Szarpnięcie przy przyśpieszaniu

[Niedźwiedź 116]

Witam, mam pewien problem, a więc do rzeczy.

Jadąc pasem włączenia się do ruchu na autostradzie, przycisnąłem gaz po czym po jakiś 10/15 sekundach auto gwałtownie szarpało. Wyskoczyła mi kontrolka od Start stop na pomarańczowo. Auto nie miało mocy, jechałem nie więcej niż 60/70 km/h, podczas wciskania padała gazu auto zwalniało zamiast przyspieszać. Podłączając komputer, wyskoczyły błędy: P0335, P1690, P1233, P24C7, P2196.
Auto trafiło do mechanika, mechanik zaczął rozkręcać i czyścić cały kolektor i inne rzeczy(zdj. Poniżej jak zaklejone były rzeczy.)
Po wyczyszczeniu i skasowaniu błędów, samochód jeździ. Mechanik mówi, że wszystko w porządku. Ale co jakiś czas przy przyśpieszaniu auto szarpie raz lżej, a raz mocniej, lecz bez wyskakiwania błędów. Szarpnięcie wygląda jak by ktoś redukował bieg, i za szybko puścił sprzęgło, takie odczucie( mam automat).
Czy ktoś miał podobny problem lub może podrzucić pomysł od czego tak może się dziać ?

[ZoZol357]

Witam, mam pewien problem, a więc do rzeczy.

Jadąc pasem włączenia się do ruchu na autostradzie, przycisnąłem gaz po czym po jakiś 10/15 sekundach auto gwałtownie szarpało. Wyskoczyła mi kontrolka od Start stop na pomarańczowo. Auto nie miało mocy, jechałem nie więcej niż 60/70 km/h, podczas wciskania padała gazu auto zwalniało zamiast przyspieszać. Podłączając komputer, wyskoczyły błędy: P0335, P1690, P1233, P24C7, P2196.
Auto trafiło do mechanika, mechanik zaczął rozkręcać i czyścić cały kolektor i inne rzeczy(zdj. Poniżej jak zaklejone były rzeczy.)
Po wyczyszczeniu i skasowaniu błędów, samochód jeździ. Mechanik mówi, że wszystko w porządku. Ale co jakiś czas przy przyśpieszaniu auto szarpie raz lżej, a raz mocniej, lecz bez wyskakiwania błędów. Szarpnięcie wygląda jak by ktoś redukował bieg, i za szybko puścił sprzęgło, takie odczucie( mam automat).
Czy ktoś miał podobny problem lub może podrzucić pomysł od czego tak może się dziać ?

Objawy które opisujesz to najprawdopodobniej zacinający się zawór EGR. Można próbować go czyścić, ale zazwyczaj to nic nie pomaga. Albo wymiana na nowy, albo wyprogramować i zaślepić.

[Niedźwiedź 116]

Hmm, dobra jak sprawdzić taki EGR czy jest dobry jak już się do niego dostanę? Albo po czym poznać, iż jest do wymiany ?

[ZoZol357]

Hmm, dobra jak sprawdzić taki EGR czy jest dobry jak już się do niego dostanę? Albo po czym poznać, iż jest do wymiany ?

EGR ciężko zdiagnozować, bo raz się może zacinać a raz nie. Trzeba mieć trochę pojęcia i komputer diagnostyczny, obserwować % uchylenia jaki jest zadany, a jaki osiąga. Ja w swoim poprzednim samochodzie miałem dokładnie takie same objawy, w końcu założyłem zaślepkę EGR i problem się rozwiązał. Patrząc na zdjęcie czujnika, jeśli mechanik wyczyścił tylko kolektor ssący to zawór EGR jest dalej tak samo zawalony. Co do twojego pytania od czego tak się może dziać - krótkie dystanse, jazda po mieście, niedogrzany silnik i tak się dzieje. Diesel musi jeździć po trasach, żeby dobrze funkcjonował.

[Niedźwiedź 116]

Właśnie w tym problem, iż jeżdżę samochodem codziennie po 50km w jedną stronę do pracy autostrada i jeżdżę bardzo dynamicznie. Wcześniej pokonywałem tylko trasy ponad 1500km. I nigdy nawet nie wyskoczyła mi kontrolka od DPF więc dlatego się zastanawiam dlaczego coś takiego wychodzi. Rozumiesz mnie, auto nie jeździ po mieście, średnio na 10 tys. km to 1/2 tys. może jest po mieście, reszta to autostrada lub dalekie dystanse.

[Niedźwiedź 116]

Komputer by podłączyć i obserwować lub zapisywać dane z deski itp. posiadam to nie problem akurat. Więc najlepiej będzie podłączyć obd i obserwować przez kilka dni, i zobaczyć czy podczas szarpania coś się dzieje, ponieważ to szarpanie też jest raz na jakieś czas, a nie ciągle. Dzięki za podpowiedź, będę coś z tym działał jak najszybciej.

[ZoZol357]

Właśnie w tym problem, iż jeżdżę samochodem codziennie po 50km w jedną stronę do pracy autostrada i jeżdżę bardzo dynamicznie. Wcześniej pokonywałem tylko trasy ponad 1500km. I nigdy nawet nie wyskoczyła mi kontrolka od DPF więc dlatego się zastanawiam dlaczego coś takiego wychodzi. Rozumiesz mnie, auto nie jeździ po mieście, średnio na 10 tys. km to 1/2 tys. może jest po mieście, reszta to autostrada lub dalekie dystanse.

Masz auto od nowości, może ktoś go wcześniej tak zamulił? Faktycznie trochę to dziwne, że tak mocno ci się wszystko zasyfia, ale nadal szukałbym przyczyny w EGR, bo może właśnie się zacina, cały czas wali spaliny w kolektor i z tego ten syf. Ja swoim też jeżdżę dynamicznie, cały czas trasy, może z 15% miasta i jeszcze z niczym od strony silnika nie miałem problemów, a już 215k najechane. Jedyne co to padła sonda za turbo i to wszystko co się działo do tej pory. Ty co prawda masz 2.2, a ja 2.0, ale to praktycznie identyczne silniki.

[Marek]

Był już podobny temat, też wtedy pisałem o EGR , tylko nie wiem jak to się zakończyło. Jeżeli masz dobry tester to powinien Ci pokazać pracę EGR w procentach lub można go wysterować ręcznie i sprawdzić w jakim zakresie pracuje. Wypalałeś kiedyś DPF? Występuje jeszcze błąd czujnika wału, też bym to sprawdził.

[Niedźwiedź 116]

Był już podobny temat, też wtedy pisałem o EGR , tylko nie wiem jak to się zakończyło. Jeżeli masz dobry tester to powinien Ci pokazać pracę EGR w procentach lub można go wysterować ręcznie i sprawdzić w jakim zakresie pracuje. Wypalałeś kiedyś DPF? Występuje jeszcze błąd czujnika wału, też bym to sprawdził.

Nigdy mi się nawet kontrolka od DPF nie zapaliła, więc się zastanawiam jak to działa ponieważ najechane już 170tys.
Tak mam taki tester który pokazuje mi właśnie w % więc będę to sprawdzać w wolnym czasie.

[Marek]

Kontrolka nie zawsze się zapala. Miałeś błąd czujnika temperatury cząsteczek stałych i sondy lambda. Jeżeli masz przytkany DPF to mogą być takie objawy i tyle sadzy. Trzeba go wypalić.

[Niedźwiedź 116]

Rozumiem, nie zdążyłem sprawdzić nawet nie miałem kiedy, a musiałem dziś przejechać kawałek. Znów szarpnął wyskoczyły te same błędy Plus: P0335, P1690 ,P1233, P0087, P0203. Jutro święto więc nic nie zrobię w środę Czołg leci do mechanika.
( dziś nawet na parkingu delikatnie szarpnął i obroty chodziły góra-dół)

[Niedźwiedź 116]

Dziwna sprawa, po wyskoczeniu wszystkich tych błędów. Gdy zgasze samochód i odpalę to wszystko wraca do normy, lecz zostaje tylko jeden błąd od "położenia wału korbowego a" czyżby winą był czujnik w tym wypadku ?

[Marek]

Pisałem o tym czujniku wyżej. Co do reszty to system wykrywa błędy po jakimś czasie, podczas pracy silnika.Może traktować je jako przejściowe dla tego ich nie wyświetla zaraz po uruchomieniu. Możesz sprawdzić wykres pracy czujnika i go obejrzyj, czy nie jest popękany lub spuchnięty.

[Niedźwiedź 116]

Pisałem o tym czujniku wyżej. Co do reszty to system wykrywa błędy po jakimś czasie, podczas pracy silnika.Może traktować je jako przejściowe dla tego ich nie wyświetla zaraz po uruchomieniu. Możesz sprawdzić wykres pracy czujnika i go obejrzyj, czy nie jest popękany lub spuchnięty.

Marek, a gdzie ja zlokalizuje ten czujnik? Ponieważ wszedłem pod samochód i go nie widać, od góry też wykręciłem filtr powietrza itp. By było więcej miejsca a po czujniku nawet śladu nie ma... Czujnik zamówiony ale co z tego jak nie wiem w którym jest miejscu, a na internecie nic nie ma. A to co w internecie znalazłem to są inne silniki.

[Marek]

Nie będzie to łatwe, czujnik jest w obudowie tylnego uszczelniacza wału korbowego. Wstawię dwa filmiki wymiany tego czujnika, tylko nie wiem co tam jest , internet u mnie na wsi teraz prawie nie dział i nie mogę ich podejrzeć. https://www.drive2.ru/l/600029609752270513/ , https://www.drive2.ru/l/542141147183579885/