Strona 1 z 4

Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 15:12
autor: Alterego
Cześć,

niestety póki co nie mam żadnego doświadczenia w off-roadzie, dlatego chciałbym zapytać doświadczonych forumowiczów o taką sytuację:
Mam skrzynię automatyczną. Próbuję wjechać na wzniesienie, ale w połowie drogi brakuje mocy/auto grzęźnie i powoli zaczyna się toczyć w dół. Co powinienem w takiej sytuacji zrobić? Szybko przełączyć na skrzyni na R czy N? Wiem, że nie powinienem całkowicie blokować kół by auto się nie obróciło bokiem do wzniesienia i się stoczyło.

Drugie pytanie: czy po włączeniu reduktora (4x4 LOW) jest sens ustawiać skrzynię automatyczną na L?

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 15:19
autor: sztaba
Jak podjeżdżasz na wzniesienie na reduktorze to tylko na ,,L,, lub na ,,2,,
Nigdy nie przełączaj na,,R,,jak się z taczasz ,już o ,,N,,to nie wspomnę.
Jak masz sprawny reduktor to sam powinien Ciebie bezpiecznie sprowadzić na dół.

To tylko moje doświadczenie,może inni jeżdżą w inny sposób.

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 15:24
autor: Alterego
Czyli mimo tego, że skrzynia automatyczna ma przełożenie L lub 2, to pozwoli na toczenie się kół w drugą stronę (tzn. do tyłu)?
Spróbować podjechać na wzniesienie w trybie AUTO, czy od razu lepiej przełączyć na tryb 4X4 LOW?

EDIT: ogólnie moje pytania wynikają z obserwacji, że stojąc w mieście w korku lekko pod górkę, to automat na przełożeniu D nie pozwala stoczyć samochodu w dół. I przez to się zastanawiam co się stanie w podobnej sytuacji tylko pod ostrzejszym wzniesieniem.

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 15:39
autor: sztaba
Skrzynia nie pozwoli na obracanie kół w drugą stronę.Trochę zle to napisałem :hmm: Jak już się zatrzymasz(powiedzmy po środku wzniesienia)i chcesz zjechać,to jak najbardziej wrzucasz ,,R,,i kontrolujesz zjazd.Jak reduktor sprawny to praktycznie nie musisz hamować :kwink: W sumie to nigdy do tyłu nie zjeżdżałem to nie wiem po co się wymądrzam :hmm:

Po prostu jak to mówią off-roadowcy.

Dwója i gazu do chu... :roftl: i znajdziesz się na górze :kwink:

W sumie to ciekawy temat.W manualu to raczej każdy wie jak jeździć,a w automacie to już nie. :hmm: Też bym się czegoś nauczył :hmm:

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 15:46
autor: Alterego
Ogólnie planuję dziś pierwszy raz sprawdzić kijankę na takim wzniesieniu:
podjazd.jpg


i zastanawiam się, co może pójść nie tak i jak z tego wybrnąć :)

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 15:53
autor: Admin
Alterego pisze: Próbuję wjechać na wzniesienie, ale w połowie drogi brakuje mocy/auto grzęźnie i powoli zaczyna się toczyć w dół. Co powinienem w takiej sytuacji zrobić?


Ze sto razy byłem w takiej sytuacji :kwink:
To normalne z naszymi autami.
Jeśli podjeżdżasz pod wzniesienie i staje Ci z powodu braku mocy , to po prostu cofasz się na R do miejsca, w którym możesz normalnie stanąć , przełączasz na LOW i deptasz gaz aż Ci wjedzie na górę.

Tu na filmie widać , że już od 40 sekundy włączany jest wsteczny



a zjazd to już tylko na reduktorze (LOW)


Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 16:11
autor: sztaba
Alterego,przy takim wzniesieniu to tylko tak jak pisałem :
Dwója i..... :roftl:

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 16:13
autor: Alterego
No to trochę mi się rozjaśniło, bardzo Wam dziękuję :) Ogólnie czy uważacie za dobry pomysł podjazd na tę górkę ze zdjęcia będąc jednym samochodem, bez niczyjego wsparcia?

A na takie wzniesienie? :D (ta sama hałda, tylko z drugiej strony):

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 16:20
autor: Alterego
Nie nie, te pytanie było teoretyczne, jeszcze nie próbowałem wjazdu na takie wzniesienia i stąd te pytania :) tak właściwie, to zaraz jadę sprawdzić taką sytuację empirycznie :D Co do mocy, to wydaje mi się, że całkiem nieźle się zbiera, choć słabiej niż Sorento kolegi Rings (ten sam silnik, rocznik 2005, napęd tylko na tył). Podejrzewam, że mogę mieć zdemontowane klapki regulacji dolotu albo jest odczuwalna różnica w zbieraniu się pomiędzy Sorento 4x4 a RWD.

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 17:03
autor: Admin
Górka jest fajna , sam bym sobie na taką wjechał w ramach treningu :kwink:
Przed samym podjazdem włącz reduktor na LOW i gaz do końca aż będziesz na samej górze , nie odpuszczaj.
Podczas zjazdu na tym samym reduktorze (LOW), puszczasz gaz i hamulec i trzymając tylko kierownice w rękach zjeżdżasz.
Auto ani nie przyśpieszy ani nie zwolni , będzie zjeżdżało jednostajnie .

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 18:20
autor: Madej
Powiem tak, pod taką górkę jeśli nie ma błota i masz dobre opony to wjedziesz bez redaktora.
Reduktor to się włącza w ciężkich warunkach błotnych :happy2: Kilka razy wjezdzalem pod górkę o nachyleniu dużo większym i nie było braku mocy .Pocwiczysz to się nauczysz i wyczujesz co auto potrafi w.Powodzenia
Co do pytania odnośnie zatrzymania pod górę, w razie "W" przelaczasz na R i bez hamowania toczysz się na dół :tup:

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 18:43
autor: Alterego
Zdobyłem swoją kijanką pierwszą górkę! :ok:

Przy podjeździe włączyłem reduktor i drugi bieg, Kijaka wjechała na górę bez najmniejszego problemu i dodawając gazu w połowie górki przyśpieszyła jakby była na asfalcie :D
20161010_165526.jpg


Przy zjeździe także włączyłem reduktor ale tym razem przełożenie L i było jak mówicie, samochód zjechał bardzo powoli i utrzymując stałą prędkość, byłem w szoku jaki reduktor jest super:D
20161010_165843.jpg


Bardzo dziękuję wszystkim za wyjaśnienia :)

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 18:47
autor: Admin
Ładnie :)
Mam nadzieję , że złapiesz bakcyla i już zawsze będziesz tak jeździł , unikając dróg asfaltowych :kwink:

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 18:51
autor: Hessus
A teraz spróbuj to samo bez załączania reduktora. Auto na 100% da radę.

Re: Gdy zabraknie mocy w czasie podjazdu na wzniesienie na automacie

: poniedziałek, 10 października 2016, 18:56
autor: Alterego
Bakcyl już jest, teraz muszę się podszkolić i poczuć, co samochód dokładnie potrafi :) gorzej z miejscami do jazdy i towarzyszami, ale mam nadzieję że forumowicze w tej kwestii coś poradzą :)

Hessus pisze:A teraz spróbuj to samo bez załączania reduktora. Auto na 100% da radę.

Przy najbliższej okazji sprawdzę i myślę, że faktycznie powinien dać bez problemu radę :D

Świetna sprawa taki samochód, można pojeździć po niezłych bezdrożach a potem jakby nigdy nic wjechać na autostradę i jechać w komfortowych warunkach niczym w osobówce :)