Podsumowanie wydatków na Sorento 2019

[Mucha]

Hej, dzisiaj zrobiłem sobie podsumowanie roku. Spisałem wszystkie wydatki na auto i jestem trochę zaskoczony kwotą. Czy ktoś z Was robił takie rzeczy? Jak uważacie ile w ciągu roku wydaje się na naprawy, części itd. oczywiście bez paliwa

[dawtow]

W moim przypadku a był to ciężki przypadek to trochę kasy poszło

[TomaszP]

Nigdy nie robiłem takich podliczeń czy to dotyczących aut, czy innych wydatków.

Ale znam człowieka co w "super tajnym notatniku" zapisuje każdą kwotę jaką wydał(przynajmniej od 30 lat) - wie ile go kosztowała naprawa auta 5 lat temu czy 20. Nawet ile wydał na piwo i pizze w czasie wypaśnego 2 tygodniowego urlopu w namiocie rozbitym na kamienistej plaży w Chorwacji 8 lat temu... (piwo oczywiście z Polski a do pizzy margarity dodatki z domowych słoików) - masakra jakaś.

[Mucha]

Wiesz nie chodzi mi o jakiś cebularz zwyczajnie jestem ciekaw, nie żałuje tych pieniędzy a świadczy o tym fakt że zupełnie nie miałem pojęcia ile wydałem na auto. Jestem ciekaw tylko czy dużo czy mało.

[dawtow]

Około 2000 pln

[Mucha]

Yy a nie zabrakło Ci jednego zera przypadkiem?
Mi z wyliczeń wyszło że wydałem na auto odkąd je mam jakieś 13500, z czego jakieś 6500 to naprawy i części eksploatacyjne a reszta to widzimisię do offroadu. Dodam że w zasadzie wszystko robię sam więc robocizny z tego jest tylko 1000 zł za wyjęcie i włożenie skrzyni biegów

[dawtow]

No na szczęście tylko tyle i jest to moje najbardziej awaryjne auto

[Sajmon27]

W moim przypadku mimo wrażenia, że zakupiłem w marcu tzw. igłę dołożyłem prawie 5000 zł. W tym zawiera się dwukrotna wymiana oleju silnikowego i pojedyncza oleju w skrzyni i reduktorze. Reszta to "niespodzianki"

[Marek]

380 zł na przegląd .

[Andrzej]

3239 zł
W tym:
nowy akumulator
opony
wymiana sztywnych przewodów hamulcowych , tarcz i klocków
bez paliwa, ubezpieczenia, przeglądu

[TomaszP]

No dobra...kupiłem prawie 2 lata temu(minie w styczniu)... autko super, pojawił się problem...dałem do Orła.
Zrobił co należy - autko śmiga ! (napinacze,uszczelniacze,płynu hamowniczego podawacze i inne szpejacze)
jakieś 7 tysi poszło.
została jeszcze kosmetyka z gazem - nie lubię półśrodków - pójdzie ze 2 tysie. (reduktor,sterownik,wtryski)
opony, klocki itp. - tego nie liczę...(KO2 nie są tanie...)

[dany]

qrcze ja to aż boje się podliczać , rozrząd ( ta terkocząca przypadłość tych silników ) dyfer , wtryskiwacze lpg , zawiecha , 10 tyś napewno

[Adam73]

No ja przez rok użytkowania chyba też z 10k (jak nie więcej)bo było tego troche:
- rozrząd
- oleje
- czujnik połozenia wału
- uszczelka pod pokrywą zaworów x2 (bo fachowcy tak założyli że po 6 miesiącach znowu ciekło)
- szyba przednia strzeliła
- siłowniki szyby w klapie
- koła zimowe
- kompresor klimatyzacji (regeneracja)+ napełnianie i odgrzybianie
- no i oczywiście instalka LPG

[BartekS]

To ja jakieś 3 tysiące
Wymiana wszystkich olejów w mostach reduktorze, przegląd w KIA, klocki tył, bez robocizny, no teraz doszedł czujnik skrzyni redukcyjnej Wału przedniego za 500 zł
Rok nie był zły, koledzy żeby zdrowie było ! A będzie wszystko dobrze

[Farmer1971]

Bez materiałów eksploatacyjnych +/- 2000 zł. W tym:
- chłodnica silnika
- szyba przednia
- czujnik ciśnienia oleju
- poprawki instalacji LPG po gazownikach
- alternator
- bałwanki tył
- łączniki stabilizatora przód.
Jakby doliczyć oleje, filtry, żarówki i inne pierdoły to pewnie zbierze się drugie tyle (wymieniałem olej w skrzyni A/T).