Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

Wszystko, co nie pasuje do pozostałych kategorii forum a powinno być w dziale "Techniczne"

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
arcik12
To ja
To ja
Posty: 361
Wiek: 52
Rejestracja: niedziela, 15 marca 2015, 14:47
Skąd jesteś: Łomża / Kościerzyna
Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
Rok: 2005
Kolor: black
Inny Samochód: Ford Kuga
Twoje poprzednie Sorento: Sorento 2.4
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#31 Postautor: arcik12 » środa, 21 grudnia 2016, 12:08

Papug : ,nad tym niskim spalaniem LPG zastanowiłbym się i pojechał na kontrolę instalacji. 12l gazu to trochę za mało,14l w cyklu mieszanym było by ok.Być może jeździsz na ubogiej mieszance, a to jest nie dobrze.[/quote]

Papug :beer: ,może auto jeżdzi tylko w trasie ?. U mnie w trybie miasto 80% , trasa 20% obecnie poniżej 15l/100 km nie zejdę natomiast trasa to te 12 l/100 km jest realne. Pamiętajmy jeszcze że przy tych temp. i krótkich trasach po mieście zużywamy więcej PB , czyli tak naprawdę to raczej powinniśmy podawać koszta jakie ponosimy :)

Awatar użytkownika
Hellspawn_PGAC
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 57
Rejestracja: środa, 16 listopada 2016, 14:06
Skąd jesteś: OPOLE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 193
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#32 Postautor: Hellspawn_PGAC » środa, 21 grudnia 2016, 15:15

Kayne pisze:Włożyłeś tylko 2 tys.? Kurczę, żebym ja mógł tylko tyle groszy włożyć, to byłbym szczęśliwy… :D U mnie się powoli kończą oryginalne rzeczy do wymiany, ale przynajmniej wiem, że jest okej i się nie rozsypie w najmniej niespodziewanym momencie.


Włożyłem 2k na razie :P na wiosnę zostają tarcze, klocki, amorki, wszystkie oleje jakie tylko są w aucie, opony (bo ktoś jeździł nim cały czas na rożnych) i akumulator :) czyli jakieś kolejne 2 tyś :) a , no i maglownica (bo cieknie) + drążki wymienię i końcówki - będzie cały przód ogarnięty :) czyli w sumie wyjdzie jakieś 5 tyś... ale nie powiem, jazda tym autem jest mega i uważam to za konieczność, żeby bezpiecznie się poruszać... przecie to auto waży 2 tony, żartów nie ma jak coś się stanie... Dziwie się tylko że jeszcze tak ludzie robią i nie zdają sobie sprawy z konsekwencji jakie to za sobą niesie ;/

Kayne
teraz jestem
teraz jestem
Posty: 590
Rejestracja: poniedziałek, 7 grudnia 2015, 13:56
Skąd jesteś: Wrocław
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Przebieg (km.): 205555
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#33 Postautor: Kayne » środa, 21 grudnia 2016, 15:38

Jeśli wciąż jeździsz na różnych oponach, to jak najszybciej zmień zanim zabijesz napęd - zwłaszcza, że masz TODa. Musisz mieć takie same opony przód/tył.

Awatar użytkownika
Hellspawn_PGAC
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 57
Rejestracja: środa, 16 listopada 2016, 14:06
Skąd jesteś: OPOLE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 193
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#34 Postautor: Hellspawn_PGAC » środa, 21 grudnia 2016, 16:28

Wiem, wiem... mam przód inny i tył inny (firmy i ) a rozmiary takie same ;/ Wiem, że to konieczność i kurcze mam nadzieje że przetrwam do wiosny na tym cholera swiss ;/ czy nie czekać i już działać?

Awatar użytkownika
ronin
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1402
Wiek: 47
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Inny Samochód: Służbowe pędzidło
Has thanked: 15 times
Been thanked: 47 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#35 Postautor: ronin » środa, 21 grudnia 2016, 16:37

Ja jezdziłem tak kilka miesięcy ale tylko na tylnym napędzie.
Wiesz.... reduktor droga sprawa i naprawić mało kto potrafi, do Orła trzeba wysyłać.

Awatar użytkownika
Hellspawn_PGAC
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 57
Rejestracja: środa, 16 listopada 2016, 14:06
Skąd jesteś: OPOLE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 193
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#36 Postautor: Hellspawn_PGAC » środa, 21 grudnia 2016, 16:48

No racja :) kasa była przyszykowana na to, ale wyskoczyła akcja z reduktorem,przewodami i drążkami reakcyjnymi :( auto więcej stoi jak jeździ teraz i stąd mam opóźnienie w wymianie tych opon... Ale z tego co czytam, to chyba nie ma na co czekać, tylko zamawiać.

Awatar użytkownika
ronin
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1402
Wiek: 47
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Inny Samochód: Służbowe pędzidło
Has thanked: 15 times
Been thanked: 47 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#37 Postautor: ronin » środa, 21 grudnia 2016, 16:52

A miałem komplet oponek jeszcze na gwarancji. Poszedł za bezcen.

Awatar użytkownika
Hellspawn_PGAC
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 57
Rejestracja: środa, 16 listopada 2016, 14:06
Skąd jesteś: OPOLE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 193
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#38 Postautor: Hellspawn_PGAC » środa, 21 grudnia 2016, 16:55

Spoko, spoko. Rzuciłem palenie już jakiś tydzień temu, to szybciej uzbieram ;) Pytanie czy faktycznie szlag trafi napęd za powiedzmy 1500km na rożnych oponach? Średni przebieg tego auta planowany jest w granicach 500km / msc i myślałem że po ciuchu uda mi się doczołgać do wiosny:)

Awatar użytkownika
sztaba
MODERATOR
MODERATOR
Posty: 1895
Wiek: 44
Rejestracja: czwartek, 7 stycznia 2016, 16:57
Skąd jesteś: Suwałki
Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: EB
Inny Samochód: zmota
Twoje poprzednie Sorento: 2,5 crdi 2003 r
Has thanked: 2 times
Been thanked: 25 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#39 Postautor: sztaba » środa, 21 grudnia 2016, 17:39

Ciekawe czy te bolączki z reduktorem to nie jest (już) wina innych opon :hmm:
Jak nie będziesz o tym pisał na forum, to będzie oznaczało, że "po cichu" Ci się udało :lol:
K up
I nne
A uto

Radość z jazdy zaczyna się tam,gdzie kończy się ekonomia :tup:

Awatar użytkownika
tomasB
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1030
Wiek: 51
Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 20:38
Skąd jesteś: niedary
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: srebrny
Przebieg (km.): 300
Been thanked: 4 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#40 Postautor: tomasB » środa, 21 grudnia 2016, 18:07

:hmm: Oj 5 tysięcy ,kiedy to było :think: .Nie będę liczył, ale pszczółka jest moja i jej nie sprzedaje :rolley:

Awatar użytkownika
ronin
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1402
Wiek: 47
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Inny Samochód: Służbowe pędzidło
Has thanked: 15 times
Been thanked: 47 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#41 Postautor: ronin » środa, 21 grudnia 2016, 19:30

Kaśka pisze:Nie wiem, czy ktoś już wymyślił algorytm odpowiadający na Twoje pytanie :kwink:

Kasia trafnie ujęłaś to co ja nie wiedziałem jak ubrać w słowa :gpost:
Tak czy inaczej lepiej dmuchać na zimne.

Awatar użytkownika
Hellspawn_PGAC
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 57
Rejestracja: środa, 16 listopada 2016, 14:06
Skąd jesteś: OPOLE
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 193
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#42 Postautor: Hellspawn_PGAC » czwartek, 22 grudnia 2016, 09:56

haha :) tak myślałem że moje pytanie jest dość lakoniczne, ale liczyłem że może nie jestem aż tak naiwny jak mi się wydaje :) albo głupi :P

kiprak
moje konto
moje konto
Posty: 246
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2017, 20:35
Skąd jesteś: Poznań
Silnik: 2.4 i 16V (139KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: EB/V9
Przebieg (km.): 288500
Has thanked: 2 times
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#43 Postautor: kiprak » czwartek, 13 kwietnia 2017, 00:05

Murzyn1313 pisze:
profek412 pisze:To co mnie jeszcze niepokoi to ciężkie wchodzenie biegów gdy samochód jest nie rozgrzany. Po krótkim dystansie jest OK. W lato pewnie nie zauważalne będzie tak więc ostatnie zimne dni na sprawdzenie tego przed mną.

Miałem podobnie po wymianie na "lepszy" olej w skrzyni. Zalałem o klasyfikacji GL5 (lepkość zalecana) i nie mogłem wrzucać biegów 1 i 2 jak był olej niedogrzany. Dotego dochodziły haczenia.
Zaraz to wszystko zlałem i wlałem GL4 i skrzynia wróciła do życia.


Mam bardzo podobne objawy, przy pierwszym, drugim i trzecim biegu, szczególnie na niedogrzanym oleju. Skrzynia zalana jest olejem Millers 75W90 Api GL-4 + archoil. Zmieniając biegi, czuję bardzo delikatne haczenie, żadnych zgrzytów i innych objawów, jedynie haczenie. Czasami wchodzą płynnie, a czasami pracując wajchą zmiany biegów czuję opór. Jak myślicie, w czym tkwi problem?

jarrow
jestem
jestem
Posty: 3
Wiek: 51
Rejestracja: wtorek, 24 lutego 2015, 13:38
Skąd jesteś: Elbląg
Silnik: 2.4 i 16V (139KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 120000
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#44 Postautor: jarrow » poniedziałek, 3 września 2018, 20:14

Witam wszystkich właścicieli "czołgów" wszelakiej maści. Miałem nie pisać tego postu po wypowiedzi kolegi "miro" któremu mój post "jedzie fejkiem". Widocznie w/w kolega "wie lepiej ode mnie" ile na co wydałem i ma wgląd do mojego konta. Kolega "Gerwazy" wszystko najlepiej ujął w swoich wypowiedziach o kosztach przywrócenia pojazdu do porządnego stanu. Pisałem w wątku o klimatyzacji i instalacji gazowej. Teraz ciąg dalszy. Z góry przepraszam za nie fachowe słownictwo , nie jestem mechanikiem samochodowym tylko elektronikiem. Okazało się ,że mój "czołg" gotuję się po wszystkich wcześniej wymienionych zabiegach po przejechaniu 10-15 km położenie wskazówki temp. cieczy osiąga poziom "HI". Chcąc oddać czołga to serwisu usłyszałem że serwis KIA nie zajmuje się samochodami naprawianymi przez ileś lat przez "januszy-mechaników" ,oni tylko wyłącznie naprawiają samochody serwisowane od początku i mam sobie dalej naprawiać u "mechaników" bo to nie ich sprawa. Mechanicy rozkładają ręce bo to nie "passerati" i nikt kompletnie nie ma pojęcia o tym silniku. Po 3 tygodniach szukania znalazłem mechaników typowo od koreańczyków i japończyków. Diagnoza "Blok silnika od Sorento głowica silnika od SANTA FE." Kanały wodne nie "zachodzą na siebie" brak dużego obiegu cieczy" .

- szlif bloku silnika - 1200 zł (rysa na 1 cylindrze)
- głowica silnika Sorento - 1700 zł (używana) nowa w serwisie bez wałków rozrządu 6000 zł, wałek rozrządu jedna sztuka 1200 zł

Przy okazji skoro silnik na wierzchu wyciągnięty:
- tarcza sprzęgła
- wszystkie przewody chłodzące
- rozrząd, rolki, napinacze,paski
- świece, kable,oleje
- czujnik temp cieczy,termostat
- panewki
- tłoki
- wał korbowy
- i jeszcze od groma części .

Łączny koszt 6600 zł.


Dzisiaj zrobiłem test na odcinku 50 km na wzniesieniu odcinka o 10% . Nic się już nie gotuje i jest OK a silnik chodzi ciszej niż wentylator od chłodnicy.
Zalecenia: Jazda max 80-90/h przez pierwsze 3000 km aby się wszystko ułożyło a dopiero później "Gaz"
Końcowa konkluzja: koszt samochodu 3 lata temu 22 tyś. Koszt wszystkich napraw w ciągu 3 lat 25 tyś.

Ja wiem , sporo osób z tego forum zrobiło by to taniej w garażu u szwagra w ciągu jednej nocy z czujnikiem lakieru i 0,5 na łeb.

Awatar użytkownika
Marek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 11348
Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 268000
Has thanked: 255 times
Been thanked: 352 times
Kontaktowanie:

Re: Doprowadzanie Sorento do porządnego stanu

#45 Postautor: Marek » poniedziałek, 3 września 2018, 21:39

Nie wszyscy mają niezawodnych szwagrów :) , trochę Cię to kosztowało , życzę dalszej bezawaryjnej jazdy .


Wróć do „Inne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości