Odbudowa Sorento, 2 w 1

[Panicz]

Jak to jest z czujnikami uderzeniowymi do poduszek? Między jednym, a drugim autem są inne, nawet wtyczki nie pasują. Z szarej przekładam całe wiązki, wraz z czujnikami, ale podyszek i kurtyn nie widzi mi się przekładać, zostały by te z czarnej.

[niki00]

O, dobrze się składa, że taka robota. To przypomnij jak tam się dobrać do stacyjki, jak tam te plastiki zdjąć, bo muszę wymienić antenę immobilisera.
Robota zajebista! Bardzo mi się to podoba. Wygląda jak coś na kształt programu z TVN Turbo ,,Duda kontra Szafrański". Czy tam inny Klimek.

[Panicz]

Akurat do stacyjki się dostać to nie jest jakiś problem, ale nie pamiętam już który plastik dokładnie najpierw odkręcasz żeby dokładnie Cię poinstruować... Poszukaj śrubek na krzyżak i kręć.

[Marek]

Po lewej stronie pod plastikowym trójkątem są dwie śrubki, reszta śrubek , chyba cztery od strony siedzenia kierowcy. Potem zrywasz całą pokrywę z zatrzasków i masz stacyjkę dostępną.

[Panicz]

Jak wyjąć lampki z podsufitki? Przynajmniej tę z bagażnika? Nie chcę się szarpać na ślepo żeby czegoś nie połamać..

[Marek]

Na ślepo nie wyciągaj, zapal światło. A tak na poważnie, trzeba wyjąć klosz a następnie odkręcić śrubkę. Tylko z kloszem to ostrożnie, plastik ma swoje lata i przy niskich temperaturach potrafi popękać.

[Mucha]

Środkowa lampka na śruby pod kloszem, ta w bagażniku jest na wcisk i bardzo łatwo ją połamać ale niestety trzeba wyciągnąć całość z obudową

[Marek]

To musiałem źle zapamiętać,

[Panicz]

Dzięki Panowie, udało się. Nie wiedziałem że zdjęcie podsufitki zafunduje mi tyle stresu

[Panicz]

No i zbliżam się do końca. Musiałem ogarnąć LPG żeby miało to ład i skład i skończyło się na tym że 3/4 instalacji jest nowa. Chciałem zamontować tylny zderzak, ale nie mogłem znaleźć bocznych wsporników. W końcu znalazłem to co z nich zostało i na szybko dorobiłem nowe, nie chciało mi się już szukać tego po szortach. Dopieszczam teraz lift zawieszenia, będzie ok 2.5 cala i więcej nie potrzebuję. Ma to jeszcze normalnie pracować.
Do zrobienia lub do dokończenia zostało mi tak naprawdę tylny zderzak, nadkola, kierunki w błotnikach podłączyć, w środku parę plastików i wymiana kierownicy na mniej obgryzioną.
Odpaliła bez problemu, jeździć jeszcze nie jeździłem.
Z problemów do rozwiązania to brak świateł stopu, bezpiecznik sprawny, czujnik przy pedale też, muszę wiązkę przestukać.
Jak ustawić kąty przedniego zawieszenia do liftu 2-2.5 cala? Po środu tych kreseczek na regulacji? Czy bardziej wyjechać na zewnątrz? Muszę to jakoś mniej więcej poskręcać, na geometrię pojadę jak skończy się oponowy szał w warsztatach.
Felgi mam z et 30, teoretycznie powinno być ok ale nie jest. Opona wystaje 1 cm poza błotnik. Muszę znaleźć jakieś ładne nakładki, żeby nie szpeciły. Teraz wygląda to dobrze, ale non stop auto będzie brudne.

[Mucha]

Zawias ustawiasz jak seryjny, lift nie ma znaczenia u nas. Mam fajną kierownicę jakbyś chciał. A i przy 4 calach zawieszenie też pracuje normalnie. To jest właśnie fenomen tego auta

[Panicz]

Przy Twoich liftach też masz seryjnie? W poprzednim Sorento jak miałem 2 całe liftu to koła szły do wewnątrz. Nie ruszałem tego bo wiadomo jak jest z śrubami. Zbieżność podregulowałem ale niewiele to dawało.
W tym co teraz składam to ciężko mi powiedzieć ile poszedł do góry. Mam sprężyny i amory OME które teoretycznie podnoszą o 1 cal. Na stronie producenta wyczytałem że dopuszcza dołożenie podkładek pod sprężyny cal na tył i trochę ponad pół cala na przód żeby wyszedł 2 calowy lift. Ja dołożyłem podkładkę z tyłu 40 mm (z uwagi na butlę LPG 92 litry) i z przodu 15 mm. Amor z tyłu ma jeszcze z 60 mm pracy w dół na tym zestawie, ale drążek reakcyjny wg mnie już ogranicza dalsze podnoszenie, trzeba by łączniki przedłużać. Z przodu górny wahacz przechodzi jeszcze swobodnie obok sprężyny, no jest jeszcze miejsce na lift. Mam podkładki 5 i 10 milimetrowe i będę jeszcze kombinował. Mam jeszcze 15 mm body liftu i 31 calowe koła.
Wg producenta powinienem mieć z przodu 2 całe liftu i z tyłu prawie 2,5 cala + to co podniesione na budzie + na oponie. Na chwilę obecną mierząc od ziemi do rantu błotnika z tyłu jest 97 cm, z przodu 91 cm. Przy użytkowaniu, zatankowaniu pewnie jeszcze coś siądzie.

[Mucha]

Z tymi wymiarami do błotnika to coś masz Panicz pokręcone bo 91 z przodu to o 4 cale więcej niż seria a 97 z tyłu to 6 cali… odejmując od tego oponę i tak nie wychodzi tyle co podaje producent Twoich sprężyn

Tak ja mam wszystkie ustawienia wg zaleceń producenta. Z przodu mam 4.5 cala a z tylu 5.5 na samych sprężynach. Stabilizator z tyłu zdjęty, i przerobiony panhard. Koła są w pionie

[Panicz]

Też mi się wydaje że coś za wysoko. Dzisiaj poskładam to zawieszenie, przejadę że 20 metrów po podwórku żeby się ułożyło i pomierzę dokładnie.

[Panicz]

Wracamy od początku. Tył złożyłem na samych sprężynach. Wg producenta jest 1 cal liftu. Z przodu jest 1 cm podkładka, wg producenta jest to niecałe 2 całe liftu. Pełne 2 całe były by gdyby podkładka miała 1,5 cm.
Metrówka jest w pionie, telefonem kręciłem żeby było widać krawędź błotnika.