Projekt Sorento OFF-ROAD - spider2you
: niedziela, 10 sierpnia 2014, 02:05
Dziś przy "nocnych Polaków rozmowach" z Adminem, Stellą i Jagą narodził mi się w głowie projekt, który od samego początku chciałem zrobić, choć wielu mówiło (na innych formach), że nie ma "synsu", a mianowicie zmotać Sorcię off-road.
Pomysł na podróżowanie z całą rodziną w komfortowych warunkach w trasie i możliwością zjechania z niej, ale nie tylko na lekkie szuterki, ale też w błotko i inne drogi nie widoczne na nawigacji, jest jak najbardziej słuszny.
Chodzi o to, aby powstało auto, takie 3 w 1.
Wiem, wiem, ktoś napisze, po co?!
Ano po to, żeby nie mieć trzech aut pod domem, ale jedno w "miarę" uniwersalne czyli do kościoła, do pracy i do wyjazdów.
Oczywiście Sorento nie nadaje się do tzw. upalania w terenie, ale nadaje się do turystyki wyprawowej, a taka wielu zapewne interesuje.
Wyjazdy do Rumunii, Albanii czy nawet Gruzji i zwiedzanie nieutwardzonych tras jest jak najbardziej możliwe.
Po kolei zatem:
Pierwsza i zarazem najprostrza sprawa, to lift + 2 lub więcej cali, body lift, opony, osłony podwozia - temat znany i opisywany na forum, więc nie ma się co rozwodzić.
Potem w mojej głowie rodzą się projekty, które są mniej znane i opracowywane, ale wykonalne.
1. Zderzaki stalowe przód i tył - projekt wykonany przez KIA Polska, ale nie pociągnięty dalej - do zrobienia.
Marzy mi się zderzak przedni z ochroną błotników, zintegrowany z bocznymi progami (progi z możliwością podnosenia hi-liftem)
Coś takiego...
A także zderzak tylny z możliwością montażu koła zapasowego i kanistra paliwa lub zamiast koła zbiornika na wodę (niezbędną w terenie).
Co w tym rodzaju.
2. Wyciągarka przód lub przód i tył - z tego co wiem od Admina, temat wyciągarki w oryginalnym zderzaku zrobił nasz forumowy kolega Orzeł - więc jest już podstawa.
3. W przypadku montażu koła zapasowego albo na zderzaku tylnym, albo na bagażniku dachowym (bagażnik do zrobienia) można rozważyć 2 opcje wykorzystania miejsca po kole zapasowym:
a) stworzenie dodatkowego zbiornika paliwa - idealne do dalekich podróży np. Afryka, Azja.
b) stworzenie zbiornika na wodę do kąpieli z opcją podgrzewania - temat do znalezienia np. na forum Patrola. Szwagier w Patrolu sobie zrobił podgrzewanie wody, więc projekt mogę mieć, a drugi kolega ma takie coś w L200 - działa rewelacyjnie.
4. Bagażnik dachowy z namiotem dachowym. Daje gwarancję bezproblemowego spania w dowolnym miejscu.
Wiem, że są zdjęcia i takie auto jeździ z plastikowym boxem namiotowym, ale jest to opcja dla 2 osób do spania, a poniższy namiot daje możliwośc spania w 3-4 osób (2 dorosłych i 2 dzieciaków) - testowane przez przyjaciół 2 tygodnie w Gruzji.
Przedsionek daje bezpieczeństwo w przypadku złej pogody.
5. Snorkel.
Najlepiej z nierdzewki, bo dedykowany robi tylko firma z Hiszpanii czy Portugalii, a cena 2300 zł - zabija.
Temat do zrobienia, bo to nie jest wielka "fizjologia".
Najlepiej, aby schować snorkela w błotniku, a sama góra szła po słupku.
Nie sprawdzałem, ale może udało by się adoptować snorkela z innego auta, choć z nierdzewki powinien być lepszy, a jak modyfikacja nie wyjdzie, to szkoda kasy na snorkela.
6. Teraz najtrudniejsza sprawa - NAPĘDY.
Sorcia ma ramę i reduktor, ale..... to trochę za mało.
Myślałem o automatycznej blokadzie tylnego mostu. Pamiętam, że ktoś dawno temu na forum pisał, że sprzedaje takie wykonane w Rosji, ale chyba na to nikt się nie zdecydował, aby taki szpej zakupić, więc nie mam żadnych informacji jak to działa.
Admin, powiedział mi, że Hiszpanie coś takiego opracowali, ale cena 3000 Euro, tak chyba kosztuje, to mnie zabija i pewno wielu też.
Pomysł, aby to zrobić w Polsce - hmmmm, tylko skąd mieć rysunki techniczne tego ustrojstwa???? Gdzie znaleźć zdjęcia tego lub jakiś opis? Ktoś wie?
W USA firma EATON robi fantastyczne blokady Detroit Locker do wielu auta 4x4, ale jakoś nic nie znalazłem odnośnie Sorento.
W Anglii jest taka firma http://www.ashcroft-transmissions.co.uk/, która robi blokady True Track, ale oczywiście o KIA cisza.
W przypadku mojego Landrovera optymalnym rozwiązaniem jest zastosowanie na przedni most Ashcrofta, a na tył Eatona - działa fantastycznie. Dodatkowo Discovery I ma blokadę międzyosiową, co sprawdza się bardzo fajnie w terenie, więc taka opcja w Sorento byłaby IDEALNA.
Marzenie, pragnienie i ekstaza.
Oczywiście moja wiedza techniczna jest znikoma, ale gdyby pomysł wypalił, byłoby to fantastyczne rozwiązanie.
I tutaj wchodzi kolejna zagwostka????
Czy da się to zrobić w seryjnych mostach??? Wyrzucić mechanizmy oryginalne i zastosować zmodyfikowane?
Czy ktokolwiek jest w stanie takie blokady wykonać?
Czy jest to opłacalne?
Czy nie lepiej przeszczepić mosty z innego auta?
Czy ma sens przeszczepianie?
Czy wyjdzie taki przeszczep?
Bo jak wyjdzie, to blokady np. do Patrola czy wspomnianej Discovery są dostępne.
No i na koniec pytanie?
Co Wy na takie pomysły????
Temat do szeroko pojętej dyskusji, którą zamierzam wraz z Adminem szeroko przeprowadzić we wrześniu na Zlocie - ktoś się podłączy do tematu???
Pomysł na podróżowanie z całą rodziną w komfortowych warunkach w trasie i możliwością zjechania z niej, ale nie tylko na lekkie szuterki, ale też w błotko i inne drogi nie widoczne na nawigacji, jest jak najbardziej słuszny.
Chodzi o to, aby powstało auto, takie 3 w 1.
Wiem, wiem, ktoś napisze, po co?!
Ano po to, żeby nie mieć trzech aut pod domem, ale jedno w "miarę" uniwersalne czyli do kościoła, do pracy i do wyjazdów.
Oczywiście Sorento nie nadaje się do tzw. upalania w terenie, ale nadaje się do turystyki wyprawowej, a taka wielu zapewne interesuje.
Wyjazdy do Rumunii, Albanii czy nawet Gruzji i zwiedzanie nieutwardzonych tras jest jak najbardziej możliwe.
Po kolei zatem:
Pierwsza i zarazem najprostrza sprawa, to lift + 2 lub więcej cali, body lift, opony, osłony podwozia - temat znany i opisywany na forum, więc nie ma się co rozwodzić.
Potem w mojej głowie rodzą się projekty, które są mniej znane i opracowywane, ale wykonalne.
1. Zderzaki stalowe przód i tył - projekt wykonany przez KIA Polska, ale nie pociągnięty dalej - do zrobienia.
Marzy mi się zderzak przedni z ochroną błotników, zintegrowany z bocznymi progami (progi z możliwością podnosenia hi-liftem)
Coś takiego...
A także zderzak tylny z możliwością montażu koła zapasowego i kanistra paliwa lub zamiast koła zbiornika na wodę (niezbędną w terenie).
Co w tym rodzaju.
2. Wyciągarka przód lub przód i tył - z tego co wiem od Admina, temat wyciągarki w oryginalnym zderzaku zrobił nasz forumowy kolega Orzeł - więc jest już podstawa.
3. W przypadku montażu koła zapasowego albo na zderzaku tylnym, albo na bagażniku dachowym (bagażnik do zrobienia) można rozważyć 2 opcje wykorzystania miejsca po kole zapasowym:
a) stworzenie dodatkowego zbiornika paliwa - idealne do dalekich podróży np. Afryka, Azja.
b) stworzenie zbiornika na wodę do kąpieli z opcją podgrzewania - temat do znalezienia np. na forum Patrola. Szwagier w Patrolu sobie zrobił podgrzewanie wody, więc projekt mogę mieć, a drugi kolega ma takie coś w L200 - działa rewelacyjnie.
4. Bagażnik dachowy z namiotem dachowym. Daje gwarancję bezproblemowego spania w dowolnym miejscu.
Wiem, że są zdjęcia i takie auto jeździ z plastikowym boxem namiotowym, ale jest to opcja dla 2 osób do spania, a poniższy namiot daje możliwośc spania w 3-4 osób (2 dorosłych i 2 dzieciaków) - testowane przez przyjaciół 2 tygodnie w Gruzji.
Przedsionek daje bezpieczeństwo w przypadku złej pogody.
5. Snorkel.
Najlepiej z nierdzewki, bo dedykowany robi tylko firma z Hiszpanii czy Portugalii, a cena 2300 zł - zabija.
Temat do zrobienia, bo to nie jest wielka "fizjologia".
Najlepiej, aby schować snorkela w błotniku, a sama góra szła po słupku.
Nie sprawdzałem, ale może udało by się adoptować snorkela z innego auta, choć z nierdzewki powinien być lepszy, a jak modyfikacja nie wyjdzie, to szkoda kasy na snorkela.
6. Teraz najtrudniejsza sprawa - NAPĘDY.
Sorcia ma ramę i reduktor, ale..... to trochę za mało.
Myślałem o automatycznej blokadzie tylnego mostu. Pamiętam, że ktoś dawno temu na forum pisał, że sprzedaje takie wykonane w Rosji, ale chyba na to nikt się nie zdecydował, aby taki szpej zakupić, więc nie mam żadnych informacji jak to działa.
Admin, powiedział mi, że Hiszpanie coś takiego opracowali, ale cena 3000 Euro, tak chyba kosztuje, to mnie zabija i pewno wielu też.
Pomysł, aby to zrobić w Polsce - hmmmm, tylko skąd mieć rysunki techniczne tego ustrojstwa???? Gdzie znaleźć zdjęcia tego lub jakiś opis? Ktoś wie?
W USA firma EATON robi fantastyczne blokady Detroit Locker do wielu auta 4x4, ale jakoś nic nie znalazłem odnośnie Sorento.
W Anglii jest taka firma http://www.ashcroft-transmissions.co.uk/, która robi blokady True Track, ale oczywiście o KIA cisza.
W przypadku mojego Landrovera optymalnym rozwiązaniem jest zastosowanie na przedni most Ashcrofta, a na tył Eatona - działa fantastycznie. Dodatkowo Discovery I ma blokadę międzyosiową, co sprawdza się bardzo fajnie w terenie, więc taka opcja w Sorento byłaby IDEALNA.
Marzenie, pragnienie i ekstaza.
Oczywiście moja wiedza techniczna jest znikoma, ale gdyby pomysł wypalił, byłoby to fantastyczne rozwiązanie.
I tutaj wchodzi kolejna zagwostka????
Czy da się to zrobić w seryjnych mostach??? Wyrzucić mechanizmy oryginalne i zastosować zmodyfikowane?
Czy ktokolwiek jest w stanie takie blokady wykonać?
Czy jest to opłacalne?
Czy nie lepiej przeszczepić mosty z innego auta?
Czy ma sens przeszczepianie?
Czy wyjdzie taki przeszczep?
Bo jak wyjdzie, to blokady np. do Patrola czy wspomnianej Discovery są dostępne.
No i na koniec pytanie?
Co Wy na takie pomysły????
Temat do szeroko pojętej dyskusji, którą zamierzam wraz z Adminem szeroko przeprowadzić we wrześniu na Zlocie - ktoś się podłączy do tematu???