Strona 1 z 1

Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 13:29
autor: Andrzej

Re: Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 13:38
autor: Mucha
Chciałem Cię zgubić :roftl:

Re: Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 13:49
autor: Sajmon27
Szkoda, że zakładów nie przyjmowałeś przed przejazdem przez ten rów bo pewnie byś się dorobił niezłej kasy. Sam bym postawił, że nie da rady. Szacun. :happy2:

Re: Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 13:54
autor: Mucha
Od tej strony prawie zawsze nie udaje mi się trafić w odpowiedni kąt, w drugą stronę już ,a każdym razem przejadę. Sporo tam trenowałem :)

Re: Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 14:00
autor: Sajmon27
Ty masz Sorento na koksie ale, że seryjne przeszło ???

Re: Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 14:10
autor: Mucha
Przeszło, kwestia techniki. No i niestety uszkodzonego zderzaka.

Re: Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 21:14
autor: Sajmon27
Nagrajcie kolejnym razem przejazd Andrzeja przez ten rów.

Re: Jazda za Muchą ....

: wtorek, 3 grudnia 2019, 21:36
autor: Andrzej
Widzisz , ja to już mam we krwi ...e to znaczy w samochodzie :kwink:
Co najmniej dwie trzy kamery mam zawsze , z czego jedna chodzi non stop .
Żeby tak inni robili to byśmy mieli Sorentowizję :roftl:

Re: Jazda za Muchą ....

: środa, 15 stycznia 2020, 17:22
autor: Andrzej
Dzisiejsze, właściwie przypadkowe spotkanie z Muchą...
Nic nie zapowiadało tego co stało się później .... :palm:



2020-01-15 09.49.48.jpg
2020-01-15 09.49.48.jpg (63.09 KiB) Przejrzano 3515 razy


2020-01-15 10.03.28.jpg
2020-01-15 10.03.28.jpg (185.81 KiB) Przejrzano 3515 razy

Re: Jazda za Muchą ....

: środa, 15 stycznia 2020, 18:48
autor: Mucha
A co się stało później? Przecież nic nie urwałem :hmm:

Re: Jazda za Muchą ....

: środa, 15 stycznia 2020, 18:54
autor: Andrzej
Chodziło mi o myjnię :lol:

Re: Jazda za Muchą ....

: środa, 15 stycznia 2020, 21:18
autor: Marek
Moje wnuki też lubią się taplać w błocie . :)

Re: Jazda za Muchą ....

: sobota, 21 marca 2020, 15:20
autor: Andrzej
Dopiero dzisiaj udało się nam zabrać za zderzak . Już tyle czasu jeździłem z urwanym , że czas był najwyższy.

IMG_20200321_123221_1~01.jpg
IMG_20200321_123221_1~01.jpg (236.66 KiB) Przejrzano 2979 razy


IMG_20200321_123430~01.jpg
IMG_20200321_123430~01.jpg (128.84 KiB) Przejrzano 2981 razy


Tu już po operacji . Trzeba było go całego zdjąć i wyprostować kilka elementów w podwoziu :kwink:

IMG_20200321_142014_1~01.jpg
IMG_20200321_142014_1~01.jpg (186.89 KiB) Przejrzano 2981 razy


Przy okazji , mając wszystkie klucze na miejscu sprawdziliśmy czy uda się odkręcić relingi . Zgadnijcie ile śrub udało się odkręcić ... trzy . :palm: