Koło zapasowe na klapie bagażnika w KIA SORENTO

[Admin]

Nie wiem o jakie jeżdżenie z gumami chodzi .
Pierwszy test miał pokazać czy koło mieści się między światłami bo to jest jedyne czego nie można przenieść w przeciwieństwie do tablic rejestracyjnych co jest drobnostką .
Drugi test pokazał jaka odległość ma być od koła do klapy bagażnika aby tylna szyba się otwierała .
Trzeci test pokazał czy zawiasy klapy i amortyzatory wytrzymają dodatkowy ciężar .
Czwarty pokazał dlaczego nie ma innych zdjęć samochodu z alp w internecie i do czego służą linki idące z dachu.
Piąty test pokazał , że zawsze znajdzie się ktoś , kto ma inne zdanie .

[Lee]

Nie wiem o jakie jeżdżenie z gumami chodzi .

Admin,a co to takiego podtrzymuje/mocuje koło do relingów???

Taaaaak,ja zawsze mam inne zdanie ...nie poprawiam fabryki...konstrukcyjnie

[kukul]

Szczerze to całośc wygląda paskudnie.
Może gdyby była osłona (jak w RAV4) lakierowana na kolor nadwozia to kto wie?
Koło jest za wysoko, ogólnie jest za duże.
Wszystko do kupy szpeci samochód.

Po raz kolejny przepraszam za szczerośc (jak w przypadku wyciągarki), ale jest to robienie na siłę terenówki z całkiem ładnego i proporcjonalnego w kształtach SUV-a.

[Betina]

My też próbowaliśmy umieścić w podobny sposób koło na klapie, ale problemem w tym samochodzie jest tylni zderzak.
Który ma wysoki profil i w ogóle jest wysoko zamocowany w porównaniu do aut które fabrycznie maja mocowanie na klapie.

I tak jak napisał Kukul

Koło jest za wysoko, ogólnie jest za duże. Wszystko do kupy szpeci samochód.

I miedzy innymi dlatego Adrian zrezygnował z tego pomysłu na rzecz innego rozwiązania które nie stwarza ryzyka późniejszej naprawy tylnej klapy.

[MixhaL]

jest to robienie na siłę terenówki z całkiem ładnego i proporcjonalnego w kształtach SUV-a.

Popieram

[autorus]

Kurcze admin, dla ciebie to chyba nie ma rzeczy niemożliwych

A tak poważnie, to faktycznie, jesli udałoby sie dorobić taka konstrukcje do zderzaka sorki, to wtedy by to sie udało. Chyba ze ktoś ma czujniki i kamerę cofania :(
Tablicę rejestracyjna umieściłoby sie na konstrukcji metalowej belki. Gdzie tą konstrukcję można zakupić?


Ale skoro nawet na haku wozi sie rowery to czemu nie koło.

[Betina]

Admin- a tak w ogóle to w jakim celu chcesz na tylnej klapie koło zapasowe? przecież nie masz gazu?
Taka masywna konstrukcja szpeci z deka samochód.

[Admin]

Usunięcie koła zapasowego spod samochodu pozwoli podniesienie kąta zejścia z 26 do 32 stopni , ponieważ zamierzam trochę poważniej pobawić się w terenie.

[prek]

To rzeczywiście jest mocny argument, ale ...

Jeśli offroad to i tak bez kosza na dachu się nie obejdzie więc może na górę ?
Nie dla Admina to byłoby zbyt proste

[kukul]

Znalazłem kompromis.

Do miasta ładne Sorento, a w teren najtańsze np. Suzuki Jimmy, stary Sportage i po sprawie. Po przeliczeniu kosztów doposażenia Sorento to wygląda na to, że "Koziołek" pozwoli na dobrą zabawę, a zaoszczędzona kasa wystarczy na obalenie beczki "browaru".

P.S. Problem rozwiązałem w podobny sposób. Koszt naprawy Sorento, jest niewspółmierny do naprawy "Koziołka".

[Admin]

Jesteście najlepszym przykładem na to dlaczego warto opisywać swoje pomysły przed realizacją .
Nie pomyślałem również o koszu wyprawowym na dachu.
Biorę się w takim razie za kosze zanim zacznę cokolwiek wiercić a co do drugiego samochodu to raczej wyszłoby to znacznie drożej ( zakup , ubezpieczenie , wymiana elementów , a ja bym chciał jeździć sobie na co dzień i nagle hop w teren , bagienko jakieś .....)

[MixhaL]

A ja bym to zrobił inaczej, całkowicie bezinwazyjnie. Wystarczy tylko amerykański hak i montaż takiego koła jest banalny jak ktoś umie trochę ciąć i spawać. Minus to brak możliwości otwarcia klapy bez demontażu koła ale jako że otwierana jest szyba nie widzę żadnego problemu.

[cyber_human]

Nie pomyślcie, że wazelinuję. Daleki jestem od tego. Ale uważam, że Admin dobrze robi, że walczy. Jeszcze przecież nie powiercił, ale ma chęć. I to jest ważne. To przymioty odkrywcy, pioniera, takie działanie wpływa na rozwój... To ewolucja. Czasem korzystna, czasem nie, ale trzeba próbować. Bez tego nigdy byśmy nie stanęli na Srebrnym Globie... I co, po co tam polecieliśmy?
Wracając na Ziemię.
I co z tego, że się Państwu nie podoba? Jeśli Tobie Adminie jest to funkcjonalne, to ciągnij sobie temat.
Kosz na dachu jest super! Ale: 1. większe spalanie; 2. będziesz musiał się gramolić po 20 kg ajzol na dach...
Oczywiście ja wybieram kosz na dach, ale jeśli masz chęć powalczyć z klapą, to moim zdaniem jesteś już blisko...
I co z tego, że przerabiasz SUVa na terenówkę... Moim zdaniem ta granica jest płynna. Też bym chętnie kupił drugie auto w teren, ale powody przeciw mam podobne jak Ty i też będę stopniowo dozbrajał czołga...

Jak podniesiesz Czołg i założysz większe opony, proporcje się zmienią pozytywnie. Choć i koło na klapie jeszcze urośnie także...

[Betina]

Co prawda, nie jest to mocowanie na klapie jak w temacie ale...

Szukając innych rozwiązań, zaczęliśmy szukać bagażnika rowerowego montowanego na hak.
Po kilku przymiarkach i sprawdzeniu wymiarów, takich aby bez dużych problemów można było umieścić tam koło, Adrian znalazł dwa takie bagażniki.
Zakupiliśmy jeden z nich (na dwa rowery) i dziś przeprowadziliśmy próbę.

W tej chwili bez przeróbek można wygodnie przewozić koło i rower.

Był to sposób nie inwazyjny
Mamy również pomysł, na zamocowanie koła na klapie, ale to już do obgadania w poniedziałek ;)

[spider2you]

Brawo Betina - pomysł SUPER, że też nikt nie wpadł na taki pomysł????

Jest tylko jest jedno ale..... czy ktoś nie zapierniczy tego koła????
Jest jakiś sposób zamknięcia????

Moim skromnym zdaniem w teren się takie rozwiązanie nie nadaje, to z klapą też nie, bo koło swoje waży i może powyrywać zaczepy - chyba żeby tzw. bramę zastosować czyli to ze zdjęć powyżej, montowane do belki i otwierane.