Tarpan Honker
Moderator: Moderator
-
- ASSISTANCE
- Posty: 2447
- Wiek: 46
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 09:03
- Skąd jesteś: Czę100chowa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: srebrny/grafitowy
- Przebieg (km.): 219000
- Inny Samochód: SHILTON
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Tarpan Honker
Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie szatański pomysł (żona jeszcze o tym nie wie...jeżeli go zrealizuję to najpewniej dowie się dopiero......ale nie będę uprzedzał faktów). Związane jest to z tym, że żal mi trochę zajeżdżać mój ukochany czołg w cięższych terenach bo jednak każdy off odciska na nim mniejsze bądź większe piętno. W związku z tym wolałbym aby to było moje auto reprezentacyjne a w teren posłużył by mi mianowicie następujący produkt - Tarpan Honker.
Auto przystosowane do takiej zabawy, za niewielkie pieniądze (5-6tyś. zł.) można kupić jeżdżący egzemplarz no i przede wszystkim nie żal takim jechać w bagno, błoto, wodę, piach, śnieg, lód, itp. itd. Tak sobie myślę, że jeżeli utopię Honkera to po wyjechaniu z sadzawki na początek otworzę drzwi niech całe błoto wycieknie ze środka, resztę wezmę i wypłukam w środku wężem pod ciśnieniem (opcjonalnie w terenie wiadrem z wodą) a na koniec wsiądę i pojadę dalej bo nie będzie mi żal gdyż nic tam się nie zepsuje.
Chciałbym w tym temacie zaprosić wszystkich do dyskusji - miał ktoś może do czynienia z takim autem, jakieś sugestie, podpowiedzi, ostrzeżenia? Jakie silniki są warte uwagi, na co zwracać uwagę przy ewentualnym zakupie, jakie roczniki mogą być narażone na wady?
Auto przystosowane do takiej zabawy, za niewielkie pieniądze (5-6tyś. zł.) można kupić jeżdżący egzemplarz no i przede wszystkim nie żal takim jechać w bagno, błoto, wodę, piach, śnieg, lód, itp. itd. Tak sobie myślę, że jeżeli utopię Honkera to po wyjechaniu z sadzawki na początek otworzę drzwi niech całe błoto wycieknie ze środka, resztę wezmę i wypłukam w środku wężem pod ciśnieniem (opcjonalnie w terenie wiadrem z wodą) a na koniec wsiądę i pojadę dalej bo nie będzie mi żal gdyż nic tam się nie zepsuje.
Chciałbym w tym temacie zaprosić wszystkich do dyskusji - miał ktoś może do czynienia z takim autem, jakieś sugestie, podpowiedzi, ostrzeżenia? Jakie silniki są warte uwagi, na co zwracać uwagę przy ewentualnym zakupie, jakie roczniki mogą być narażone na wady?
KIA SORENTO SHILTON N°532
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
- Wojtas_vic
- wiem wszystko
- Posty: 3757
- Wiek: 52
- Rejestracja: wtorek, 18 maja 2010, 06:22
- Skąd jesteś: Koszalin
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2008
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 225000
- Twoje poprzednie Sorento: 2,5 CRDI 2005 A/T
- Kontaktowanie:
Re: Tarpan Honker
Czy ja wiem...bujałem się kiedyś Tarpanem i pamiętam, że psuł się na potęgę.
Nie lepiej zmotać sobie Suzi Samuraja ? Większa dostępność modelu, całe mnóstwo już zmotanych - gotowe rozwiązania.
Nie lepiej zmotać sobie Suzi Samuraja ? Większa dostępność modelu, całe mnóstwo już zmotanych - gotowe rozwiązania.
- marcinksp
- ASSISTANCE
- Posty: 255
- Wiek: 38
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 13:20
- Skąd jesteś: Dąbrowa Górnicza
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 155000
- Kontaktowanie:
-
- ASSISTANCE
- Posty: 2447
- Wiek: 46
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 09:03
- Skąd jesteś: Czę100chowa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: srebrny/grafitowy
- Przebieg (km.): 219000
- Inny Samochód: SHILTON
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Tarpan Honker
Samuraja czy Vitare trochę szkoda by mi było tak poniewierać a tarpan no cóż do tego właśnie służy. Jak w tarpanie coś strzeli to po prostu wyciągnę spawarkę i po kłopocie. Cenowo też raczej nic jeżdżącego z suzuki nie trafię w tym przedziale ale może sę mylę bo nie przyglądałem się tym ofertom.
KIA SORENTO SHILTON N°532
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
-
- wiem wszystko
- Posty: 2219
- Rejestracja: niedziela, 22 sierpnia 2010, 21:01
- Skąd jesteś: SBE
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: srebrno - szary
- Przebieg (km.): 135000
- Inny Samochód: CBR 1100 XX
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 99 times
- Kontaktowanie:
Re: Tarpan Honker
Uważam, że taki Tarpan to super pomysł
Spójrz tutaj, jeżeli jeszcze tego nie widziałeś:
Trochę Ci to powie na co zwracać uwage przy zakupie.
No i fajnie się ogląda
Spójrz tutaj, jeżeli jeszcze tego nie widziałeś:
Trochę Ci to powie na co zwracać uwage przy zakupie.
No i fajnie się ogląda
- tommy
- wiem wszystko
- Posty: 1615
- Wiek: 55
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 10:15
- Skąd jesteś: Węgorzewo
- Silnik: nie mam
- Skrzynia: nie mam
- Napęd: nie mam
- Rok: nie mam
- Inny Samochód: Jeep Cherokee KL
- Twoje poprzednie Sorento: Sorento I, 2,5 CRDi, Tiptronic.
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 15 times
- Kontaktowanie:
Re: Tarpan Honker
Hessus pisze:Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie szatański pomysł (żona jeszcze o tym nie wie...jeżeli go zrealizuję to najpewniej dowie się dopiero......ale nie będę uprzedzał faktów). Związane jest to z tym, że żal mi trochę zajeżdżać mój ukochany czołg w cięższych terenach bo jednak każdy off odciska na nim mniejsze bądź większe piętno. W związku z tym wolałbym aby to było moje auto reprezentacyjne a w teren posłużył by mi mianowicie następujący produkt - Tarpan Honker.
Auto przystosowane do takiej zabawy, za niewielkie pieniądze (5-6tyś. zł.) można kupić jeżdżący egzemplarz no i przede wszystkim nie żal takim jechać w bagno, błoto, wodę, piach, śnieg, lód, itp. itd. Tak sobie myślę, że jeżeli utopię Honkera to po wyjechaniu z sadzawki na początek otworzę drzwi niech całe błoto wycieknie ze środka, resztę wezmę i wypłukam w środku wężem pod ciśnieniem (opcjonalnie w terenie wiadrem z wodą) a na koniec wsiądę i pojadę dalej bo nie będzie mi żal gdyż nic tam się nie zepsuje.
Chciałbym w tym temacie zaprosić wszystkich do dyskusji - miał ktoś może do czynienia z takim autem, jakieś sugestie, podpowiedzi, ostrzeżenia? Jakie silniki są warte uwagi, na co zwracać uwagę przy ewentualnym zakupie, jakie roczniki mogą być narażone na wady?
Nie obraź się ale to najgorszy pomysł jaki słyszałem dotyczący jazdy terenowej. Jako szef sekcji logistyki, odpowiedzialny między innymi za zabezpieczenie eksploatacji pojazdów, niemal codziennie stykam się z problemami dotyczącymi tych "terenówek". W terenie wcale nie rewelacyjne - niski położone mosty a za to wysoki położony środek ciężkości, buja i trzęsie. Stosunkowo duże wymiary zewnętrzne nie pozwalają na jazdę po leśnych przecinkach i ścieżkach. Założone fabrycznie opony na śmiesznie małe kółeczka nie pozwalają utrzymać kierunku jazdy na wprost na asfalcie. No i legendarna awaryjność - praktycznie nie ma elementu, który by się nie psuł p o kilkuset kilometrach. Archaiczna konstrukcja na resorach wcale nie zwiększa niezawodności - ostatnio jadąc po poligonie za Mercedesem G pękł mi własnie resor. No i fatalny dostęp do części zamiennych. Nawet samochody z jednej serii produkcyjnej mają rożne, nie pasujące elementy jak rożne wały napędowe, nie pasujące krzyżaki, elementy osprzętu silnika. Jest bardzo duży problem z dostaniem części zamiennych na rynku.Każdy właściciel linii produkcyjnej Honkera, łącznie z obecnym, wkładał do niego, to co jest akurat dostępne, np jedna z ostatnich serii produkcyjnych ma skrzynie redukcyjne od naszych Sorento - kompletnie się w Honkerze nie sprawdzają ( waga pojazdu ). No i kwestia bezpieczeństwa. Wszystkie Honkery rejestrowane są jako pojazdy ciężarowe - jedynie z przodu dwa fotele ze statycznymi ( ! ) pasami bezpieczeństwa. Strasznie problematyczne w użytkowaniu. Tylne ławeczki nie są homologowane do przewozu ludzi - w razie wypadku żaden ubezpieczyciel nie da ani złotówki...
No i chyba z tych powodów nie widać obecnie Honkerów na trasach rajdów offroadowych. Lepiej kupić jakieś stare Suzuki Vitara, Patrola, Defendera....cokolwiek.
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Tarpan Honker
Hessus chcesz się pobawić to za nieduże pieniądze polecam sztandarowe auto WP UAZ 469 b, auto nie do zajechania. Do dzisiaj mile go wspominam, 25 litrów benzyny w terenie ale był super.
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- tommy
- wiem wszystko
- Posty: 1615
- Wiek: 55
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 10:15
- Skąd jesteś: Węgorzewo
- Silnik: nie mam
- Skrzynia: nie mam
- Napęd: nie mam
- Rok: nie mam
- Inny Samochód: Jeep Cherokee KL
- Twoje poprzednie Sorento: Sorento I, 2,5 CRDi, Tiptronic.
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 15 times
- Kontaktowanie:
Re: Tarpan Honker
Kiedyś tak było ale czasy UAZ-ów już minęły. Po prostu czas robi swoje. Wystarczy zobaczyć, jakie pojazdy królują na rożnego rodzaju rajdach terenowych.
Re: Tarpan Honker
Wtrącę swoje trzy grosze, w teren najlepiej coś lekkiego np Samuraj lub Suzuki Jimny (to ostatnie trochę w cenie) a jeśli chcesz większe co równa się cięższe to polecam Daewoo lub Sangyong Musso. Sam tym jeżdżę i jest to typowy topór, ja mam 2,9 td (silnik Merc Sprinter) nie do zajechania buda za nim nie nadąża. Jakby mu zwiększyć prześwit to można trochę w terenie poszaleć
- dynamic
- To ja
- Posty: 395
- Wiek: 45
- Rejestracja: czwartek, 20 października 2011, 17:23
- Skąd jesteś: Mazowsze-W-wa/Kurpie
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2007
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 215000
- Inny Samochód: BMW E46 3.0 D 270KM
- Kontaktowanie:
Re: Tarpan Honker
No to i ja dorzucę coś od siebie, jak możesz i kasa Ci pozwala to zorientuj się w Defenderach, jeździłem tym trochę po Afryce i muszę powiedzieć, że Landki przy nim wysiadały
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni
- ntgale
- możesz mi ufać
- Posty: 1329
- Rejestracja: sobota, 30 listopada 2013, 18:54
- Skąd jesteś: ___
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Been thanked: 1 time
Re: Tarpan Honker
Jak już chłopaki napisali - coś innego, ale dobrze by lekkie było. Przy czym stare Vitary (takie w okolicach 5-6 tyś. zł) mają problemy z korozją ramy. Nie wiem jak Samuraj, ale ten, jeszcze na zmienionych mostach to fajne jeździdło (a i w piaskownicy za Olsztynem fajniej by się jeździło, bo na Sorento tam trochę ciasno). Pytanie, Hessus, gdzie tym jeździć chcesz? Jak gdzieś dalej od Częstochowy, to musisz jeszcze tam dojechać a dobrą zmotę to jednak lepiej ciągnąć bo więcej niż 50 km to może być wyzwanie.
Co więcej - to wciąga, więc zwiększ budżet i poszukaj dobrej, zdrowej bazy oraz dobrego, znającego się na tym mechanika. Potem już będzie z górki.
I tu będzie pasować moje doświadczenie po wypadzie w zeszły weekend z kumplem w teren. Ja w Sorento powiesiłem się tylko na szczycie jednej większej górki. Poza tym jechałem tylko tam, gdzie widziałem szanse wyjechania bez pomocy. A kumpla w mocno zmodzonym Patrolu raz wyrywałem z błota a potem pomagałem mu się wyciągnąć wyciągarką z kałuży o głębokości 1 m.
Co więcej - to wciąga, więc zwiększ budżet i poszukaj dobrej, zdrowej bazy oraz dobrego, znającego się na tym mechanika. Potem już będzie z górki.
I tu będzie pasować moje doświadczenie po wypadzie w zeszły weekend z kumplem w teren. Ja w Sorento powiesiłem się tylko na szczycie jednej większej górki. Poza tym jechałem tylko tam, gdzie widziałem szanse wyjechania bez pomocy. A kumpla w mocno zmodzonym Patrolu raz wyrywałem z błota a potem pomagałem mu się wyciągnąć wyciągarką z kałuży o głębokości 1 m.
Re: Tarpan Honker
ntgale pisze:Jak już chłopaki napisali - coś innego, ale dobrze by lekkie było. Przy czym stare Vitary (takie w okolicach 5-6 tyś. zł) mają problemy z korozją ramy. Nie wiem jak Samuraj...
niestety podobnie i nie tylko rama one całe rdzewiały co nie zmienia faktu, że w teren nadawały się idealnie (a następcą Samuraja jest właśnie Suzuki Jimny)
- ntgale
- możesz mi ufać
- Posty: 1329
- Rejestracja: sobota, 30 listopada 2013, 18:54
- Skąd jesteś: ___
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Been thanked: 1 time
Re: Tarpan Honker
@eMeR, tak, ale Jimny jeszcze trochę drogi. A Samuraia można już zmodzonego kupić, np. takiego
Re: Tarpan Honker
zgadzam się,ale jeśli chodziłoby o zakup auta tylko w teren i zabawę w modyfikacje pod offa to można kupić anglika, zawsze to młodsze i większa szansa że trochę zdrowsze
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości