :P :

Michelin Latitude Cross E-C-71 od 530zł/szt
Goodyear Wrangler AT/SA E-E-73 od 490zl/szt
Yokohama Geolandar ATS F-C-74 od 480zl/szt

Jak sie zdenerwuje to jeszcze wezme pod uwage OWL albo rzuce koscia

-- środa, 9 stycznia 2013, 14:14 --

Ostatecznie wybór padł na Yokohama Geolandar A/T-S. Teraz tylko czekam na realizacje zamowienia.

[jumper1]

To i ja dorzucę dwa grosze.
Już drugi sezon jeżdżę w zimę na AT i jestem zadowolony jest lepiej niż na zimówkach marki FULDA więc kolego BuyBack uważam że jeżeli zimówki to tylko dobrej klasy, bo jak mają być jakiekolwiek to lepiej kupić ATki. (Z Twojego kryterium to będą wranglery)
Osobiście mam Toyo OC .

[cyber_human]

To i ja pozwolę sobie na słowo...

Etykiety UE: włóżcie je do kosza. Są do niczego. Opona to nie tylko zużycie paliwa, hamowanie na mokrym i hałas. Jest jeszcze więcej parametrów, a mnogość innych w autach 4x4. I w ogóle etykiety nie są adekwatne do zimówek.

Co do Yoko Geo AT (jakby nie patrzeć M+S). W ujemnych temperaturach jest OK. Przy naszej spokojnej eksploatacji - dla nas Sorento to nie Q7 W12 ani Touareg V10.
Ale jak spadł śnieg, moim zdaniem opona całoroczna nadaje się do leżenia w garażu. Testowałem Yoko Geo AT na śniegu w mieście. Po 6-ciu km braku trakcji zdjąłem, założyłem zimówki.

Fakt, tej zimy śniegu mało. Ale jak spadnie, albo zamarznie deszcz na drodze, to zimówka jest niezbędna. Yoko Geo AT na ośnieżonym asfalcie nie hamuje w skończonym czasie. Założę się, że każda całoroczna robi tak samo. Przepraszam, nie dyskutuję w tym temacie, bo opona zimowa to zimowa. Może mam małe rozeznanie, bo w Sorento miałem/mam tylko jedną zimówkę - bardzo dobrą Bridgestone Blizzak DM-V1. Może inne zimówki, gorsze, są bliżej całorocznych, ale Blizzak znajduje się 3 parseki dalej od Yoko Geo AT na śniegu. Nie testowałem w puchu kopnym, na polu.

Nie mam też czasu na żonglowanie oponami - jak nie ma śniegu to YG AT, jak jest to DM-V1 - po pierwszym śniegu weszły zimówki i będą aż do wiosny. Często musimy jechać o 5 rano, albo wracamy o północy - auto musi być dyspozycyjne 24/7 w każdych warunkach. Trochę szkoda zimówek na bezśniegowe dni, ale ich zużycie jest wkalkulowane w prowadzoną działalność i jak się zużyją - kupię nowe.

A na pewno w góry nie wybrałbym się na całorocznych. Bo w górach, jak to w górach, pogoda może się zmienić w trzy chwile. Co z tego, że 4 łapy ciągną, jak żadna nie hamuje i nie trzyma w zakręcie wektora znoszącego?

Wiem, grube terenówki z oponami 35" jeżdżą zimą na M/T - ale tylko dlatego, ze w tym rozmiarze nie można dostać nic innego niż AT lub MT...