Naukowcy zmieniają zdanie. Od teraz stare diesle nie szkodzą już powietrzu miast.
Polityka klimatyczna sięga wyżyn absurdów. Raz po raz przestawia się wajchę o 180 stopni. Najnowszym przykładem są silniki diesla, przeciwko którym prowadzono agresywną kampanię i zakazywano w miastach. Teraz okazuje się, że nie szkodzą powietrzu.
Do takich wniosków doszli niemieccy naukowcy, którzy badali wpływ spalin samochodowych na środowisko. Z licznych zgromadzonych danych okazało się, że silniki diesla nie zanieczyszczają atmosfery dwutlenkiem azotu.
Co ciekawe, podobnie sądzono jeszcze pod koniec XX wieku. Wówczas odpowiedzialna za pilnowanie klimatu Unia Europejska wskazywała na szkodliwy wpływ silników benzynowych na środowisko. W 1997 roku UE wydała nawet specjalną dyrektywę, która miała uratować świat przed benzyną.
Potem stwierdzono jednak inaczej i to diesel okazał się złym tego świata, który doprowadzi ludzkość do zagłady. I z taką siłą jak promowano samochody na ropę, z taką samą siłą później je tępiono.
Przodowały w tym m.in. Niemcy. Za zachodnią granicą wprowadzono specjalne ograniczenia w użytkowaniu samochodów napędzanych dieslem. Do części największych miast nawet zabroniono wjazdu takim autom.
Najnowsze badania wskazują, że limity, które tak dzielnie wprowadzano w miastach, w żaden sposób nie przyczyniają się do poprawy jakości powietrza. Mało tego, w regionach, gdzie jeszcze na drogach pojawia się stosunkowo dużo pojazdów ze starszymi silnikami diesla, powietrze jest czystsze niż tam, gdzie pojawiają się nowsze samochody.
Wnioski te wysnuto, gdy zbadano nie tylko wpływ na środowisko emisji dwutlenku węgla. Te bowiem produkują wszystkie samochody, a diesel ma tę przewagę, że spala mniej paliwa niż popularne „benzyniaki”.
Skupiono się na analizie równie szkodliwego dla powietrza dwutlenku azotu. W Stuttgarcie, gdzie wg oficjalnych danych po ulicach porusza się tylko 16 proc. samochodów ze starszymi silnikami diesla, skażenie powietrza gazem NO2 jest największe. Wynosi 71 mikrogramów na metr sześcienny i dwukrotnie przekracza dopuszczalne normy.
Z kolei w miastach, gdzie samochodów napędzanych ropą jest najwięcej, powietrze spełnia wszystkie normy. W Lubece jest 26 mikrogramów na metr sześcienny, a w Muenster 35 mikrogramów.
Mówiąc wprost – miasta z najstarszymi dieslami okazały się najczystsze.
Diesle już są dobre.
Moderator: Moderator
Regulamin forum
Piszemy o tym co nas interesuje , szanujemy poglądy innych forumowiczów. Całkowicie bez polityki.
Piszemy o tym co nas interesuje , szanujemy poglądy innych forumowiczów. Całkowicie bez polityki.
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5061
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 216 times
- Kontaktowanie:
- chorykrolik
- awansowałem na
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 1 lipca 2019, 22:25
- Skąd jesteś: Jastrzębie-Zdrój
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 3.5 V6 (280KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: AWD
- Rok: 2012
- Kolor: Biała Perła
- Przebieg (km.): 101230
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Diesle już są dobre.
za nie długo to elektryki będą najbardziej szkodliwe dla środowiska ,bo w kalkulacji gospodarki niemieckiej okaże się że te przynoszą najmniej zysku dla gospodarki i znów będzie faworyzowane to co najwięcej przynosi dochodu
Z pozdrowieniem chorykrólik
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości