Wymiana wahacza górnego
Moderator: Moderator
-
- jestem
- Posty: 15
- Wiek: 41
- Rejestracja: wtorek, 9 kwietnia 2013, 15:50
- Skąd jesteś: Bielsko-Biała
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2006
- Kolor: Czarna
- Przebieg (km.): 177000
- Kontaktowanie:
Wymiana wahacza górnego
Czy ktoś już samodzielnie wymieniał wahacz górny z przodu (widełki). Przymierzam się do samodzielnej wymianki dlatego proszę o wskazówki co i jak, czy ciężko to zrobić, na co uważać itd;)
- andykon
- ASSISTANCE
- Posty: 510
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 14:52
- Skąd jesteś: PODLASIE
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: SREBRNY METALIK
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
Miałem tą przyjemność, zrobiłem z obu stron.
Obecnie nie pamiętam czy na przedniej czy tylnej części wahacza jest taka długa nakrętka chyba M12, obecnie można takie kupić w sklepach nazwijmy je metalowych. Śruby mogą być zapieczone i może okazać się, że trzeba je przeciąć gdyż dojście jest ograniczone. Robiłem to dawno i obecnie nie pamiętam czy nakrętka w oryginale była długa czy też z powodu braku dostępu taką zastosowałem. Obejżyj te śruby przed rozpoczęciem pracy.
Obecnie nie pamiętam czy na przedniej czy tylnej części wahacza jest taka długa nakrętka chyba M12, obecnie można takie kupić w sklepach nazwijmy je metalowych. Śruby mogą być zapieczone i może okazać się, że trzeba je przeciąć gdyż dojście jest ograniczone. Robiłem to dawno i obecnie nie pamiętam czy nakrętka w oryginale była długa czy też z powodu braku dostępu taką zastosowałem. Obejżyj te śruby przed rozpoczęciem pracy.
- gregoryk
- To ja
- Posty: 347
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2010, 12:51
- Skąd jesteś: Krosno
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2002
- Kolor: srebrny metalik
- Przebieg (km.): 240000
- Inny Samochód: Suzuki
- Been thanked: 2 times
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
Potwierdzam ja też miałem kłopot z zapieczonymi śrubami, nie pomogło zapuszczanie wd-40 więc zakończyło się na przecięciu śrub szlifierką, później dokupiłem nowe śruby. Z tą śrubą przy gałce nie było problemu tylko tymi przy tulejach. A zmieniałem bo miałem oberwane tuleje i przycinało mi opony.Najpierw wymieniłem same tuleje wciskając je na prasie, ale to były jakieś kiepskie zamienniki co mnie zdenerwowało po kilku tygodniach i wymieniłem całe wahacze na oryginalne w zakupione w Sklepie Kia Korean Parts.
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
Auto prowadziło się dokładnie tak, jakby chciało się ewakuować z drogi. Kiera ciężko chodziła i szarpała na wybojach. Do tego ściągał raz w lewo a raz w prawo, zależy jak się założyło opony.
Przyszła kolej na wymianę dwóch przednich górnych wahaczy, znaczy lewego i prawego. Gdy mechanik podczas wymiany tarcz i klocków ujrzał usterkę, to tak się przeraził, że wylądował w psychiatryku. Właśnie staramy się o jego ubezwłasnowolnienie.
Niestety, zabrakło mi porządnych narzędzi, więc na dwa tygodnie przed robotą spryskałem wszystkie śruby WD 40, w efekcie czego dzisiaj obyło się bez zbędnych wulgaryzmów. Kolega z firmy z moją pomocą uporał się z robotą w godzinkę. Pomagałem mu, podawałem klucze i przytrzymywałem niektóre. Nawet z deka pobrudziłem ręce, by żonce pokazać, że też robiłem. Ale i tak umyłem przed dotknięciem kierownicy. Zegarek oczywiście a czas pracy pozostał w domku na mojej własnoręcznie wykonanej podkładce.
Kilka fotek:
Przyszła kolej na wymianę dwóch przednich górnych wahaczy, znaczy lewego i prawego. Gdy mechanik podczas wymiany tarcz i klocków ujrzał usterkę, to tak się przeraził, że wylądował w psychiatryku. Właśnie staramy się o jego ubezwłasnowolnienie.
Niestety, zabrakło mi porządnych narzędzi, więc na dwa tygodnie przed robotą spryskałem wszystkie śruby WD 40, w efekcie czego dzisiaj obyło się bez zbędnych wulgaryzmów. Kolega z firmy z moją pomocą uporał się z robotą w godzinkę. Pomagałem mu, podawałem klucze i przytrzymywałem niektóre. Nawet z deka pobrudziłem ręce, by żonce pokazać, że też robiłem. Ale i tak umyłem przed dotknięciem kierownicy. Zegarek oczywiście a czas pracy pozostał w domku na mojej własnoręcznie wykonanej podkładce.
Kilka fotek:
- Załączniki
-
- IMG_20150605_104705.jpg (105.75 KiB) Przejrzano 2332 razy
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
oraz kolejne fotki
- Załączniki
-
- IMG_20150605_102033.jpg (104.45 KiB) Przejrzano 2332 razy
-
- IMG_20150605_102017.jpg (138.59 KiB) Przejrzano 2332 razy
- niki00
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
- Skąd jesteś: Legnica
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 999999
- Inny Samochód: radiowóz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
7 lat minęło od wymiany górnych wahaczy, od dłuższego czasu słychać piski z zawieszenia. Diagnoza, sworznie zwrotnicy i coś tam uszkodzone w górnym wahaczu. Do tego auto nie przeszło badania technicznego z powodu luźnej końcówki układu kierowniczego. W warsztacie okazało się, że jest też luz na łożyskach. No i dzwonił przed chwilą mechanik, że ma problem z wyjęciem przegubu z piasty. Jak nie wyjmie na aucie to jutro będzie robił kolędę po zakładach, gdzie mają większą prasę niż jego, która poddaje się przy 30 tonach.
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11399
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
Z przegubem w piaście to standard. Też maiłem ten problem za pierwszym razem, później po oczyszczeniu i złożeniu na smar już można rozbierać bez problemu.
- myky
- moja ranga
- Posty: 86
- Rejestracja: czwartek, 22 października 2020, 19:46
- Skąd jesteś: Wrocław
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: Manualna
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2006
- Kolor: Czarny
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
I mnie spotkała ta przyjemność w związku z tym mam pytanie Czy po wymianie wahacza trzeba ustawiać geometrię
Sorento 2.5CRDI 170
Opony :
Yokohama Geolandar A/T 245/65/17
Opony :
Yokohama Geolandar A/T 245/65/17
- hunter
- ASSISTANCE
- Posty: 3755
- Rejestracja: piątek, 27 maja 2011, 00:37
- Skąd jesteś: Toruń
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: nie dotyczy
- Kolor: DARK GREY
- Inny Samochód: SPORTAGE QL 2,0 CRDI
- Twoje poprzednie Sorento: Była czarna 3,3V6 248 KM, lift na daystar + sprężyny by Stella , Była SII 2,2CRDI 197KM AT AWD.
- Has thanked: 21 times
- Been thanked: 123 times
- Kontaktowanie:
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11399
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Wymiana wahacza górnego
Tak jak napisał Hunter. Odkręcane były śruby regulacyjne i wszystko się zmieniło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości