Polski Klub Kia Sorento

Czy ktoś z kolegów wozi, albo przynajmniej ma - trapy, ale takie hardcorowe, stalowe, zdolne udźwignąć ciężar Sorento?

Fajny patent na opaski lodowe, nie jakieś tam klamerki, co puszczają po kilku obrotach koła!
https://www.youtube.com/watch?v=vwaTz29Iznc

Dzisiaj przyszła paczuszka z liną kinetyczną, nośność do 22 ton.
Teraz już Mucha nie powie, że nie ma czym go wyciągnąć

Masz fart że nie mam zdjęcia jak Cię ostatnio w Skępe ciągałem po piachu

A ja mam....







U mnie się dużo od tamtej pory zmieniło ...i się nadal zmienia

Co miesiąc Sorento dostanie ode mnie jakąś rzecz przydatną w terenie lub na wyprawach .
Lina kinetyczna już jest , opony, orurowanie przednie i boczne ogarnięte, kanister 20 litrów z tworzywa zakupiony wczoraj, a teraz w planach kilka następnych rzeczy .
Podnośnik hilift . Najtańszy 188 zł a firmy Yato 230 zł.
Kompresor . Dragon Winch 150l/min. Normalna cena 379zł ale znalazłem na Modlińskiej za 309 zł.
Bagażnik wyprawowy . Cena od 750 zł ( kwadratowy) do 1400 zł . Mamy z Muchą w planach zrobić samemu dwa bagażniki , zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ledbar . Oświetlenie na dach . Ma być 1 długi z przodu na całą szerokość dachu , dwa małe z boku i dwa małe z tyłu . Mocowane do bagażnika.
Na razie tyle . Auto ma być gotowe do lipca 2020 na wyprawę do Rumunii.

Ja miałem zamiar zrobić do Sorento bagażnik wyprawowy spawany z profili aluminiowych. Zrobiłem projekt, bagażnik wg. obliczeń miał ważyć około 7kg. Stwierdziłem że pospawam TIG-iem i będzie gitara. Ale, nigdy wcześniej nie spawałem TIG-iem i nie spawałem AMELINIUM.... No więc postanowilem zrobić próby... Wziąłem dwa kawałki profila ALU, oczyściłem z warstwy pasywacji, ułożyłem na płycie, podgrzałem i rozpocząłem "spawanie"...
Efekt był taki, że ulepiłem aluminiowego gluta na płycie spawalniczej, część profili zniknęła i z tym optymistycznym akcentem na jakiś czas umarło moje spawalnicze libido w kwestii AMELINIUM !!!

To się pobawiłeś . Może zawieś cały materiał z projektem tam gdzie spawają aluminium .

boję się , że nasz może tak samo wyglądać ...

Tylko sami nie spawajcie . Znam kogoś co różne konstrukcje spawa z aluminium .

Andrzej pisze:Co miesiąc Sorento dostanie ode mnie jakąś rzecz przydatną w terenie lub na wyprawach .
Lina kinetyczna już jest , opony, orurowanie przednie i boczne ogarnięte, kanister 20 litrów z tworzywa zakupiony wczoraj, a teraz w planach kilka następnych rzeczy .
Podnośnik hilift . Najtańszy 188 zł a firmy Yato 230 zł.
Kompresor . Dragon Winch 150l/min. Normalna cena 379zł ale znalazłem na Modlińskiej za 309 zł.
Bagażnik wyprawowy . Cena od 750 zł ( kwadratowy) do 1400 zł . Mamy z Muchą w planach zrobić samemu dwa bagażniki , zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ledbar . Oświetlenie na dach . Ma być 1 długi z przodu na całą szerokość dachu , dwa małe z boku i dwa małe z tyłu . Mocowane do bagażnika.
Na razie tyle . Auto ma być gotowe do lipca 2020 na wyprawę do Rumunii.

Ty mu lepiej zakup reparaturki tylnych błotników, bo niedługo ruda dojdzie Ci po tylnych słupkach aż do dachu

Już kupiłem taśmę ...samoprzylepną

Też chciałem kupić reperaturki... Ale doszedłem do wniosku, że taniej i prościej będzie podciąć nadkola i zrobić Sorento na przeprawy :D:D:D

Pokażesz jak to zrobiłeś ?

Jeszcze nie zrobiłem. Po prostu z braku kasy marzy mi się bieda-lift blacharski