Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Moderator: Moderator
Regulamin forum
UWAGA: tu wstawiamy tylko własne fotorelacje z napraw i tego co sami zrobiliśmy przy aucie . NIE ZADAJEMY TUTAJ PYTAŃ, tylko dajemy odpowiedzi i wskazówki.
UWAGA: tu wstawiamy tylko własne fotorelacje z napraw i tego co sami zrobiliśmy przy aucie . NIE ZADAJEMY TUTAJ PYTAŃ, tylko dajemy odpowiedzi i wskazówki.
-
- dobry jak...
- Posty: 815
- Wiek: 43
- Rejestracja: środa, 14 września 2016, 13:40
- Skąd jesteś: Hrubieszów
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Kolor: Hmmm
- Inny Samochód: Star 266
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 26 times
- Kontaktowanie:
Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Witam,
Nadszedł czas na porządne prace przy nadwoziu.
Demontaż wszystkich zderzaków, osłon, foteli i dywaników. Robiłem rozeznanie - za taką pracę warsztaty na zamojszczyźnie wołają około 4kPLN. A że jestem skąpy ...
Dodatkowo remont/wymiana mostu, intercoolera, turbiny, rolek i paska napinacza, praktycznie wszystkich płynów ustrojowych, wszystkie tarcze i klocki i przewody hydrauliczne, klima, czujniki parkowania. I z pewnością wiele innych które po drodze wynikną. Zderzaki i listwy będą robione na czarny mat, może raptor.
Poczyniłem zakupy - narazie dotyczące walki z "rudą"
- reparaturki progi,
- niektóre mocowania zderzaków,
- zestaw do konserwacji: Rust filler w sprayu i na pędzel, Corizon, epoksyd, baranek, pastę cynkową, coś do profili, masę uszczelniającą,
- klej do szyb (prawdopodobnie będę nim mocował plastiki,
- krążki tarcze na kątówkę (diaks), i na wiertarkę,
- szpachlę, żywicę, farby i papier ścierny,
- migomat,
- kobyłki,
- kompresor,
- pistolet do malowania.
Cel jest taki aby fura posłużyła jeszcze z 3 lata, a zapowiada się powrót do intensywnego jej użytkowania. Prace zaczynam codziennie od około 13:15, kończę przed 23. Narazie wszystko rozbabrałem.
Nic nowego, ciekawego nie robię - co by forumowa brać nie wiedziała. Robię fotki - będę wrzucał (dziś jest jakiś problem i nie chcą się ładować zdjęcia).
Piszę ten wątek aby raczej szukać u Was pomocy, trochę ze względów "kronikarskich" - aby był komplet dzialań w jednym miejscu. Może komuś po podobnej naprawie zostały jakieś elementy które mu zostaly a mi się przydadzą, może mi coś zostanie ... Może jakieś cenne rady.
Na pewno będę potrzebował dużo spinek - do listew, wnętrza, zaślepkę lampy przedniej.
Życzę sobie powodzenia.
Nadszedł czas na porządne prace przy nadwoziu.
Demontaż wszystkich zderzaków, osłon, foteli i dywaników. Robiłem rozeznanie - za taką pracę warsztaty na zamojszczyźnie wołają około 4kPLN. A że jestem skąpy ...
Dodatkowo remont/wymiana mostu, intercoolera, turbiny, rolek i paska napinacza, praktycznie wszystkich płynów ustrojowych, wszystkie tarcze i klocki i przewody hydrauliczne, klima, czujniki parkowania. I z pewnością wiele innych które po drodze wynikną. Zderzaki i listwy będą robione na czarny mat, może raptor.
Poczyniłem zakupy - narazie dotyczące walki z "rudą"
- reparaturki progi,
- niektóre mocowania zderzaków,
- zestaw do konserwacji: Rust filler w sprayu i na pędzel, Corizon, epoksyd, baranek, pastę cynkową, coś do profili, masę uszczelniającą,
- klej do szyb (prawdopodobnie będę nim mocował plastiki,
- krążki tarcze na kątówkę (diaks), i na wiertarkę,
- szpachlę, żywicę, farby i papier ścierny,
- migomat,
- kobyłki,
- kompresor,
- pistolet do malowania.
Cel jest taki aby fura posłużyła jeszcze z 3 lata, a zapowiada się powrót do intensywnego jej użytkowania. Prace zaczynam codziennie od około 13:15, kończę przed 23. Narazie wszystko rozbabrałem.
Nic nowego, ciekawego nie robię - co by forumowa brać nie wiedziała. Robię fotki - będę wrzucał (dziś jest jakiś problem i nie chcą się ładować zdjęcia).
Piszę ten wątek aby raczej szukać u Was pomocy, trochę ze względów "kronikarskich" - aby był komplet dzialań w jednym miejscu. Może komuś po podobnej naprawie zostały jakieś elementy które mu zostaly a mi się przydadzą, może mi coś zostanie ... Może jakieś cenne rady.
Na pewno będę potrzebował dużo spinek - do listew, wnętrza, zaślepkę lampy przedniej.
Życzę sobie powodzenia.
- Załączniki
-
- Nie zamieściłem się w garażu - przeprowadzka
- 20190515_172639-800x450-600x338.jpg (77.46 KiB) Przejrzano 2485 razy
-
- Właśnie takiej spinki szukam - mocowanie zdedzaka tył - w całym "googlu" nie znalazłem
- 20190509_115235-288x512-216x384.jpg (8.9 KiB) Przejrzano 2485 razy
-
- Do cynowania otworów, odbudowy powierzchni bez szpachli.
- 20190516_143344-600x1067-450x800.jpg (48.53 KiB) Przejrzano 2485 razy
-
- Zestaw do malowania, brakuje na focie Corizon
- 20190516_142601-800x450-600x338.jpg (77.75 KiB) Przejrzano 2485 razy
-
- Tak go zjadło - druga strona podobna.
- 20190515_172731-800x450-600x338.jpg (68.68 KiB) Przejrzano 2485 razy
-
- Zestaw naprawczy
- 20190516_142129-600x1067.jpg (221.55 KiB) Przejrzano 2486 razy
-
- Teraz tylko to mi zostało do wożenia tyłka
- 20190516_223900-800x450.jpg (38.4 KiB) Przejrzano 2488 razy
-
- Rama zdrowa. Rdzawy kolor podłogi nalot po szlifowaniu - też jest zdrowa
- 20190516_215010-800x450.jpg (104.19 KiB) Przejrzano 2489 razy
-
- Rozgrzany drut - naprawdę mocne połączenie
- 20190514_153630-800x450.jpg (103.48 KiB) Przejrzano 2490 razy
-
- Narzędzia do łączenia pęknięć zderzaków
- 20190514_153646-450x800.jpg (118.19 KiB) Przejrzano 2490 razy
-
- Wzmocnienia zderzaków - jak z papieru
- 20190514_160117-800x450.jpg (136.32 KiB) Przejrzano 2490 razy
-
- 20190510_203645-512x288.jpg (53.95 KiB) Przejrzano 2502 razy
"Zdania są jak dupa - podzielone"
Harry Callahan - Brudny Harry
Harry Callahan - Brudny Harry
- angelus210
- Jestem
- Posty: 1540
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 8 marca 2015, 09:38
- Skąd jesteś: Spytkowice -KWA-
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 312000
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 158 times
- Kontaktowanie:
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
-
- teraz jestem
- Posty: 591
- Wiek: 56
- Rejestracja: poniedziałek, 7 marca 2011, 10:36
- Skąd jesteś: Kłodzko
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 90
- Inny Samochód: hyundai ix 35
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Ostro się wziąłeś za robotę. Szacun za dokładność i perfekcyjne podejście do tematu. Powodzenia w pracach. Oby duch "chęci" cię nie opuścił...
------JK, 2,5 CRDI 4x4 2005r
-
- dobry jak...
- Posty: 815
- Wiek: 43
- Rejestracja: środa, 14 września 2016, 13:40
- Skąd jesteś: Hrubieszów
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Kolor: Hmmm
- Inny Samochód: Star 266
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 26 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
angelus210 pisze:Też się tak bawiłem.
Jak zaczepiałeś listwy? Na kołki? Czy klej?
Martwię się o wycinanie prostokątnych otworów w reparaturkach - nie mam stempla - wiec jedyne co mi przychodzi do głowy to dremel, ale to zrujnuje blachę i "zaprosi rudą".
"Zdania są jak dupa - podzielone"
Harry Callahan - Brudny Harry
Harry Callahan - Brudny Harry
- angelus210
- Jestem
- Posty: 1540
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 8 marca 2015, 09:38
- Skąd jesteś: Spytkowice -KWA-
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 312000
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 158 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Zakładałem na kołkach a tam gdzie była taśma dwustronna dawałem czarny silikon, jak wrócę do domu to wrzucę zdjęcie tych kołków które zamawiałem .
USEL inside
-
- coś umiem
- Posty: 749
- Rejestracja: sobota, 9 marca 2019, 13:54
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2008
- Kolor: Złoty/beżowy
- Przebieg (km.): 200000
- Has thanked: 68 times
- Been thanked: 18 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Gratuluję samozaparcia i chęci do pracy Satysfakcja gwarantowana
Sorento to nie samochód, to sposób na nudę
-
- dobry jak...
- Posty: 815
- Wiek: 43
- Rejestracja: środa, 14 września 2016, 13:40
- Skąd jesteś: Hrubieszów
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Kolor: Hmmm
- Inny Samochód: Star 266
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 26 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Dzięki za słowa otuchy.
Walczę.
Dla tych co by się podejmowali prac przy czyszczeniu podwozia - dobra rada - kupcie sobie "przyłbicę", taką jak na fotce. Okulary ochronne nie sprawdzają się, druciki ze szczotki zamocowanej na kątówce ranią twarz i parują od środka, koszt kilkanaście PLN (psb mrówka). Koniecznie używacie jakiejś czapki, bądź czepka szpitalnego - bez niego pod prysznicem ciężko pozbyć się z głowy elementów dawnej konserwacji.
Przyjechały dziś kolejne zabawki, nie dotarł klucz udarowy - a chciałem dziś wyjąć most i zbiornik. Na szczęście jest sporo innej roboty.
Walczę.
Dla tych co by się podejmowali prac przy czyszczeniu podwozia - dobra rada - kupcie sobie "przyłbicę", taką jak na fotce. Okulary ochronne nie sprawdzają się, druciki ze szczotki zamocowanej na kątówce ranią twarz i parują od środka, koszt kilkanaście PLN (psb mrówka). Koniecznie używacie jakiejś czapki, bądź czepka szpitalnego - bez niego pod prysznicem ciężko pozbyć się z głowy elementów dawnej konserwacji.
Przyjechały dziś kolejne zabawki, nie dotarł klucz udarowy - a chciałem dziś wyjąć most i zbiornik. Na szczęście jest sporo innej roboty.
- Załączniki
-
- 20190517_163324-800x450-600x338.jpg (69.1 KiB) Przejrzano 2407 razy
"Zdania są jak dupa - podzielone"
Harry Callahan - Brudny Harry
Harry Callahan - Brudny Harry
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Pisz jak najwięcej i rób zdjęcia. Będę miał ściągawkę. Też powoli przyzwyczajam się do myśli o zakotwiczeniu i rozebraniu czołga. Mam tylny most do zrobienia, ramę do konserwacji, wydech do uszczelnienia, maglownicę do remontu a na dokładkę dziś przestał się zasprzęglać przedni most. Zabawa na całe lato.
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- dobry jak...
- Posty: 815
- Wiek: 43
- Rejestracja: środa, 14 września 2016, 13:40
- Skąd jesteś: Hrubieszów
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Kolor: Hmmm
- Inny Samochód: Star 266
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 26 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Czyszczę i się wk...am. Są miejsca gdzie nie da rady dojść. Ktoś już rozłanczał nadwozie od ramy? Dużo to zachodu?
Mam taki gen dokładności, przez co może częściej tracę niż zyskam. Nie potrafię odwalać hałtury, brzydzę się bylejakością.
A tak serio to nie mam warunków do zdejmowania budy.
Z innej beczki - patent na czyszczenie rur poprzecznych ramy od środka - wycior do kominów. Kosztuje 8,99 a robotę robi że ho! Ja kupiłem fi90 i jest za duży - wiertarka o mało co łap mi nie poukręcała. Musiałem "ostrzyc" wycior norzycami do blachy.
/Edyta/ godz. 19:45
Kolejna sprawa, próba środków do walki z rudą, na małej części ramy i blach. Wnioski:
- koniecznie należy się pozbyć w rejonach objętych korozją resztek starej konserwacji - do żywej blachy - w tłustych miejscach nie me efektów,
- powierzchnie koniecznie przedmuchać sprężonym powietrzem,
- powierzchnie odtłuścić - ja robię to acetonem,
- lepiej sprawdza się (robi robotę) troton z pędzelkiem - jest w formie bardzo rzadkiego płynu o kolorze mleka -fajnie zacieka, tworzy po 2-3 godz niebiesko czarną powierzchnię,
- gdy malujesz pędzlem Corizonem i nie zużyjesz całej puszki to przelewaj do innego naczynia i z niego nakładaj - brud który się dostaje do puszki powoduje szybką destrukcję aktywnego czynnika. Zauważyłem że w ciągu kilku minut kolor w naczyniu zmienił barwę.
To są moje spostrzeżenia - nie jestem ekspertem - pierwszy raz to robię. Jeśli ma ktoś inne spostrzeżenia - zapraszam do podzielenia, ewentualnie do Hrubieszowia (kupiłem 10-ciopak).
Mam taki gen dokładności, przez co może częściej tracę niż zyskam. Nie potrafię odwalać hałtury, brzydzę się bylejakością.
A tak serio to nie mam warunków do zdejmowania budy.
Z innej beczki - patent na czyszczenie rur poprzecznych ramy od środka - wycior do kominów. Kosztuje 8,99 a robotę robi że ho! Ja kupiłem fi90 i jest za duży - wiertarka o mało co łap mi nie poukręcała. Musiałem "ostrzyc" wycior norzycami do blachy.
/Edyta/ godz. 19:45
Kolejna sprawa, próba środków do walki z rudą, na małej części ramy i blach. Wnioski:
- koniecznie należy się pozbyć w rejonach objętych korozją resztek starej konserwacji - do żywej blachy - w tłustych miejscach nie me efektów,
- powierzchnie koniecznie przedmuchać sprężonym powietrzem,
- powierzchnie odtłuścić - ja robię to acetonem,
- lepiej sprawdza się (robi robotę) troton z pędzelkiem - jest w formie bardzo rzadkiego płynu o kolorze mleka -fajnie zacieka, tworzy po 2-3 godz niebiesko czarną powierzchnię,
- gdy malujesz pędzlem Corizonem i nie zużyjesz całej puszki to przelewaj do innego naczynia i z niego nakładaj - brud który się dostaje do puszki powoduje szybką destrukcję aktywnego czynnika. Zauważyłem że w ciągu kilku minut kolor w naczyniu zmienił barwę.
To są moje spostrzeżenia - nie jestem ekspertem - pierwszy raz to robię. Jeśli ma ktoś inne spostrzeżenia - zapraszam do podzielenia, ewentualnie do Hrubieszowia (kupiłem 10-ciopak).
- Załączniki
-
- Zestaw Troton i Korina - stosować od lewej do prawej
- 20190517_193016-512x288-384x216.jpg (32.99 KiB) Przejrzano 2343 razy
Ostatnio zmieniony piątek, 17 maja 2019, 22:15 przez rudi_pl, łącznie zmieniany 3 razy.
"Zdania są jak dupa - podzielone"
Harry Callahan - Brudny Harry
Harry Callahan - Brudny Harry
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Jak czytam posty MUcha88_OKC to mam wrażenie , że on codziennie coś robi przy swojej budzie , między innymi ją podnosi .
Więc myślę , że coś wie
Więc myślę , że coś wie
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
@rudi, też się zastanawiam jak zabezpieczyć blachy między ramą a budą. Zdejmowanie budy widzę tylko przy pomocy podnośnika, a takiego nie mam niestety. Swoją drogą jakbym wydostał całą ramę na zewnątrz to nic innego jak cynkować i spokój na 10 lat.
Powiedź mi jeszcze, z jakiej pozycji czyścisz dół. Na leżąco, z kanału czy podnośnik?
Powiedź mi jeszcze, z jakiej pozycji czyścisz dół. Na leżąco, z kanału czy podnośnik?
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- dobry jak...
- Posty: 815
- Wiek: 43
- Rejestracja: środa, 14 września 2016, 13:40
- Skąd jesteś: Hrubieszów
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Kolor: Hmmm
- Inny Samochód: Star 266
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 26 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Jestem na etapie czyszczenia miejsca koła zapasowego. Siedzę po turecku na kalimacie - to wygodna wysokość do pracy. Mam kobyłki o max wysokości 55cm, więc mogę regulować - jedyne do mnie ogranicza to wysokość garażu.
Jak będzie dalej? Hmmm będę informował. Z moimi gabarytami będzie trudno 130kg, wyspa (brzuch) przedemną.
Jak będzie dalej? Hmmm będę informował. Z moimi gabarytami będzie trudno 130kg, wyspa (brzuch) przedemną.
"Zdania są jak dupa - podzielone"
Harry Callahan - Brudny Harry
Harry Callahan - Brudny Harry
- Mucha
- Off-Road
- Posty: 2089
- Wiek: 35
- Rejestracja: środa, 19 grudnia 2018, 22:25
- Skąd jesteś: Raszyn
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2003
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 228000
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 105 times
- Kontaktowanie:
Re: Rudiego walka z rudą i wiele napraw
Ja jeszcze budy całkiem nie zdejmowałem w sumie. Ale bez kolumnowego podnośnika będzie ciężko
265/75/16 et 25
Lift 6 cali
Dzik Dzik Dzik
Jedyny taki w Polsce dzik po Koksie
Lift 6 cali
Dzik Dzik Dzik
Jedyny taki w Polsce dzik po Koksie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości