Strona 16 z 20

Re: ALSEL - sterownik napędów

: niedziela, 31 sierpnia 2014, 19:27
autor: miro
@alkrak to nie upartość, tylko pytanie.
Nie spodziewałem się, że połączenie kabli poprzez złączki śrubowe może być tak złe. :hmm:
Kable odizolowałem, skręciłem złączkami, sprawdziłem czy trzymią i zaizolowałem.

Nie chodzi też o brak lutownicy, bo mam dwie. :kwink:
Jedną zwykłą, tzw. pistoletową i drugą precyzyjną, a i lutować też umie. :beer:

Człowiek uczy się całe życie i na własnych błędach, tak więc jak pisałem poprawię złącza na lutowane i będę spał spokojnie.

Jak na razie szukam miejsc do robienia "bącków" czy jak im tam, ale wszędzie asfalt. :angry:

Mam jednak nieodparte wrażenie, że jadąc na samym tylnym napędzie łatwiej się skręca, jakby przód był lżejszy. :hmm:
Tak jakoś inaczej auto się prowadzi.

Re: ALSEL - sterownik napędów

: niedziela, 31 sierpnia 2014, 20:49
autor: krzysiek ardie
ermaciek pisze:Al!!!!!!!!!!! :D Miło Cie "widzieć" :D
Z luzami mogę się zgodzić, bo zaczyna się to pojawiać delikatnie i na pozycji "O" :)
Ale to dobrze :D dobiorę się i do tego :D

Miro . . ja umiem tylko doić krówki :D nic więcej :D Z pozycji I na O i odwrotnie przełączam po puszczeniu gazu (automat) nie przekraczając 100kmph i nic sie nie stało do dzisiaj.. ale to tylko moje spostrzeżenia .. na pozycję II zawsze zatrzymywałem auto.. myśle ze przy prędkości ok 30 -40kmph nic tez sie nie stanie :) ale nic nie potwierdzam.. bazuje na swoim aucie :)


Maciek nareszcie się odezwałeś :happy1: U mnie po wstawieniu USELA jak na razie prędkościomierz o dziwo działa nie tak jak u Ciebie. Ale inna sprawa że montował u mnie sam Guru w ASO Kraków ALL Sp. z o.o. :roftl:

Re: ALSEL - sterownik napędów

: niedziela, 31 sierpnia 2014, 22:24
autor: ermaciek
Jeszcze mam pomysł z testowaniem całego auta z KTS-em i sprawdzenie wszystkich odczytów podczas jazdy.. w tym ABSu każdego z kół, tego małego "licznikowego" czujnika prędkości a także nie wiem czy sie uda -odczytu z 2 czujników reduktora.. w co wątpie.. ale zobaczymy :)
dam znac :D
no i wiecie.. zima idzie :D nuda na wsi :D

@miro
Nie spodziewałem się, że połączenie kabli poprzez złączki śrubowe może być tak złe. :hmm:


nie jest złe :D złe to jest wcale nic nie robić :)

Re: ALSEL - sterownik napędów

: wtorek, 9 września 2014, 21:20
autor: miro
Po czasie od kiedy używam USEL-a mogą napisać, że urządzenie sprawuje się świetnie.
Jazda na samym tylnym napędzie, zwłaszcza na asfalcie to sama przyjemność. :happy2:
Nie mogę się doczekać pierwszych śniegów, żeby zaliczyć parę boków .... bez podtekstów proszę. :roftl:
Jedynie co bym zmienił, to umiejscowienie diody.
Drażni mnie jej świecenie, bo wali po oczach, a najgorzej w nocy.
Ale i z tym dałem sobie rady, bo zamalowałem diodę niezmywalnym pisakiem na czarno, pozostawiając niewielką obwódkę. :kwink:

Re: ALSEL - sterownik napędów

: niedziela, 21 września 2014, 22:07
autor: Pain_xp
jeśli piszę jakieś herezję - to spalcie mnie na stosie, ale...

pomyślałem o czymś dziwniejszym niż " I 0 II " w alternatywnym sterowniku napędami....


otóż uznałem, że o ile opcja RWD, AUTO są ok, tak opcja AWD50/50 ma pewne wady i to trochę ogranicza użycie tej funkcji do terenu lub dosłownie lodu. zabawa na śniegu - gdzie można trafić na fragmenty bardziej przyczepne może przyczynić się do uszkodzenia napędu "prawie sztywnego"...

plus chciałem zrobić wyświetlacz dla trybu auto - ile TOD dopycha w danej chwili przód. Zdarzyło mi się, że wchodząc w zakręt na deszczu auto pojechało "prosto" i dopiero po chwili przód lekko ratował sytuację. Oczywiście użycie opcji 50/50 nie wchodzi w grę- bo nadal jest za przyczepnie i można uwalić napędy.


postanowiłem zrobić płynną regulację stopnia dopychania przedniej osi.

podstawą miało by być to: http://arduino.cc/en/Main/ArduinoBoardNano

ma piny PWM - którymi można sterować stopień docisku elektromagnesu, ale niestety nie bezpośrednio, będzie trzeba użyć sterownika, ponieważ elektromagnes jest sterowany prądem pokładowym czyli od 0V (odłączony przód) do +/-12V (spięty na maxa) a płytka obsługuje tylko do 5V.

żeby było fajniej - w trybie automatu chcę sczytać wartość PWM jaką daje TOD i podać to na wyświetlacz OLED graficznie, przy pracy ręcznej ustawiam potencjometrem lub guzikiem (co np 5%) co też wyświetli się na wyświetlaczu.


zaletą w stosunku do "klasycznego ASELa" jest możliwość włączenia przeniesienia napędu tak, że się go nie uszkodzi na częściowo przyczepnym terenie(częściowo odśnieżona droga), a mamy napęd na 4 koła zanim czujnik zareaguje.
wadą może być cena, ponieważ sterownik silnikowy (PWM) może troszkę kosztować, cena pozostałych podzespołów to 15 zł za płytkę, "grosze" za guziki potencjometry, 20 zł OLED, napisanie programu który zrobi całą magię nie powinno przysporzyć problemów.

Prawdopodobnie będę dopisywał do płytki sterowanie podświetleniem zegarów i konsoli środkowej - którą chcę przerobić na diody RGB ale to osobny temat (np mrugające na czerwono niebiesko podświetlenie jak będą nie zapięte pasy, płynna regulacja koloru podświetlenia - teoretycznie 16 milionów kolorów ;) ) który z pewnością szczegółowo opiszę...

Re: ALSEL - sterownik napędów

: niedziela, 21 września 2014, 23:32
autor: vokal
W trybie AUTO TOD dopędza przednią oś w zależności od prędkości auta lub różnicy prędkości obrotowej przedniego i tylnego wału.
Dopędzanie to jest zmienne w czasie, więc zrobienie stałej regulacji procentowej jest moim zdaniem niewykonalne przy użyciu środków opłacalności ekonomicznej.

Sposób dopędzania przodu można zobaczyć na moim filmie wskaźnika napędów:
viewtopic.php?f=28&t=6503

Re: ALSEL - sterownik napędów

: wtorek, 23 września 2014, 07:45
autor: Pain_xp
no zgadza się - TOD dopycha oś "wg uznania", ale w warunkach trudnych mam lekką obawę że zacznie działać za późno (tak jak pisałem wyżej na mokrym miałem już parę sytuacji, że auto przeleciało zakręt)

TOD steruje elektromagnesem poprzez PWM prądem pokładowym (czyli nie większym niż +/-12V) więc upakowanie sterownika silnikowego PWM (koszt około 50 zł może mniej), które można kupić nawet z potencjometrem powinno zrobić robotę.

swoją teorię wysnuwam po przeczytaniu na tutejszym forum dużej większości tematów o napędzie TOD i alternatywnych sterownikach. Mam niedosyt i chcę poza binarnym włączeniem/wyłączeniem przodu móc dla poprawy trakcji - nie niszcząc napędu mieć 4x4.

Re: ALSEL - sterownik napędów

: środa, 24 września 2014, 00:08
autor: vokal
Do przerobienia standardowego sterowania na regulowane nie trzeba wcale Arduino.
Taka modyfikacja moim zdaniem jest ryzykowna, bo nie jest "głupioodporna".
Do manewrowania na twardym i przyczepnym będzie trzeba pamiętać, żeby za każdym razem potencjometrem zluzować spięcie osi aby nie uszkodzić układu napędowego.

Re: ALSEL - sterownik napędów

: środa, 24 września 2014, 13:11
autor: alkrak
Moje milczenie na ten temat nie wynika z lenistwa, przynajmniej mojego. :idn:

Re: ALSEL - sterownik napędów

: poniedziałek, 20 października 2014, 08:59
autor: ntgale
Już klika razy na swoim, i nie tylko, samochodzie przekonałem się że zblokowanie na "sztywno" napędu w pewnych okolicznościach może doprowadzić do przeskakiwania łańcucha w skrzynce rozdzielczej. Czy obniżenie napięcia podawanego przy "sztywnym" spięciu osi może oszczędzić skrzynkę a właściwie jej wnętrzności?

Re: ALSEL - sterownik napędów

: poniedziałek, 20 października 2014, 11:34
autor: alkrak
ntgale pisze:Już klika razy na swoim, i nie tylko, samochodzie przekonałem się że zblokowanie na "sztywno" napędu w pewnych okolicznościach może doprowadzić do przeskakiwania łańcucha w skrzynce rozdzielczej. Czy obniżenie napięcia podawanego przy "sztywnym" spięciu osi może oszczędzić skrzynkę a właściwie jej wnętrzności?

Dołożenie regulatora PWM nie stanowi żadnego problemu, nawet wyposażonego we wskaźnik procentowego wypełnienia impulsów, lub wartości skutecznej napięcia podawanego z Usela (Alsela) na elektromagnes.
Nasuwa się jednak pytanie: po co to robić? Tą funkcję lepiej spełnia TOD w pozycji przełącznika AUTO.

Re: ALSEL - sterownik napędów

: poniedziałek, 20 października 2014, 11:54
autor: ntgale
Bardziej chodziło mi o "mniej sztywne" ale jednak stałe spięcie osi, tak, by zbyt duże obciążenie spowodowało obrócenie na sprzęgle wielopłytkowym a nie przeskoczenie łańcucha.
Ale tu znów nasuwa się pytanie co jest łatwiejsze/tańsze w naprawie: łańcuch i koła zębate czy sprzęgło wielopłytkowe.

Tak czy inaczej, trzeba usela używać z głową, choć przeskoczenie łańcucha na piasku daje mi do myślenia.

Re: ALSEL - sterownik napędów

: poniedziałek, 20 października 2014, 14:33
autor: Murzyn1313
Jeśli przeskakuje ci łańcuch to moim zdaniem jego dni są juz policzone i modyfikacje usela/alsela/ Tod nic tu nie pomogą. Czas wymienic łańcuch niestety

Re: ALSEL - sterownik napędów

: poniedziałek, 20 października 2014, 22:26
autor: Pain_xp
ntgale pisze:Nasuwa się jednak pytanie: po co to robić? Tą funkcję lepiej spełnia TOD w pozycji przełącznika AUTO.


Bo TOD działa z opóźnieniem. Wpadając w poślizg przednia oś "zaskakuje" po chwili, ostatnio przejechałem się na oleju koło Grudziądza jadąc w nocy - wiedząc że w tym miejscu lubi być ślisko byłem przygotowany - jechałem wolno z odpowiednio niskim biegiem - ale auto pojechało prosto na łuku - prosto w barierę. TOD zrobił swoje, ale po odczuwalnym odcinku czasu. Mając wiedzę na temat możliwości lokalnego oblodzenia jezdni, można by wymusić chociaż częściową pracę przedniej osi i uniknąć takiej stresującej sytuacji.

Pomyślałem też o opcji (po tamtej przygodzie z olejem) o takim dodatkowym guziku "panic" który powinien być pod ręką (np sprytnie umieszczony przy skrzyni biegów) powodujący szybki ( w sensie dostępności) powrót do AUTO lub w wersji z PWM ustawienie wartości na 20-30 :80-70 - kwestia dopasowania) w przypadku sytuacji kiedy jadąc na opcji RDW wpadamy w tarapaty - szukanie pstryczka koło porkętła od TODa jest zbyt czasochłonne.

(mi chodzi o udoskonalenie czegoś już dobrego, bo widzę pewne możliwości rozwoju tego ciekawego urządzenia - które przed zimą planuje wsadzić sobie w auto).

Re: ALSEL - sterownik napędów

: poniedziałek, 20 października 2014, 22:31
autor: ntgale
Uprasza się o poprawne cytowanie ;)