tom75 pisze:Super! Gratulacje kolego wygląda rewelacyjnie.Teraz najbardziej chodliwy towar na allegro to będą rurki na koło od ML-a
Sądzę jednak, że nie będzie to najbardziej chodliwy towar...
Napiszę to najdelikatniej jak to możliwe - pomysł mocowania koła zapasowego za wszelka cenę z tyłu Sorento uważam za lekko nietrafiony.
Oczywiście w przypadku użytkowników benzyny z LPG widzę choć jeden pozytyw... koło nie przeszkadza w bagażniku.
Ale w przypadku diesla ? Jaki ma to sens ?
Ktoś powie... "lepszy kąt zejścia".
Ale komu na co dzień potrzebny taki pordrasoway kąt zejścia - no może poza Spiderem, bo "lubi off z moczeniem auta aż po lusterka "
W codziennej eksploatacji widzę niestety same wady:
1. Przesunięcie sporej masy daleko poza oś tylną - więc będzie jeszcze bardziej "bujać" tyłem ( nie dotyczy ciężarówek )
2. Porażka w dostępie do bagażnika - siłowanie się z odchylaniem koła to dla mnie kompletny dramat. Już widzę jak robi to moja żona "pod marketem"
3. Większa długość samochodu co utrudnia parkowanie - np. w garażu. U mnie już by się czołg nie zmieścił z taka konstrukcją, garaż jest dość krótki.
4 Brak homologacji - tu nie mam pewności, ale np. niemiecka policja na niemieckich autostradach może mieć kłopotliwe pytania - może kiedyś też i u nas... np. przeglądy rejestracyjne.
5. Wygląd... dla niektórych zaleta ( "wygląda rewelacyjnie" ) dla niektórych ( w tym dla mnie ) ... nazwijmy to delikatnie "zniekształcenie ładnych oryginalnych linii nadwozia"
Ogólnie - obecne mocowanie koła zapasowego pod pojazdem to dla mnie jedna z największych zalet Sorento.
Zalety tej pozbawiona była np. Grand Vitara którą też rozpatrywałem jako alternatywę...
Ale ponieważ Vitara ma koło na tylnej klapie bagażnika i trzeba się z tym siłować... to dopadła.
Uwaga - to moje zdanie i proszę nie mieć do mnie pretensji
Jedni lubią koło na klapie inni nie... i to chyba fajnie, że się różnimy.
Uff - ale się rozpisałem