Homologacja a bezpieczeństwo
Moderator: Moderator
- pikkolo
- coś umiem
- Posty: 641
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:28
- Skąd jesteś: Krakoofek
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: szary/szary
- Przebieg (km.): 266666
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Edgar - wszystko dla ludzi. W szczególności dla ludzi z głową. Mam wrażenie że uważasz że do takiego auta wsiada gość - szaleniec - pedał w podłogę, zamyka oczy i używa dróg publicznych bez mózgu - bo twardy i mu wolno? Albo, że takim autem się po drogach publicznych porusza jak w baja trophy?
Jakoś przez tyle lat nie miałem problemu z ciężką terenówką na drodze, natomiast z legalnymi "seryjnymi" to ciągle jakieś problemy. I z kierowcami, którzy mają za wysokie ciśnienie.
Wystarczy w korku postać i posłuchać cb - jakie nerwusy siedzą za kółkiem. Ja się takich boję a nie gościa jadącego wycieczkowo na off. Jakoś jak tylko popada to na A4 tylko serie widzę po rowach. I karetki jadące po tych gości.
A jak zabraniać to proponuję w kolejności markami aut, które biorą udział w wypadkach. Pewnie najpierw znikną bmw, potem ople, peugeoty, merce a okaże się że auta terenowe znikną gdzieś przy końcu. Albo jak komuś przeszkadza taki rodzaj osprzętu to niech sprawdzi ile społeczeństwo wydaje na leczenie ludzi po wypadkach motocyklowych a ile po zderzeniu ze zmotaną terenówką. To może lepiej najpierw motorów zakazać? Niestety populiści patrzą na ten temat oczami: ma terenówkę. Zmotaną. Znaczy bogaty. Znaczy trzeba mu zakazać. A przy okazji rykoszetem dostają tacy goście jak my co sobie chcą twardszą osłonę silnika założyć, albo zderzak co mu się nie porysuje dojeżdżając na działeczkę.
Jakoś przez tyle lat nie miałem problemu z ciężką terenówką na drodze, natomiast z legalnymi "seryjnymi" to ciągle jakieś problemy. I z kierowcami, którzy mają za wysokie ciśnienie.
Wystarczy w korku postać i posłuchać cb - jakie nerwusy siedzą za kółkiem. Ja się takich boję a nie gościa jadącego wycieczkowo na off. Jakoś jak tylko popada to na A4 tylko serie widzę po rowach. I karetki jadące po tych gości.
A jak zabraniać to proponuję w kolejności markami aut, które biorą udział w wypadkach. Pewnie najpierw znikną bmw, potem ople, peugeoty, merce a okaże się że auta terenowe znikną gdzieś przy końcu. Albo jak komuś przeszkadza taki rodzaj osprzętu to niech sprawdzi ile społeczeństwo wydaje na leczenie ludzi po wypadkach motocyklowych a ile po zderzeniu ze zmotaną terenówką. To może lepiej najpierw motorów zakazać? Niestety populiści patrzą na ten temat oczami: ma terenówkę. Zmotaną. Znaczy bogaty. Znaczy trzeba mu zakazać. A przy okazji rykoszetem dostają tacy goście jak my co sobie chcą twardszą osłonę silnika założyć, albo zderzak co mu się nie porysuje dojeżdżając na działeczkę.
pikkolo
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
- kioterapia
- To ja
- Posty: 375
- Rejestracja: czwartek, 14 stycznia 2016, 18:04
- Skąd jesteś: wrocław
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny metalic
- Przebieg (km.): 130000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
- Edgar
- dobry jak...
- Posty: 963
- Rejestracja: czwartek, 21 stycznia 2016, 13:06
- Skąd jesteś: Katowice
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 62 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
@kioterapia - na kombajn należy mieć zezwolenie najczęściej jednorazowe na przejazd drogą publiczną wydane przez starostę, a jak przekracza 3,5m szerokości przez GDDiA
@pikkolo - nie uważam tak, jak to odebrałeś, co do dalszej treści:
@pikkolo - nie uważam tak, jak to odebrałeś, co do dalszej treści:
Edgar pisze:Gdyby obecne proporcje posiadania takich pojazdów się odwróciły to ...
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11422
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Może mniej emocjonalnie a bardzie merytorycznie byśmy rozmawiali. Kombajn czy pluton czołgów to nie ma znaczenia. Homologacja i żadne przepisy nikogo nie ochronią jeżeli zabraknie rozsądku. Statystycznie znikoma ilość kierowców samochodów terenowych jest sprawcami wypadków, a co do poszkodowanych i wpływ na obrażenia przez posiadanie zderzaków metalowych nie jest mi znany. Zapewne były przeprowadzane próby, osobiście nie chciał bym być wciągnięty pod terenówkę (chociaż tu widzę pewną szansę na mniejsze obrażenia) ani wrzucony na maskę osobówki rozbijając głową szybę. Może są gdzieś podane jakieś wyniki prób. Właśnie wybieram się na krótką przejażdżkę, życzę sobie bezpiecznej drogi.
- kioterapia
- To ja
- Posty: 375
- Rejestracja: czwartek, 14 stycznia 2016, 18:04
- Skąd jesteś: wrocław
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny metalic
- Przebieg (km.): 130000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
- pikkolo
- coś umiem
- Posty: 641
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:28
- Skąd jesteś: Krakoofek
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: szary/szary
- Przebieg (km.): 266666
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Chyba i proporcją licząc (śmiertelne wypadki na drogach publicznych / marka) najpierw znikłoby wiele osobówek... więcej nieszczęść robią normalne auta, którym się udało przejść cudem przegląd, auta z łysymi oponami, auta z letnimi oponami w czasu śniegu niż lekkie zmotki (nie mówię tutaj o customach lub autach wyczynowych).
Trzeba szukacz źródła problemu tam gdzie on jest i go usuwać. Zgodne z prawem są setki tysięcy ciężarówek zabijających ponad 2000 ludzi rocznie a niezgodne z prawem metalowe zderzaki do terenówki gdzie być może w ciągu 5 lat zginęła jedna osoba (z tego powodu że zderzak metalowy a nie plastikowy). Bo jak auto z prędkością 90km/h walnie pieszego to nie ma najmniejszego znaczenia z jakiego materiału jest zderzak.
Trzeba szukacz źródła problemu tam gdzie on jest i go usuwać. Zgodne z prawem są setki tysięcy ciężarówek zabijających ponad 2000 ludzi rocznie a niezgodne z prawem metalowe zderzaki do terenówki gdzie być może w ciągu 5 lat zginęła jedna osoba (z tego powodu że zderzak metalowy a nie plastikowy). Bo jak auto z prędkością 90km/h walnie pieszego to nie ma najmniejszego znaczenia z jakiego materiału jest zderzak.
pikkolo
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
- Madej
- ASSISTANCE
- Posty: 2424
- Wiek: 52
- Rejestracja: poniedziałek, 14 stycznia 2013, 12:45
- Skąd jesteś: Krakow/Wiedeń
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: nie dotyczy
- Napęd: nie dotyczy
- Rok: nie dotyczy
- Twoje poprzednie Sorento: Niebieska 2,5 140 KM+ chip ,Opony AT , USEL i wiele dobrego jeszcze..
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 8 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Co nie którzy mają stracha widząc auto z metalowym zderzakiem, może być to zderzakofobia Dlatego odgórnie chcą zakazać takich wynalazków.
Boją się, że to na nich ktoś specjalnie poluje,zakłada po to zderzak z odstającymi częściami. Rusza w trasę z myślą, kogo by to dziś nadziać. Bo w takich autach to maniacy jeżdżą, zero mózgu i jakiś zahamowań na drodze... Zróbmy rząd i wyrzućmy ich stąd ... do lasu z nimi... daleko od cywilizacji... na pustynie do Afryki lub w puszczę Amazonii...
TRAKTORY Z GUMY!!!!
Boją się, że to na nich ktoś specjalnie poluje,zakłada po to zderzak z odstającymi częściami. Rusza w trasę z myślą, kogo by to dziś nadziać. Bo w takich autach to maniacy jeżdżą, zero mózgu i jakiś zahamowań na drodze... Zróbmy rząd i wyrzućmy ich stąd ... do lasu z nimi... daleko od cywilizacji... na pustynie do Afryki lub w puszczę Amazonii...
TRAKTORY Z GUMY!!!!
Jak to powiedział jeden kat "każdy ma prawo być porąbany "
-
- wiem wszystko
- Posty: 2219
- Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
- Skąd jesteś: SBE
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: srebrno - szary
- Przebieg (km.): 135000
- Inny Samochód: CBR 1100 XX
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 99 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Czytam ten założony przeze mnie wątek ( trochę przypadkiem, bo wydzielony z innego ) z coraz większym zdumieniem.
Co za populizm się tu objawia...
Te odwołania do "rozsądku" te przejaskrawienia argumentacji... normalnie masakra.
A sprawa jest prosta. Albo masz legalny pojazd albo nie.
Rozsądek nie ma tu nic do rzeczy.
Jeżeli masz legalny pojazd - jeździsz spokojnie.
Jeżeli masz nielegalny pojazd (lub jego jakąś część) to jeździsz na własne ryzyko.
Czasy się zmieniają.
Jak widać, nawet po wpisach w tym wątku, na zachód od Odry już nikt nie podejmie ryzyka jeżdżenia pojazdem z nielegalnym wyposażeniem.
Dla odmiany na wschód od Bugu - jest wolna amerykanka.
Polska jest tak mniej więcej po środku - dlatego trwa taka bezsensowna populistyczna dyskusja.
Ja osobiście kibicuję abyśmy przyjęli model zachodni - wszystko co nielegalne na pola i do lasu.
A na drodze tylko to co legalne i (mam nadzieję) bezpieczne.
Madej - w podpisie masz błąd (w stosunku do stanu faktycznego).
KIA bowiem w Ameryce to nie Kill in action ( "zabić w akcji: ), a killed in action ( "zabity w akcji" ) - to tylko tak na marginesie.
Listy z napisem KIA dostają rodziny poległych w walce żołnierzy USA.
Co za populizm się tu objawia...
Te odwołania do "rozsądku" te przejaskrawienia argumentacji... normalnie masakra.
A sprawa jest prosta. Albo masz legalny pojazd albo nie.
Rozsądek nie ma tu nic do rzeczy.
Jeżeli masz legalny pojazd - jeździsz spokojnie.
Jeżeli masz nielegalny pojazd (lub jego jakąś część) to jeździsz na własne ryzyko.
Czasy się zmieniają.
Jak widać, nawet po wpisach w tym wątku, na zachód od Odry już nikt nie podejmie ryzyka jeżdżenia pojazdem z nielegalnym wyposażeniem.
Dla odmiany na wschód od Bugu - jest wolna amerykanka.
Polska jest tak mniej więcej po środku - dlatego trwa taka bezsensowna populistyczna dyskusja.
Ja osobiście kibicuję abyśmy przyjęli model zachodni - wszystko co nielegalne na pola i do lasu.
A na drodze tylko to co legalne i (mam nadzieję) bezpieczne.
Madej - w podpisie masz błąd (w stosunku do stanu faktycznego).
KIA bowiem w Ameryce to nie Kill in action ( "zabić w akcji: ), a killed in action ( "zabity w akcji" ) - to tylko tak na marginesie.
Listy z napisem KIA dostają rodziny poległych w walce żołnierzy USA.
- Madej
- ASSISTANCE
- Posty: 2424
- Wiek: 52
- Rejestracja: poniedziałek, 14 stycznia 2013, 12:45
- Skąd jesteś: Krakow/Wiedeń
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: nie dotyczy
- Napęd: nie dotyczy
- Rok: nie dotyczy
- Twoje poprzednie Sorento: Niebieska 2,5 140 KM+ chip ,Opony AT , USEL i wiele dobrego jeszcze..
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 8 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Bodzion pisze:Madej - w podpisie masz błąd ( w stosunku do stanu faktycznego ).
KIA bowiem w Ameryce to nie Kill in action ( "zabić w akcji: ), a killed in action ( "zabity w akcji" ) - to tylko tak na marginesie.
Listy z napisem KIA dostają rodziny poległych w walce żołnierzy USA.
Tak, wiem że w USA jest - killed in action. Ale mój skrót jest taki jak w podpisie... bo jest mój
Jak to powiedział jeden kat "każdy ma prawo być porąbany "
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
DOA piszą też jeśli brał udział w operacji ale zejście było skutkiem np. wypadku a nie działań bojowych, Dead On Action mimo że mi to brzmi jakoś “nie w lengłiczu"
DOA piszą też na padniętych podzespołach najczęściej elektronicznych - martwe w działaniu?
DOA piszą też na padniętych podzespołach najczęściej elektronicznych - martwe w działaniu?
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 listopada 2016, 21:41 przez Giza, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Nie widzę związku pomiędzy tytułem dyskusji a kilkoma ostatnimi postami
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Ja widzę. Jak zarobisz nie homologowanym zderzakiem to jesteś KIA, a jak homologowanym to DOA . I to trzeba było wyjaśnić
- Madej
- ASSISTANCE
- Posty: 2424
- Wiek: 52
- Rejestracja: poniedziałek, 14 stycznia 2013, 12:45
- Skąd jesteś: Krakow/Wiedeń
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: nie dotyczy
- Napęd: nie dotyczy
- Rok: nie dotyczy
- Twoje poprzednie Sorento: Niebieska 2,5 140 KM+ chip ,Opony AT , USEL i wiele dobrego jeszcze..
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 8 times
- Kontaktowanie:
Re: Homologacja a bezpieczeństwo
Taki homologowany jest bezpieczny? Dopuszczony do ruchu jak najbardziej
- Załączniki
-
- tmp-cam-118157401.jpg (137.93 KiB) Przejrzano 2511 razy
Jak to powiedział jeden kat "każdy ma prawo być porąbany "
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości